do kochanek...

Święte slowa- gość dziś Są na świecie ludzie którzy żyją wedle norm, zasad ustalonych choćby przez nich samych. Pojmujesz? Nie zdradzasz-nie krzywdzisz, nie rozbijasz rodzin,nie roznosisz syfu itp. Takie tam poszanowanie drugiego człowieka ;-)

Miałam nazeczonego ktorego kochałam by najmiej tak myślałam , poznałam innego wartościowego mężczyzne którego pokochałam. Milosc moze przyjsc w kazdej chwili nie zależnie od stanu cywilnego czy zonaty czy tez nie.

Znam taka która sama bez rozmowy ściąga spodnie w parku bez pieniędzy i jeszcze twierdzi ze nic się nie stalo

Dlaczego zony maja zawsze pretensje do kochanek a nie do swoich mezowie? Wolne dziewczyny moga sypiac z kim chce. Mezowie nie powinni sie lajdaczyc. Mialam zonatych kochankow zanim wyszlam za maz, bo tak mi pasowalo. Ale to oni za mna biegali, nie ja za nimi. Z zadnym z nich nie zwiazalabym sie na stale, bo te typy tak maja. Mnie tez by zdradzali. Znalazlam pozadnego faceta i teraz nie w glowie mi zonaci..

Dla tego że chcą być jedyne . Ale jak mąż ma inne to dla tego że sam tego chce.

Bo żony to tępe dzidy? :D

Zrozumcie, że jak facet chce to odchodzi od żony. A te opowiastki o tym, że ze sobą nie śpią, że kredyt, dom, dzieci, firma- no bo co mają biedaczce kochance powiedzieć? Przecież jak powiedza:wiesz co Mariola, mam żonę, dzieci, dobrze nam się żyje, ale w domu dużyok roboty, trawnik trzeba skosic, dzieci do szkoły wozić. Potem naprawić coś w domu, obiad zrobić, nuda i rutyna. Julka to dobra żona, ale goni mnie do roboty, seksu też się jej codziennie nie chce, mówi, że bywa zmęczona po całym dniu w pracy, a i dom musi ogarnąć, dzieci też, więc seks tylko 3 razy w tygodniu a ja bym chciał 3 razy dziennie. Więc wiesz Mariola, rozwodzić to ja się w sumie nie chce, bo mi tak dobrze, ale poseksic mi się chce bardzo, a i z tobą nie będzie tych nudnych rozmów o rachunkach, wywiadówkach dzieci, nie będziemy jeździć na niedzielę do twoich rodziców, więc Mariola czy zgodzisz się być moja kochanką, bo głównie to o seks mi chodzi, a że czasem sobie pogadamy o p*****lach nie związanych z szarym życiem, to będziesz miała jako mały bonus. Jaka normalna kobieta zgodziła by się na to? No to mają te bajki o tym, że żona go nie rozumie i inne takie pierdy... :D

Ja znam faceta zonatego z 2 dzieci jedno 6 drugie 2 lata a teraz co facet mieszka z nia ale zyją jak osobno wychowuja dzueci ,lozy na nie na zone tak samo itd . sexu od roku nie na to fakt , zona kompletnie nie interesuje sie nim co robi z kim jest itd. Teraz wyjedża w gory na tydzien myslisz ze ona jako zona ruszy dupsko NIE. Jedzie sam . zal mi faceta chetnie ja z nim pojade skoro ona nie chce . Przynajmmiej dobrze sie pobawie :-D

Baju baju a on rozwodu nie bierze. Ech naiwne kochanki.

Taa pojedziesz w dope do pani Malinowskiej. :D Takich kitów ci nawciskał, że jedzie sam? :D

Uhm z 2 latkiem w góry w styczniu. Nie d**y nie ruszy tylko ma 2 je małych dzieci pod opieką, flądro jedna.

Mój mąż też kitów nawciskał swojej kochance, że Sylwestra spędzi sam, żeby mu dopy nie truła, a my się będziemy świetnie bawić razem. :D Ciekawe czy naiwna Cizia będzie dzwonić do niego i ile razy? :D Jak zadzwoni to odbiorę ja i jej pierdnę do telefonu. :D

Pogoń go. Po co ci niewierny mąż?

20:37 Jaka głupia p***a :D powinnaś być dumna z męża :D

Pogonić to ja mogę ciebie głupia p**do :D

Juz dokonalismy rezerwacji i jest oplacone :-) wiec spoko mi odpowiada i tak nie mam z kim jechac a to dobry kolega. Ja sie tylko dziwie jego zonie sama go oddaje . Narka

Te kochanki głupie pipy to we wszystko uwierzą :D:D

Jednak aby być kochanka trzeba mieć coś w sobie z bezczelnej k***y :D

Dlatego bezczelną kurwę trzeba w morde walić

No I czemu znowu najezdzacie na te biedne kochanki??? To mezowie winni!!!

Trzeba być kawałem c***a aby perfidnie zdradzać żonę, która później że zdziwieniem dowiaduje się, że w ich malzenstwie się nie układa. I trzeba być szmatą, aby zadawać się z facetem, o którym się wie, że jest zajęty. Z resztą dziwię się tym kochankom, że żądają się z facetami, którzy kłamiążonom w żywe oczy.

22.22 co ty bredzisz kobieto :-D kazda nie znaczy taka sama szlachetna dobra co 5 i 10 patrzy na swoja d**e. Mam tez kolezanki za mężne i tylko wola sie o pomste do boga czym one kieruja sie w zyciu. Prucz urodzeniem dzieci itd kompletnie zapominaja o byciu zona po pewnym czasie a chlopowi otwieraja sie oczki po pewnym czasie . Jesli kobieta ma w nosie meza coz sie dziwic ze potem odchodzi od zony . czytam te komenty glupie on zone kocha zony nie zostawi takie bajki klepie kochance itd . w ktorym swiecie zyjesz ? 63procent rozwodow jest . I nadal w to wierzysz kiedys malozenstwa byly wymuszane i bycie z druga osoba do konca teraz tak nie ma.

jakos sie tak potoczylo, ze weszlam w taki uklad. nie wiem co mozna widziec pozytywnego w takim szambie, i jak to sie dzieje ze ktos chce w tym tkwic iles lat, ja po pol roku oznajmilam mu ze sie nie odnajduje jako kochanka, a widywalismy sie raz na 2-3 tgodnie, potem jeszcze pare razy sie spotykalismy, ja sie zgadzalam bo bylam w nim mocno zauroczona, i nie umialam jednak tak nagle odejsc, ale te 4 spotkania to byla męka,i podswiadomie go zrazalam, zeby juz dal mi spokoj ze swojej strony, a widac nie mogl na szybko znalezc sobie innej chetnej, to jeszcze utrzymywal ten kontakt,. uwazam ten czas tylko za stracony. Bo koles po poznaniu go lepiej, nie reprezentowal soba nic wiecej, jak na poczatku udawal, niz gruby fiu/t. zapamietam go jako falszywego bez zadnego kregoslupa typa, tchorza, zyjacego tylko dla lansu i kasy.

A ja ciagle powtarzam jako byla kochanka (a teraz porzadna zona) ze to mezowie sa wszystkiemu winni!!

Hi, kochanki moga robic co chca!!!!

Poziom żenada, to wszystko działa w obie strony, nie lepiej zrobić ze swojego partnera legalnego najlepszego kochanka na świecie? I dać mu sie rozwinąć, zaskakiwać? No i nie niszczyć rodziny! Te wasze niewinne namiętne uniesienia odbijają się na dzieciach i mężu dobitnie, wprowadzają dysfunkcyjność. A jakie są wasze reakcje jak mąż coś wynajdzie albo podejrzewa?

Hej, piszesz jako kochanka czy zona??

dziś tak czekaj prymitywna kochano do usranej śmierci aż się facet rozwiedzie. Zeszmaciłaś się. Jesteś głupia i naiwna ku/rwa, bez godności i honoru. Wyliżesz brudną faję w krzakach żonatemu, a on wraca do domu się ciebie śmieje.

Kochanki dziś znów będą bluzgać na cały świat tak samo jak w święta. :D Będzie wesoło :D

Jak kobieta chce się tylko zabawić, to się nie dziwie kochankom, Ale jak kobieta szuka patrenera na życie, to się im dziwię, że się godzą na takie układy, trzeba mieć coś z głową. Po pierwsze powinno już To dać do myślenia, że facet ma żone, ale szuka sobie innej kobiety, a z tą obecną małżonka nie bierze rozwodu.