co powinnam zrobić ?

Hej bije się z myślami od dłuższego choć serce podpowiada iż powinnam rozum twierdzi dlaczego Ty ... jestem w związku jednak moje myśli wędrują w stronę innego chłopaka jednak proszę nie oceniajcie mnie że jestem taka i owaka... gesty chłopaka który siedzi w mojej głowie świadczą o tym iż mu zależy jednak czy na pewno ? czy zapytanie a nawet poproszenie go o rozmowę będzie ok w stosunku do niego i po prostu szczera rozmowa... ? Jak myślicie porozmawiać i powiedzieć co leży mi na sercu w stosunku do niego i liczyć na to iż on się otworzy czy jednak to kiepski pomysł ... pomocy !

w jakim związku? wolnym czy małżęństwo?

A kiedy go widzialas ostatnio?

Bardzo dobry pomysł, będziesz wiedziała.

kto o kim tu pisze ?

chodzi o to iż ja jestem w związku (chodzenie ze sobą) od dłuższego czasu... jednak od kilku mogę śmiało powiedzieć lat w mojej głowie zagościł kolega.... który wysyłał sygnały iż mu się podobam przynajmniej ja tak myślę... między innymi patrzenie się prosto w oczy, pomoc przy załatwianiu potrzebnych dokumentów, czy nawet chęć przytulenia... czy uważacie że jednak to był blef ? ja jestem nieśmiała w stosunku do niego, od tak mi się wydaje w stosunku do mnie i żadne z nas nie odważy się na powiedzenie sobie prosto w oczy tego co leży mu na sercu ... czy krok z mojej strony i prośba o rozmowę będzie ok ?

Tak

20.45 moim zdaniem nie wychylaj się sama:) potem będziesz miała łatkę,zes taka czy owaka, jak już poczekaj az sytuacja wyjasni się sama, jak facetowi bedzie zależec to weźmie sam sprawy w swoje ręce

a jeśli nie weźmie ?