Były wysłał mi życzenia

Dostałam życzenia urodzinowe od byłego. Facet zerwał ze mną miesiąc temu, ja go jeszcze kocham a ten nie chciał mieć ze mną żadnego kontaktu. Nagle dzisiaj wysłał mi życzenia i nie wiem czy odpisać. Nie było to zwykle wszystkiego najlepszego, tylko rozpisał się mówiąc że życzy mi szczęścia na które zasługuje jak nikt inny, żebym nie patrzyła wstecz ale brnęła do przodu i dawała szczęście tym którzy na to zasługują. Nie omieszkał też dodać że życzy mi miłości która łączy się ze szczęściem i nawiązał do mojego przyjaciela o którego zawsze był zazdrosny. Nie wiem co zrobić, co odpisać.. Zranił mnie ale mimo wszystko dalej go kocham

Podziękuj i tyle

Niech sobie teraz je w d**e wsadzi

Ja bym mu odpisała "Dobra, dobra, dziękuję". Na odczepnego.

Ma wyrzuty sumienia i chce, abyś go rozgrzeszyła, że nie zrobił ci krzywdy, już jest w porządku, nie masz do niego żalu etc. On to zrobił dla siebie, nie dla ciebie!!! Chce być w tzw. porządku i dobrze się poczuć, więc oczekuje tez okreslonej reakcji od ciebie, podziękowania, abyś to ty doceniła jego gest, jaki to on jest szlachetny!!! Gdyby rzeczywiście myślał o tobie, to dałby ci spokój na dłuższy czas,abyś mogła o nim zapomnieć, a nie pakował się teraz z powrotem z butami w twoje życie, nie przypominałby o sobie, skoro nie może ci dać tego,czego ty chcesz. Ja na twoim miejscu nie odpisywałabym w ogóle, jak mówi stare przysłowie: "mowa jest srebrem, a milczenie złotem", albo odpisałabym jednym słowem: "Dzięki". Brak wylewności z twojej strony na pewno nie dowartościuje jego męskiego ego.

Nie odpisuj

Faktycznie, brak reakcji będzie bardziej wymowny, tylko czy autorka wytrzyma/wytrzymała, na pewno ma/miała wielką ochotę coś odpisać!

Narazie wytrzymałam i nic nie odpisałam.. Nie powiem ucieszyło mnie to że pamiętał ale jednocześnie wkurzyło niesamowicie że w ogóle się do mnie odezwał.. Sam przecież kazał mi się do siebie nie odzywać.. Mam dostęp do jego konta na fb i nie wytrzymałam i weszłam tam. Okazuje się że w dzienniku aktywności cały czas mnie obserwuje, dziennie są wejścia na mój profil a dzisiaj chyba z 20 wejść.. Wiem że nie powinnam tam wchodzić ale chciałam zobaczyć czy tak napisał tylko dlatego że mam urodziny czy to tylko pretekst i sama już nie wiem co o tym sądzić.

olać go, nie znalazł nikogo lepszego to moze by chciał wrocic. niech spada

Skoro ci się nie kazał do siebie odzywać, to się nie odzywaj :D Przetrzymaj go, zobaczysz, czy się jeszcze odezwie.

Gość 18:58 -bardzo słuszna rada. Jak facetowi zależy, to się bardziej postara. W przeciwnym razie jeszcze nie jeden raz ci taki numer wytnie, będzie wracał i odchodził i tak w kółko.