Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość detrated

koleżanka z baru

Polecane posty

Gość detrated

Koleżanka pracowała w barze i opowiadała mi o praktykach dziewczyn tam pracujących. Jak laska miała zły humor, a klient się jej nie spodobał to potrafiła np napluć mu do drinka. Szok normalnie. Spotkałyście się z takimi praktykami pracując w barach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz jak byłam sto lat temu z koleżankami to jednej napój śmierdział papierosami. Ale jest jakis plus mojej introwersji, nie lubie za bardzo chodzić do pubów, barów, ludzie sa tam słabo opłacani a tacy ludzie są sfrustrowani i często wyładowują frustracje na klientach, albo np przed chwilą mieli niemiłego to sie na nastepnym wyżyją (czesto na takim wyglądającym potulnie jak sierotka), to samo jest z kobietami w odziezowych, czasem patrzą na ludzi jakby chciały ich zabić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofcors
dokładnie jest jak piszesz, często wyładowują tak frustracje na swoją pracę, chamskich klientów, a te "numerki" robią zazwyczaj jakimś potulnym facetom dla zgrywu, rozładowania itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detrated
Raz jak byłam sto lat temu z koleżankami to jednej napój śmierdział papierosami. bardzo możliwe, bo przed takimi akcjami zwykle szła zapalić, żeby ślina miała mocniejszy posmak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detrated
są dziewczyny, które pracowały w barze i potwierdzają takie praktyki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strach się bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha wiem coś o tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×