Jak mają sie wasze psy w sylwestra, sa juz nerwowe?

Boją się wystrzalow petard?

Tak ale najbardziej zestresowana jest kotka, już od 2 dni walą jak idioci, a ona biedna gdzieś musiała być blisko wystrzału i strasznie teraz płochliwa.

gość dziś x uspij ja. Taki kot niedorajda do niczego sie nie przyda

13:45 jakie to szczęście że taki niedorajda jak ty urodził się twoim starym

gość dziś x Ataki ad personam są synonimem ludzi słabych.

Moje psy i koty się nie boją. Dziś dzień świra z petardami, więc psy trzymam w domu, krótkie wyjścia na siku do ogrodu i z powrotem. Sąsiedzi nigdy nie strzelają, po prostu szkoda im kasy na huk i smród. Większość ma okna dżwiękoszczelne w domach, petardy to jakby pierdnięcie, tyle tylko słychać. Zwierzaki pozamykane w domach i hołota z bloków o tym wie, w związku z tym odpuścili sobie przyłażenie tu i odpalanie petard, żeby psy straszyć ☺

Coraz mniej strzela. Petardy Lawa w Tesco, taka wyrzutnia kosztuje 99 zł. Za to jest fajny sweter w Carry, H&M na przykład, albo jakaś fajna bluza. Tylko jakaś śmierdząca hołota bez zębów łaziła przy stoisku z petardami, poza tym nikt nawet nie spojrzał

A gdzie tam, moje najmłodsze psy wyszalały się i teraz śpią jak zabite. To będzie ich pierwszy sylwester, jeszcze nie wiedzą co to wystrzały z petard, a stare psy też sobie leżą spokojnie. One huku się nie boją.

miałam identyczną sytuację, tylko ten "psiak" to był wielki owczarek, który gnał w amoku prosto przed siebie. szkoda mi go było. ciekawe co się z nim stało po sylwestrze. wątpię, że udało mu się wrócić do domu.

to okropne, ale ja już widziałam kilka razy przejechane psy duże w sylwestra. Musiały się biedaki wystraszyć i wbiec pod koła. Jednak jeżdżą taksówki, różne służby, a pies zgłupieje i po nim. Petardziarzy z nizin społecznych taki widok cieszy, że ktoś stracił fajnego psa

U nas nikt nie strzela, ani teraz, ani o północy nie będą. Wszyscy mówią, że szkoda kasy

W sylwestra petardy wam przeszkadzają, ale u Owsiaka są ok. Pieprzone hipokrytki!

moj sie bardzo boi. ma biedak 11 lat, siedzi caly czas kolo mnie i dyszy. nomen omen urodzil sie w sylwestra.

W wielu miastach zamiast pokazów pirotechnicznych będą lasery. Wtedy nie wali siarką wściekle, smog do wdychania wystarczy, po co jeszcze syf z petard?

Może Owsiak też odpuści z pirotechniką, bo to truje i kosztuje. Mylisz się sieroto, że się go nie czepiali. O wszystko jak lec****etardy też

16:22 weź se wystrzel, jak to cię uszczęśliwi. Tani alkohol i petardy z Biedronki. Najlepszy sposób na sylwestra

Taaa mam siedzieć jak jakaś nornica w domu nie mogę puścić fajerwerków itp bo jakiś j****y kundel sąsiadki się boi wystrzałów! Setio2? A w doopie man te zapchlone śmierdziele zrące swoje goofna. Weź psa do domu. Załatw u weta coś na uspokojenie a nie trujesz doope ludziom! No pewnie! Mam się poświęcać dla biednych pieseczkow. Świat się wykoleił. Kundel ważniejszy niż człowiek!!!

Mam HAMMER'y takie, które roz... bebenki w uszach :D taniosci z biedry jak i alko nie potrzebuje :)

U mnie też cisza jakby to sylwester nie był. O północy pewnie będzie pokaz sztucznych ogni przez pare minut i na tym koniec

Niech mi ktoś wytłumaczy na chuj strzelać te petardy teraz czy też np o 14 godzinie? Ja rozumiem o 23-24, ale o 16??? Jaki to ma cel? A pies się mój nie boi, mnie jedynie boli głowa od tego huku:O

gość dziś a co k******ylatujesz tu z owsiakiem?! co ma piernik do wiatraka i durnego owsiaka

Kato, ale po srokach mogą sie udławić piórami :D

Okna dźwiękoszczelne się spisały. Na to warto wydać kasę, a nie jakieś p/i/e/r/d/o/l/o/n/e petardy. Gada się tylko o kundlach, a o ludzkich ofiarach nie bardzo, a zawsze są poparzeni albo jakieś szkody przez to dziadostwo