Moja matka to zła kobieta

Nie ma problemu z alkoholem, nie używa przemocy fizycznej, ale przejawia wiele innych bardzo negatywnych zachowań, na temat których nie chcę się tu rozpisywać. Przede wszystkim źle traktuje mojego ojca. Z tego powodu obawiam się, że większość Polek tak traktuje swoich mężów, a najchętniej związałbym się z cudzoziemką. Kiedy kręciłem z pewną dziewczyną i ona przywitała się z moją matką tylko jak u mnie była. Po jej wizycie matka ją obrażała i się z niej nabijała, zabroniła się z nią spotykać, bo była za brzydka. Kiedy dziewczyna mojego brata jest w domu matka z nią gada i próbuje się z nią zaprzyjaźnić. Ja natomiast nie mam ochoty, aby matka poznawała moją dziewczynę. Nie chcę, aby moja przyszła towarzyszka musiała poznawać tę kobietę, boję się, że znowu matka będzie dla niej dość miła, a wyzywała ją pod jej nieobecność. Czemu jakoś zaakceptowała dziewczynę mojego brata a od razu odrzuciła tamtą, z którą ja kręciłem (nawet nie zdążyła jej poznać)?

aha

wyprowadź się i sam utrzymuj, a matke olej, rodziców się nie wybiera, ale nie znaczy że trzeba z taką patologią trzymać do śmierci, dziś masz wybór

Ale czy to naprawdę taka patologia czy u wszystkich tak jest w domu?

Może Twoja matka woli Ciebie od brata, jest jej wszystko jedno z kim on będzie, ale Ciebie chciałaby zostawić dla siebie (podświadomie widzi Cię wyłącznie jako synusia mamusi). W takim przypadku zadna nie będzie wystarczająco dobra. Inna możliwość, dziewczyna brata wyglądała jej na łatwą w manipulacji czy rozstawianiu po kątach, a Twoja nie. Więc tej, ktora wyglądała na niepokorną należało się pozbyć.

Ale tej mojej nie zdążyła poznać. Jedyne, co to po jej wizycie wyzywała ją za jej wygląd (miała nadwagę). Tak samo jak ojca wyzywa za nadwagę

Czasem nie musisz kogoś dogłębnie poznawać żeby określić jakieś podstawowe cechy, np. czy osoba jest nieśmiała czy pewna siebie. Ale możliwe, że w takim przypadku chodzi o pierwszy przypadek, czyli jesteś dla matki oczkiem w głowie.

Twoja mama Była widocznie skrzywdzona przez własną matkę i powiela błędy....

Ale ona odkąd pamiętam źle się do mnie odnosiła i ciągle się na mnie darła, k***iła, stosoawała wymowną ciszę, wyzywała czasem itd. To jak to miałbym być jej oczkiem?

02:46 Faktycznie, matka mojej matki odeszła z domu jak ta była dzieckiem. Wychowywał ją mój dziadek (w porządku człowiek)

Ale to chyba częste, że jak kobieta wyzywa męża od najgorszych?

2:49 no Widzisz? Nie znam Cie a "zgadlam", ludzie nie zdają sobie sprawy jak krzywdza swoich najbliższych. Ty nie powielaj błędów matki. Bądź inny. Pełen miłości dla swoich dzieci. Buziaki.

pewnie taka jest bo ja twoj tatus wali po rogach od 20 lat

03:47 Mój ojciec jest impotentem

Moja matka smiała się z mojego chlopaka, że jest brzydki, dopóki nie zobaczyła ile ma pieniędzy. Żalosna suka, potem mu wlaziła w doope