Czy zwiazalabys sie z facetem ktory nigdy nie byl w zwiazku a ma 40 lat

czy calkowicie skreslasz tego faceta i dlaczego

nie, ale pewnie skreśliłabym go zanim w ogóle dowiedziałabym się o tym fakcie

Czy wogole tacy faceci jeszcze są na tym świecie. Ja poznaje facetów ok. 40 bo sama jrsien w tym wieku i większość jest po wielu związkach.

nie, ale pewnie skreśliłabym go zanim w ogóle dowiedziałabym się o tym fakcie dlaczego?

ja taki jestem - mam 37 lat

Kazda by skreslila bo kobiety chca roochaczy

Co ma piernik do wiatraka tz co ma wiek do zwiazku? Trzeba się wiązać z kimś kto od 15 roku życia był w 25 związkach? Jest w czymś lepszy od tego co nie był?

Jestem dupczuś ale niemam co dupczyć:-(

Zależy dlaczego nie był w związku bo to istotne.

Nie. Bo jeśli jeszcze się uchowal, to musi być dziwakiem. Ma swoje teorie, rytuały i przekonania , z którymi nie da się wspólnie żyć. Bo niby dlaczego do tej pory nie dążył do związku? Albo jest niedojrxaly emocjonalnie. Albo tworzył toksyczny związek z matką, której teraz zabrakło i szuka godnej nastepczyni . Taki facet kojarzy mi się z kimś, kto zawsze pije z jednego, ulubionego kubka, pracuje wśród starszych kobiet, nosi koszule w kratę i spodnie takie luźne z paskiem, podciagniete pod pachy. I będzie obrzydliwie nieporadny w łóżku.

gość dziś - nie wiem, pewnie z tego samego powodu co każda inna kobieta. Cokolwiek to jest - musi być poważnym problemem

Mi by nie przeszkadzalo to. Oczywiście gdyby facet był normalny. Lepszy taki niż taki co zaliczył 20 kobiet.

:D I siedzi na kafeterii.

Nie był w związku, bo każda kobieta szuka modela z wyglądu.

nie skresliłabym ,nawet byloby na plus,skreslic moge za inne rzeczy

gość dziś Nie. Bo jeśli jeszcze się uchowal, to musi być dziwakiem. wole być z sympatycznym dziwakiem niż wkurzającym pijakiem

Może miał kompleksy, chorobę albo za duże wymagania kobiet dlatego był sam do tej pory.

To właśnie zależy dlaczego nie był w związku. Może czekał na modelkę i miał za duże wymagania? A może miał zaborcza matke, z którą mieszka do dziś? A może jest chorobowe nieśmiały, ale nie pójdzie na terapię do psychologa bo nie chce? W tych wypadkach ciężko mu będzie wejść w związek.

Na modela to czekają kobiety dlatego jest tyle singli w tym wieku

Ja bym mogła z takim być co nie miał kobiety. To nie ma znaczenia. Mam 38 lat.

No pewnie nie roochał przez 40 lat . To nie poroocha. Drugie 40 lat.

Nie. Bo jeśli jeszcze się uchowal, to musi być dziwakiem. Ma swoje teorie, rytuały i przekonania , z którymi nie da się wspólnie żyć. Bo niby dlaczego do tej pory nie dążył do związku? Albo jest niedojrxaly emocjonalnie. Albo tworzył toksyczny związek z matką, której teraz zabrakło i szuka godnej nastepczyni . Taki facet kojarzy mi się z kimś, kto zawsze pije z jednego, ulubionego kubka, pracuje wśród starszych kobiet, nosi koszule w kratę i spodnie takie luźne z paskiem, podciagniete pod pachy. I będzie obrzydliwie nieporadny w łóżku jestem facetem, ale to co napisałaś jest prawdziwe niestety.

mam 37 lat, nie bylem w zwiazku glownie przez chorobliwa niesmialosc, obawialem sie zwiazku - czy kobieta by ze mna dlugo wytrzymala, jestem taka osoba bez bliskich znajomych, niesmialą, ale tez nie jestem dziwakiem jak napisala to wyzej pewna pani "kto zawsze pije z jednego, ulubionego kubka, pracuje wśród starszych kobiet, nosi koszule w kratę i spodnie takie luźne z paskiem, podciagniete pod pachy. I będzie obrzydliwie nieporadny w łóżku"; aczkolwek moje zycie jest montonne - praca dom komputer; czasami chodze na jakis kurs tanca, teraz planuje kurs angielskiego, tez sporo jezde po Europie ( w tym roku 6 wyjazdow mialem ); chodze na psychoterapie, chyba rodzice mnie za bardzo krytykowali szczegolnie ojciec, za duzo zakazow mialem tez i za malo swobody, ale tez nie jestem mamisynkiem, kontaktuje sie z matka 2 razy w miesiacu i mieszkam za granica; ale w sprawach lozkowych nie ejstem super - zawalilem juz 2 razy to przez kwestie psychiczne

Taki z pewnością to i ciebie by nie chciał,kto normalny chce taką co ją przeleciało kilku.

20:18 dziwne, pisałeś, że jesteś chorobliwie nieśmiały, a tu proszę podróże po europie, praca, ogólnie ciekawe życie, kursy tańca. Dość dziwne zestawienie

I glownie jak jestem na urlopie to staram sie podrywac dziewczyny. Jest jakos latwiej; chodzi tu glownie o turystki - nie sa zabiegane i jest wieksza szansa na poznanie kogos. I odmowy ktorych prawie nie ma nie dołują mnie. jestem nieśmiały głównie w stosunku do kobiet. A podroże to super przeżycie. Już mam plany na nastepny rok. Ale zawsze jednak mam blokady np te kursy tanca, ale tez super miejsce na poznanie kogos.

Ja uważam, że coś za tym musi się kryć, może coś co uniemożliwi normalny związek. Przyjrzalabym się dokladnie zanim bym z takim w relację weszła.

facet 37 - tak szczerze bardzo chcialbym byc w zwiazku, tak mi brakuje kobiety i nie tylko chodzi o sex

Też bym się przyjrzała takiemu facetowi zanim...., ale podejrzewam że nie tworzyłabym większych problemów, mam swoje pasje i zainteresowania które nie bardzo się nadają do tzw zwykłych związków, więc może z kimś takim stworzyłabym jakąś ciekawą przyjacielską relację. Nikt nie powiedział że każdy związek ma wyglądać standardowo.

facet 37 - to ja jestem autorem tego tematu; czy mam jeszcze szanse znalezc kobiete, zapewne padna odpowiedzi ze tak, osobe o wspolnych zainteresowaniach; tylko mam wielki problem z zapropnowaniem spotkania, mam taka kolzanke w pracy - jest 9 lat mlodsza i strasznie "siedzi" mi w głowie - cały czas o niej myślę; zazwyczaj jest tak ze tylko sie zauraczam i nic nie robie