Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobieta kończy się na 60 kilogramach...potem to już babsztyle, babochłopy

Polecane posty

Haha, no popatrz ja ważę ponad 64 i jakoś według wielu facetów wyglądam "idealnie" ;) a to dziwne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu wyliczanki a tu jakiś debil tylko chciał Was sprowokować ... jak mu się nie podoba 60 kg +, ani 175 cm +, to jego sprawa. ja jestem kobietą mam 164 cm, waże 58,7 (wczoraj rano :P ) , talii specjalnej nigdy nie mialam, taka budowa (wąskie biodra), ale spory biust i mimo niskiego wzrsotu - mam świetne nogi. ja w pracy mam sukienkę rajstopy i szpilki to widzę te spojrzenia, i zresztą od lat wiem od koleżankek, kolegów, partnerów - że mam znakomite nogi. za to np rzadki włosy. coś za coś nie ma ludzi idealnych a jak autor tego nie wie, to znaczy, że ma chyba 15 lat. miłych świąt życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie tu wszystkie jesteście grubaskami. Ważąc powyżej 50 kg, zwłaszcza będąc kurduplem nie można być zgrabnym. Ja teraz przytyłam do 49 kg i fatalnie się z tym czuję, a mam 166 cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz miec szeroka talie i tendencje do tycia w brzuchu. Przy meskiej sylwetce kazdy kilogram wyglada fatalnie. Wspolczuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To byli do tej co wazy 49

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:09 Pewnie wyglądasz jak kij od miotły albo płaska deska. Zero proporcji, wychudzenie, pewnie sylwetka jak u nastoletniego chłopca, fuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:35 - haha tak sobie tłumacz locho :) Weź sobie jeszcze zeżryj kawałek ciasta, w końcu święta. Grube maciory są obleśne i każdy o tym wie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:49 Nie trafiłaś, ciast nie jadam. Takie jak Ty, wychudzone, są obrzydliwe, takie wysuszone, z przodu deska, z tyłu deska. Pewnie twój facet czuje się z Tobą jak z młodszym bratem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy 21wiek a wy zamiast sie rozwijac cofacie sie. Marsz do garow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mnie to obchodzi, że Ty ciast nie jadasz... grubasy są obrzydliwe i Twój jazgot tu nic nie pomoże:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się składa, że kobieta powinna czuć się piękna dla siebie, a nie dla faceta. Jeżeli Ty wszystko tłumaczysz tym, że facet brzydzi się wysuszoną osobą, to współczuję, że Twoje życie kręci się wokół tak głupiej płci czyt. mężczyzn. Dla mnie wszyscy faceci są gorszą płcią pod każdym względem hehe -obojętnie czy to mąż, ojciec itp., itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za to facet zaczyna sie od 185 cm i 18 w spodniach❤ reszta to c***o usmiech.gif pozdrawiam x I wszystko w temacie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja z 12:54 - do osoby piszącej że jestem (i inne tutaj) lochami. .... ha ha dziecko ile masz lat? 20? 25? w pewnym wieku, jak się waży np 55 kg przy wzroście 170, to jest masakra, bo ciało takiej 40-latki jest inne, niż 20 -latki (nie tylko przez ciąże. ) I nie vhodzi mi o to, że przebyte ciąże i / lub wiek mają usprawiedliwiać czyjąś nadwagę. ja mam 38 lat, 164 cm, 58,7 kg - noszę rozmair 38 a nieraz 36. jestem locha? a to dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jednak 49kg przy wzroście 166cm to mało i nie ma szans żeby ktos taki nie był bardzo drobny/chudy. Jednym się to podoba, innym nie. Ja raczej nie chciałabym być taka chuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja, przy wzroście 160 cm, ważyłam kiedyś 47 kilo i wszyscy pytali mnie czy na coś choruje, bo tak fatalnie wyglądałam. Później przytyłam 5 kilo i nadal tę wagę utrzymuje i wyglądam zdecydowanie lepiej, zdrowiej, proporcje sylwetki są inne, skóra wygląda inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jesteście głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, ale mi tam się podoba chudość. Każdemu podoba się co innego. I dla mnie tak, ważąc np. 55 kg przy wzroście 166 cm czułabym się jak otyła. I tak teraz przytyłam do tych 49 kg z trudem. Jeszcze nie tak dawno ważyłam 44 kg, ale mi to odpowiadało. I nie jestem nastolatką, bo jestem po 30-tce. Zresztą po mnie tak tej chudości nie widać, więc nie jest tak źle :) Denerwuje mnie tylko to, że każdy się wtrąca w to ile mam ważyć. I rozumiem osoby otyłe, którym też pewnie społeczeństwo się wtrąca w ich wagę czyt. wygląd. Uważam, że niech każdy żyje jak chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak babe powyżeej 60 kagie wsadz do beczki i sciasnij obejmy zeby jej talię wyrzezbić idz se polataj na swirzym popowietrzu bo ciem duchota ogarnia ...nie no spoko twoje rząadze niespełnione ---panuj jakos nad sobą może zapal świezczkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak szczerze mówiąc to tylko twoje zdanie autorze - czy autorko. jeden lubi szczupłe drugi woli grube. to my baby tylko robimy nagonkę, że faceci lubią "blondy o dużych niebieskich oczach z talią osy". co facet to inny gust. zaobserwowane wśród znajomych jak i na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×