Proszę o opinie

Czy to normalna,zwyczajna sytuacja? Ona zna się z Nim(wymiana tysięcy smsów,rozmów na fb,też telefony,dwa spotkania,z jego incjatywy),odwołanie kolejnego spotkania przez Niego,a mimo to nadal pisze,dzwoni,zagaduje.(dodam,iż nie są to czysto koleżeńskie treści).(ale też bez podtekstów itp).Po co? czy to nie jest dawanie nadziei na coś więcej? Za każdym razem jak Ona się nie odzywa,On to robi(średnio co 2 dni,nigdy nie ma przerwy dłuższej niż 2-3dni).Pytany o spotkanie twierdzi iz chce,ale nie mówi nic więcej.Co Ona ma myśleć? On po jakimś czasie zrywa kontakt tłumacząc,że się bał(powiecie standardowa wymówka,jednak jego doświadczenia życiowe mogły to spowodować).Nie chce się spotkać i tego wyjaśnić,porozmawiać.Dziewczyna nie wie do tej pory o co chodziło.Czy się bawił(może,to tłumaczy kontakt mimo braku dalszych spotkań).Czy sam nie wiedział czego chce? Znajomość do zerwania kontaktu trwała 4 miesiące(w tym prawie 3 codziennego kontaktu,24/7).proszę o możliwie również męską opinie.

Napisz to w pierwszej osobie i z sensem, to wtedy pomyslimy :)

ciężko zrozumieć kiedy piszesz o kimś inny a pewnie chodzi tu o ciebie. Tego co ja zrozumiałam to jesteś dziewczyną z którą kręcił facet i po 4 miesiącach zniknął. Jeśli nie chciał się spotkać a pisał to było coś a rzeczy możliwe że go onieśmielałaś i nie był w stanie z tobą w realu zamienić zdania BYWAJĄ TAKIE PRZYPADKI odezwij się do neigo niech Ci odobiscie wytłumaczy co sie stało i dlaczego tak było. Spróbuj go ośmielić jednocześnie POWODZENIA!!!

Dziękuję za opinie.Jednak problem w tym,iż On nie chce rozmawiać,nie widzi potrzeby się spotkać.Bardziej chodziło mi o zapytanie-czy normalne ,zwyczajne jest by facet skoro nie wychodzi z propozycjami dalszych spotkań,nadal się odzywa i dzwoni? Bo chce mieć koleżankę? dziwne to dla mnie..