Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Żona w Wigilię skończyła małżeństwo. Okazało się że ma kochanka

Polecane posty

Gość gość
A jakie ma znaczenie czym był zajęty? Zbierał znaczki pocztowe. Ciężko pracował żeby utrzymać rodzinę, skoro ona nie chciała tego przepracowac tylko pukac się z obcym gościem to o czym tu mówimy. Co do połowy rachunków itd, wszystko przelewem i z dokładnym opisem na co itd, może się przydać. Mówisz że do domu sprowadza gościa? Nic lepszego nie mogło Ci się trafić, koniecznie kamerki w newralgicznych punktach z nagrywaniem głosu, a Ty jak najmniej w domu, udostępnij po prostu chatę, po 2 tygodniach będziesz miał wszystko co potrzebne i rozegrasz to pod siebie. O dziecku narazie nie myśl, przyjdzie na to czas, na początku ty się musisz poukładać. Jak będziesz rozjechanym psychicznie, oskubanym gościem to i tak mu nie pomożesz i dasz kiepski przykład. Najpierw Ty. Odswierz stare znajomości, żyj. Nie wyprowadzaj się dopóki nie zdobędziesz dowodów. Teraz masz idealna sytuacje. Odseparuj się od tego, przed nią udawaj pogodzonego, ale dumę i godność podnieś z podłogi, nie proś, nie przepraszaj, nie płacz przy niej, nie wierz w to co mówi, nie mów jej robisz, co planujesz, jak minął dzień, rozmowa tylko służbowo o dziecku, nic więcej, na chłodno, na pytania kiedy się wyprowadzisz itd odpowiadaj że pracujesz nad tym i dasz znać, graj na czas, a rób swoje. Doświadczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bardzo zmęczony. Prawie dwa tygodnie bez snu. Dziś ciut dłużej spałem. Nie jem też i już słyszałem, że schudłem a sport był moja pasja. W tym stanie ciężko mieć motywacje i silę. Ciezko tu być w domu jak z kochankiem się śmieje przez telefon. Teraz też pojechała gdzieś... ciekawe gdzie. Caly czas staram sie uodparniać, dojść do ładu psychicznego, odsapnać. A jeszcze papiery rozwodowe beda. Nie rozmawiam z nia, nie schodzę na dół. Oby nie było gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowo kobiety a nie prawdziwa hizstoria dojrzalego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradza cię szmata i jeszcze chce zwalić winę na to że brak czułości... ona nie chcę pracy nad związkiem miała wywalone liczył się dla niech jakiś gach więc cóż... jak bym nie zawracał sobie nią głowy ale jest dziecko to i pewnie alimenty muszą być ... przerąbane współczuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem. Ona probowala walczyc. Mi walczyc szans juz nie dala. Boli. Dzis sie wkurzyla bo zblokowalem wizyty kochanka. Boi sie ze nagram czy cos. Kazala sie wynosic a na ten moment stan to bym z pracy nie wracal. Chce separacji. Taniej pewnie i moze probowac sie mnie pozbyc. Rozwod drozszy. Byla tak wkurzona wieczorem ze nie wiem co zrobi. O dziwo czuje sie lepiej niz wczoraj. Kwestia czy to chwilowe. Chyba pozbywam sie zludzen co do niej. Zobaczymy rano. W sumie spedzam czas u siebie w pokoju. Ona lata po całym domu. Moze pora coś ruszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śpij dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 5 lat jest faza zakochania a potem już różnie bywa. Albo przyzwyczajenie i sex (o ile jest ) z automatu albo kobieta szuka innego bolca,ubiera sie aby zwrócić na siebie uwagę innych mężczyzn ( zazwyczaj ok.30-35 lat) często wychodzi z domu bez męża lub wraca późno do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Separacja jest drozsza i niepewna. 2/10 ze to prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z reka na sercu: zapewne zdradzila cie nie bez powodu. Masz to na co zasluzyles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z reka na sercu: zapewne zdradzila cie nie bez powodu. Masz to na co zasluzyles.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bukmacher czytam Twój temat na innym forum. C**a jesteś i tyle. Napisałem Ci co zrobić, jak widzę nie korzystasz, jeszcze tlumaczysz swoją zonke. Ehh, chłopie. Piszesz ze z kasą problem, ja pier... rodzina, kredyt i lecisz z tematem, dooinasz sprawy i budujesz od nowa. Życie. Przedzej czy później to zrozumiesz, im później tym gorzej dla ciebie. Pamiętaj że każdy z nas jest kowalem własnego losu i mamy życie takie jakie chcemy, a Ty w jakiej sytuacji jesteś? W du.. Pie. I widać dobrze Ci tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje autorze. Mnie tez zona zdradzila i porzucila z dzieckiem. Wyjechala do wielkiej Brytanii ze swoim czarnoskorym amantem. Ostatnio dzwonila i mowila, ze chce wrocic bo koles ja bije a ja juz nic do niej nie czuje. Zabila moja milosc. Dziecko nie chce jej nawet znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolego, najgorsze masz już za sobą. Nigdy, pod żadnym pozorem nie przyjmuj jej z powrotem. Nie wiesz jak było. Może jego też zdradzala? To ja traktuje jak worek do bicia i na sperme. Powiedz ze zaknales ten rozdział i zamknales okładkę. Chyba nie chcesz powtórki? Pozatym nie brzydzilbys się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×