Kto nie uchlał ryja ręka do góry

chyba tylko JA, hahaha

ja :)

Nie pije ani kropli 3 lata :D

Ja. Nie lubię alko i dziś pracuje :)

Ja. Tuz po przeziębieniu. a poza tym, czy trzeba pić? Miałam super wieczór z mężem (dziecko w Polsce jest), oglądalismy fajerwerki stojąc na klifie przy pięknym rozgwieżdżonym niebie ...

W doope se wsadz te fajerwerki

^^ ktoś już zbieszony od początku roku :D

kto pije przegrał życie, to sedno sprawy

Ja

Ja nie lubię smaku alkoholu, więc nie piłam :) ale rano widziałam zarzygane chodniki, więc pewnie jacyś ludzie bardzo teraz żałują, że pili haha ja nigdy nie mam tego problemu.

zarzygane chodniki w uk zapomnialam dodac

Dokladnie. W naszej ukochanej pl nikt nie pije BUAHAHA :D

:D

00:32 byś się zdziwił trolu. To było w PL. Na szczęście mnie tam już nie ma bo wieś tańczy i śpiewa.

Nie ma cie bo nic w pl nie umialas i teraz myjesz ukowskie gary

No doklanie, polska swinia jak wyjedzie na zmywak to mysli ze krolowa zycia buahhaha

Haha ktoś tu chyba nie ma humorku od samego początku roku. Widocznie w PL nie jest tak cudownie co nie? ;)

Wiadomo, dlatego tutaj siedzą frustraci z Polski i wylewają gorzkie żale. Boli ich, że nawet pomywacze w UK zarabiają więcej na godzinę niż oni na dzień :D

w PL same uchlane ryje, tępa patologia od pługa

pomywacze? ja nie znam NIKOGO kto myje naczynia. znam parę osób które sprzątają. znam parę kelnerek. znam też Polkę krawcową (ma własny zakład i zatrudnia Brytyjki) , Polkę pielęgniarkę, bibliotekarkę, nauczycielkę... znam Polaków pracujących na budowie jak też w banku/w IT itd. pozdrawiam (ja pracuję dla Amazon - ale w biurze)

Ja też nie znam nikogo kto jest pomywaczem lub robi za najniższą ale tylko odpowiedziałam idiocie, że nawet pomywacz zarabia lepiej niż wykształceni ludzie w PL. Co jest najlepsze... większość Polaków w UK zarabia (w przeliczeniu na zł) więcej kasy niż lekarze czy prawnicy w PL. Dlatego się zazdrośnicy tak rzucają, nie dość że muszą żyć w zapyziałym kaczorowie to jeszcze robić za psie grosze :D jedyne co im zostaje to trolowanie na kafe. Niestety w tym przypadku kłamstwo powtórzone 100 nie staje się prawdą.

I jeszcze udaja ze nie pija hehe bo ja zaczalem wysmiewac nedznych alkoholikow :D nikt z was nie jest takim mistrzem jak ja, ja NIE PIJE :)

Tez nie pije

do uk wyjechały same alkoholowe mendy o uchlewaja kazde swieta w pubach , jak dobrze ze w PL juz nie ma tych patoli ni nie wroca nigdy, blokada wjazdu dozywotnia hehe:D

w PL największe zacofanie to jest ale UMYSŁOWE, 500 lat wstecz, szczególnie katolikcie bydło robiące gałe klerowi przy spowiedzi na kolanach, co za analfabeci i bezmózgi

Fakt. Lepiej czyścić kible u obcych ale za godziwe pieniądze niż pracować w zawodzie za psi grosz. Przynajmniej człowiek wie za co i na co pracuje.

Ja pracuję w zawodzie za granicą. W PL w branży naukowej dostaje się taką małą kasę, że szok. Tutaj zarabiam w miesiąc tyle co w PL miałabym na rok . W zyciu bym się nie zdecydowała tam pracować czy to w zawodzie czy nie. Nawet o kasę nie chodzi, ale o zacofanych zawistnych ludzi.

Dla ciebie przegrywie moze i lepiej czyścić kible u obcych haha :D najwyerazniej smrod kibla to twoj ulubiony zapaszek :D ja pracuje w pl w biurze i mam wiecej niz ty czyścić kible u obcych. I do tegos szacunek znajomych a z ciebie znajomi sie smieja hehe

No i trzeba dodac ze nie ma bardziej zawistnych ludzi na swiecie niz angole wlasnie, obrabianie doopy za plecami tam w pubach to himalaje ewerestu

Haha no właśnie widać jaka Polska zacofana skoro praca w biurze wzbudza szacunek :D wiesz, że czasy komuny minęły, prawda? ;) I tak, jak sobie przeliczasz na złotówki to za zmywanie garów w UK (za najniższą krajową) dostaje się 47k na rok a w biurze ile wyciągasz, co? W PL zostały same zacofane przegrywy które strasznie zazdroszczą innym kasy :)