Praca na zasadzie własnej działalności gospodarczej

Czy to ciężko zalatwic, ogarnąć itp? Mam tak zacząć pracować a nic nie wiem nie chce isc do więzienia za nieoplacony podatek itp.

Spoko ,nie od razu płaci się podatek a z formalnościami zgłoś się do Urzędu Miasta czy Gminy i tam ci wszystko powiedzą gdzie,co i jak.Jeden dzień powinien na to wystarczyć.

Dziękuję bardzo mam nadzieję, tłumaczyli mi na rozmowie ogolnikowo ale już nie pamiętam nic. A czytam w Internecie i tyle tych formalności ze to przeraża mnie.

Tobie raczej praca na zasadzie u kogoś, bo za grosz nie masz potencjału nawet na panienkę na poczcie. Może listonosz? W końcu dostarczyć list pod adres napisany na kopercie to chyba do ogarnięcia. Biznes jest dla inteligentnych, pracowitych, zaradnych, kumatych, przebojowych. Zastanów się, podatki, zusy trzeba płacić i nie ma zmiłuj się.

Nie zesraj sie. Nie znasz mnie i z góry uważasz że nie mam tych cech bo nie mam pojęcia o jakimś durnym biznesie jak zapewne 90% społeczeństwa. Podatek potrafie wyliczyć. Nie wiem jak załatwić te formalności nie zakładam biznesu bede normalnie pracowac w firmie ale na takich zasadach zatrudniaja.

Ja się nie zesram, tylko ty. Po 1: na takich zasadach praca, to zwykłe zdzierstwo i wykorzystywanie naiwnych. Jako pracownikowi nalezy ci się ZUS , a jak zarejestrujesz swoja działalność , sam będziesz płacił 1172, 56 zł na dzień dzisiejszy. Znasz się może na łapaniu pcheł, a o reszcie nie masz pojęcia. Niby taki rynek pracowników, gowno prawda.

Znam cię, lepiej niż twoja matka, bo sam taki jestem. Dopek z ciebie i tyle.

Nie bede tyle płacić bo pierwsze dwa lata jest to 500 zł. I z tego co czytam i tak zarabia sie więcej niż na zwykłej umowie, a pracodawca ponosi takie same koszta, więc jakie to zdzierstwo? Tyle tylko że mniej do emyrytury płacisz składek albo wcale, nie wiem skąd masz te informacje. Poczytaj tutaj https://fakturownia.pl/umowa-o-prace-czy-kontrakt-na-dzialalnosci-gospodarczej

płacisz ZUS i podatek od dochodu, nie przysługuje ci urlop płatny ani bezpłatny, a samozatrudnieni nie chorują, dopek z ciebie

Na umowie zlecenie jest tak samo. A pracowac moge ile chce byle to bylo 150 g miesięcznie minimum

20:55 Pracowales tak czy tylko sie mądrzysz?

i pamietaj że pracując na własnej działaności nie masz liczonego stażu pracy

możesz nawet w ogóle nie pracować w miesiącu, byle zapłacić zus

pracując tak, masz liczony staz pracy do emerytury, ktos wyżej nie zna się, a ja pracuję u siebie, więc nie wiem jak to wygląda od drugiej strony

Mętlik mi robicie. Ale podatek można wybrać i płacić tylko dochodowy więc jeśli nie zarobie to nie płacę przecież danego miesiąca.

Czyli jeśli będę pracować po 8 godzin będzie to jakieś 18 dni w miesiącu. Tylko nie wiem co wtedy jak coś poważnego sie stanie że np nie możesz chodzić to co wyleja cie? Skoro nie przysluguje zwolnienie? Nie wiem to nie jest praca na stale ale dzięki niej moge podnieść swoje kwalifikacje, dobrze zarobie a i można sie rozwijać oraz awansować, sa też przewidziane premie i tylko od Twojego zaangażowania zależy czy je dostaniesz. To zła praca?

Widzę że sam nie do końca wiesz o czym mówisz a sie mądrzysz, wiedza zaczerpnięta z durnego internetu bo głupoty gadasz.

L4 w razie choroby dopku przysługuje, tylko nic na zwolnieniu nie zarobisz, a zus mało wypłaca zasiłku i musisz płacić jako przedsiębiorca [ hi,hi] dobrowolna składke chorobową. Podatek płacisz w kazdym miesiącu gdy osiągniesz dochód, chyba, że nastawiasz się na oszukiwanie. W takim wypadku, spadaj, tutaj nie podszkolisz sie w oszukiwaniu. Raczej ciebie wydymają, bo jestes niedouczony i zero doświadczenia.

Od kiedy to pracuje się 18 dni w miesiącu? Dopek, szkoda słów.

Policz wolne weekendy imbecylu.

Pracująć na swoim, pracujesz na własne ryzyko. Pracodawca ma cię głęboko, nie będziesz potrzebny, nawet nie musza cię zwolnic.

Z zasiłku nie korzystam i mam w d***e ile by wynosil bo to mi jest niepotrzebne.

Imbecyl to z ciebie autorze, normalnie pracuje się przynajmniej 20 dni, a mamusia bedzie rachunki regulować, a kto zawija papierki?

I takie coś wchodzi w dorosłe życie, może nawet rodzinę będzie zakładał, szokkkk

21:09 Jak niby będziesz awansowac w zakładzie jako firma na zleceniu? Może awansujesz jako podwykonawca podwykonawcy podwykonawcy na podwykonawce podwykonawcy.

Nie twój interes ale wiem co mówię. Jest szansa przejść na stałe do tej firmy i tak miałem w poprzednim zakładzie a spokojnie 3000 na reke wyciągne wiec moja mamusia sie nie martw.

Na pewno taka forma lepsza niz umowa zlecenie, bo to najgorszy syf.

hhaa czyzby nie przypadkiem doradztwo finansowe? znam te firemki ktore po 3 msc u nich na zleceniu za 1200 prosza o przejscie na wlasna dz. gosp na ktorej mozesz wyciagnac nawet 10 000 msc :D

Nie, coś poważniejszego. Ale firma rzetelna i znana żadne g****o.

jakos nie ufam firmom proponujacym takie rozwiazania.. lepiej zostan ajentem Zabki