Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdzie pracujecie ile zarabiacie i czy macie w pracy czas na kawe?itd

Polecane posty

Gość gość

Pracuje w biurze rachunkowym jestem referentem ksiegowym w pracy mam non stop zapiernicz a zarobki takie sobie 3200 brutto. Czasem nawet kawy nie mam sie kiedy napic. Terax mam dłuższy urlop to odpoczywam Jak jest u was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Salon operatora komórkowego, zarobki od 1500 do 2700 zależy od miesiąca. Kawe pijam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam w państwowym urzędzie za 2050zł brutto. Ale czas na kawę i wszystko inne był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biuro. Czas na kawe i na Kafe, spędzam może 4, 3-godziny na robocie , reszta to net, czaty i to forum. 2000 netto, ale chciałam taką pracę. Mąż zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.36 Kurcze nie nudzisz sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.26 Malo masz pracy rozumiem ze jesteś zatrudniona na caly etat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udzielam się na forach internetowych. Rozmawiam też przez czat z kolegą, z reguły o seksie, robię zakupy w sklepach internetowych i tak leci. Nie narzekam, bo w domu nie mam już na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, cały etat, umowa na czas nieokreślony, praca od 8 do 16, weekendy wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyższa uczelnia (kadry), 1350 euro netto, mamy godzinną przerwę obiadową, z "kawowych" nikt nas nie rozlicza byleby praca była zrobiona (i czasem faktycznie bywa, że szkoda na tę kawę czasu, ale przeważnie rano kwadrans się znajdzie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak miałam - pracy niewiele, więcej czasu szło na kawki, ciasteczka, internet, zakupy online, flirty i ploteczki. W domu już nie musiałam przy komputerze siedzieć, bo wszystko miałam sprawdzone w pracy. Praca wesoła, ale płaca niewesoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Wam zazdroszcze ze pracujecie.Ja siedze w domu z dziecmi ale bardzo bym chciala pracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMagda
Pracuję w państwowym przedszkolu, 2750 na rękę (uczę tam też angielskiego stąd takie zarobki). Kawę uda mi się wypić tylko na drugiej zmianie - ok. 16-17, ale nie piję jej wiosną, latem czy wczesną jesienią, kiedy popołudniu jeszcze raz wychodzę na dwór z ferajną ;). Dorabiam też pracując w innym przedszkolu, robiąc tam tylko angielski - tam, to w ogóle nie na mowy o żadnej kawie bo jest to tylko tempo, tempo, tempo. Kocham swoją pracę i każdą, którą w życiu wykonywałam (byłam sprzątaczką, kelnerką, opiekunką starszych, animatorem, pilotem wycieczek i rezydentem - to zagranicą, w kraju nauczycielką plus setki tzw. fuch gdy dorastałam lub byłam na studiach). Teraz jestem na zwolnieniu lekarskim związanym z ciążą (nie mam odporności na cytomegalię mimo tego, że od 5 lat pracuję z dziećmi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duża firma, zatrudniajaca w Polsce 400 osób. Dział finansowo handlowy, pracuje dla naszej firmy w Niemczech, Szwajcarii i Austrii. Zarabiam na rękę prawie 5tyś. Ale faktycznie pracuje. Mam czas na obiad i kawę. Resztę naprawdę trzeba pracować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W państwowej firmie, 9 300 zł na rękę- 18 lat stażu pracy. Kawę wypiję ale na plotki to nie mam czasu ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Też tak miałam - pracy niewiele, więcej czasu szło na kawki, ciasteczka, internet, zakupy online, flirty i ploteczki. W domu już nie musiałam przy komputerze siedzieć, bo wszystko miałam sprawdzone w pracy. Praca wesoła, ale płaca niewesoła. X Ja mam 2000 w moim regionie to sporo. Może nie są to kokosy, ale pracuję i mam czas na to czego w domu nie mogę. Mój mąż zarabia tak naprawdę, ja zarabiam tylko na opłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korpo. Czas na kawę mam zawsze, bo pije ja pracując, Ale nie mam czasu na pierdoły. Samej pensji mam 6.5 tys. Teraz jestem na urlopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biuro, 30h w tygodniu, 1200 euro netto mc. Kawe pije, ale na ogol nie przerywam wtedy pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie masz z kim rozmawiać o seksie tylko z kolegą? Współczuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:26 w jakiej branzy masz tak malo pracy w biurze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
infolinia sprzedażowa jednego z towarzystw ubezpieczeniowych, czasem do 6000 netto wyciągne. Wymagana jest ode mnie multizadaniowość, więc czasem pijam se kawke, rozmawiam z klientem, przeglądam neta i pamiętam jeszcze o tym, że w mikrofali obiad mi się odgrzewa :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam na reke tak okolo 2100zl. Mam kiedy wypic kawe, ale i roboty duzo. Tylko na szczescie pracuje srednio od 8.00 do 13.00. Dokumenty robie w domu czasami... Generalnie sama robota mi odpowiada, ludzie jedynie bywaja upierdliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W urzędzie pracy. Zarobki 2400 na rękę Plus premie. Nudzę się całymi dniami. Kawa, herbata, śniadanie, ciasto... Facebook, kafe, Instagram, gram w gry. Faktycznej pracy że 2-3 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 14:26 w jakiej branzy masz tak malo pracy w biurze? X Ubezpieczenia i bankowość. Sektor prywatny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Salon kosmetyczny. Stałe to ja mam jedynie miejsce pracy :-D Kawa/herbata/obiad...tak naprawdę rzadko mam na to czas. Klientki zapisane jedna po drugiej, bez tzw marginesu czasu, wiec i na przerwę brak czasu. Fakt, kiedy klientka się spóźni, to mam moment żeby kawę zrobić, a później przez cały dzień z doskoku po lyku popijam :-D no chyba, że klientka mnie oleje i bez powiadomienia noe przyjdzie (a w międzyczasie żadna inna nie zjawi się przypadkiem i nie wyskoczy na to miejsce ;-) ), to wtedy wiadomo-wówczas oczywiście jest czas na przerwę :-) ale to rzadko. A pensja...zależy. 2800-4000 netto. To nie mój salon jestem pracownikiem. Po takim dniu zwykle bez przerwy, jestem ledwo żywa, ale jednak bardzo lubię swoją pracę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 godziny, praca intensywna, żadnych kaw i bzdur. Czasem trzeba uzupełnić dokumentację w domu, ale nie zabieram, tylko zostaję po godzinach. Średnia krajowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W urzędzie pracy. Zarobki 2400 na rękę Plus premie. Nudzę się całymi dniami. Kawa, herbata, śniadanie, ciasto... Facebook, kafe, Instagram, gram w gry. Faktycznej pracy że 2-3 godziny. xxx a my płacimy na taką w podatkach! skandal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.28 :O dokładnie ... Autorko tematu ile to jest w Polsce netto to co zarabiasz ? -2400-2200 ? pytam bo w Chinach robotnik (owszem zapieprz ) zarobić może ok 1500pln netto ...tak robotnik bez wykształcenia tyle że z podstawowym fachem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam duży czas pracy, bo ok 350 godzin. Jednak w pracy mam czas na wszytko. Zarobki 15 000 -25 000. jestem lekarką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zagranica na budowie - około 9500 zł netto nikt mi nie powie że nie mogę się napić bo nie lubią hasła mobbing :) a pracownik musi mieć możliwość spożywania napojów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tak bardzo bym chciala pracowac w PUP. Nawet mam takie studia _ pedagogika pracy. Ale jak tam sie dostac? Zawsze mowia ze nie maja miejsc. 2400 to pensja ktora by mnie satysfakcjonowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×