Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Sąsiadka przyniosła mi ciasto z sierścią kota :O

Polecane posty

Gość gość

Mam sąsiadkę z którą co roku na święta wymieniamy się kilkoma kawałkami własnych wypieków. Miła, starsza pani, która bardzo dobrze piecze. I wszystko zawsze było ok, tylko że tym razem zauważyłam na górnej warstwie jednego z ciast... kilka włosów z sierści kota :O :O Sąsiadka wprawdzie coś tam mówiła że blacha z ciastem jej się wywróciła na parapet czy coś, ale nie sądziłam, że znajdę na nim kocią sierść :O Myślicie, że mogę zdjąć wierzchnią część sernika, a resztę ciasta zjeść? Włosy kota zauważyłam tylko na górze, no i raczej logiczne, że tylko tam są, bo skoro blacha się wywróciła to tylko jedna (górna) strona ciasta dotknęła parapetu. No i w tym roku przyniosła mi dwa rodzaje sernika, a serniki po prostu UWIELBIAM! 😭 Czy wywalić to ciasto? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się brzydzisz wywal, ale od śmierci kota nie umrzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okroj albo wytrzyj recznikiem kuchennym i zjedz. Smacznego, tez lubie sernik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź wywal, przecież już po świętach. Te serniki są stare. A jak ktoś ma koty, psy i nie zainwestuje w turboszczotki, futrossawki, nie ściera na bieżąco parapetów, gdzie kociska sadzają swe czcigodne zadki to sierść w jedzeniu ani żwirek z kuwety nie dziwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozamrażaj kawałki, bedziesz miała na dłuzej skoro tak lubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×