Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od prawie 3 lat staram się o drugie dziecko

Polecane posty

Gość gość

I czuję, że mnie to psychicznie już przytłacza. Chciałam małą różnice wieku a moja corka w maju skończy 5 lat. Nie mam już siły, wszystko mnie drażni, wszędzie widzę wózki. W dodatku w rodzinie wysyp ciąż i ciągle te same pytania o rodzeństwo. Nie chce, żeby moje dziecko było jedynakiem. Mam wrazenie, ze jestem do niczego, nie potrafię dać mojemu dziecku rodzeństwa. Musiałam się wygadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brykaj do dobrego lekarza od leczenia niepłodności. Jest inseminacja, jest in vitro ... Mam dwoje dzieci z in vitro :) :) i różnicę wieku: niecałe 2 lata :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja 2 lata o drugie się starałam i też już miałam dość, gorzej było niż starania o pierwsze, które też trwały, instynkt macierzyński po urodzeniu pierwszego miałam dopiero na dobre oburzony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaliczyłam już kilku lekarzy, hsg, stymulację clo, gonadotropinami itp. Po Nowym Roku idę do kliniki. W pierwszą ciążę zaszłam po 5 miesiącach, więc całkiem całkiem. Najgorsze jest to, że jestem zbyt ambitna i jeśli coś mi się nie udaje, to strasznie to przeżywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie się zablokowałas psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przynajmniej mąż ma seksu pod dostatkiem, jak w końcu zajdziesz to mu się skończy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do kliniki. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jesli sie bzykasz tylko dlatego zeby miec dziecko to gwarantuje ci ze nigdy nie zajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja to wiem, że pewnie blokada psychiczną robi swoje. Tylko jak to zrobić, żeby o tym nie myśleć? To jest dopiero sztuka. Na dodatek moje dziecko ostatnio ciągle prosi o rodzeństwo - jest mi wtedy straaaasznie przykro. Nie umiem tego przeskoczyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie każdy chce mieć dziecko z probówki . Autorko wyluzuj za bardzo się spinasz .Jak odpuścisz to będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mi tak pierwsze daje w kość że na pewno nie będzie miało rodzeństwa. Mam dość. Chce odchować i odzyskać wolnosc polegająca na spokojnym skorzystaniu z toalety, umyciu włosów częściej niż co 5 dni i zjedzeniu ciepłego obiadu. Tylko tyle chce, nie chce imprez itd. ZazdrosZczę wszystkim którzy chcą mieć drugie, my mamy warunki ale co z tego jak życia nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychiki nie przeskoczysz. Już szykuje ci się duża różnica wieku . Pomyśl o inseminacji albo in vitro bo będziesz miała różnicę 10 lat, a wtedy to będzie tak , ze będziesz miała dwóch jedynaków . Teraz o ciążę nie jest prosto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matkooo co wy z tym in vitro ? Nie każdy chce mieć takie dziecko .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że to male pocieszenie, ale niektórzy nawet jednego nie mogą mieć. Kobiety nie zaznaly tych uczuc, miłości do własnego dziecka, nie wiedza co to macierzyństwo. Autorko ciesz się z tego co masz, żyj na 100%, poświęcai czas córce a nie na dolowanie się i myślenie o dziecku którego jeszcze nie ma, w koncu ci się psychika odblokuje i się uda. Za bardzo chcesz, może dlatego nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to za roznica dziecko z invitro czy naturalnie zaplodnione. Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kazdy chce miec"takie dziecko"czyli jakie?w nas w rodzinie sa roznie poczeta dzieci,ale nikt nie wnika,co to za roznica?Pytasz ludzi jak zrobili dziecko?pozycje,wzwod,gra,wstepna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyjedz na urlop ;) najlepiej na poludnie czy do cieplego kraju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupie myslenie masz. Bo cireczka PROSIII o rodzenstwo. Nie mozesz jej dac ridzenstwa... No sorry, ale kolejna ciaza to nie jest prezent dla dziecka. Zreszta nie wiesz jak baprawde corka przyjmie malucha w domu, moze byc bardzo zazdrosna. I co zrobisz gdy Ci piwie, ze juz nie chce brata/siostry???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie rozumiem tego poswiecania sie dla dzieci,zeby mialy rodzeństwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko: moim zdaniem pomoże ci tylko dobra klinika. Najlepsze opinie z tego co się orientowałam to ma Białystok- chociaż to było kilka lat temu. Ja korzystałam z kliniki w Szczecinie , mam dwójkę dzieciaczków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś oczywiście ze jest różnica poczytaj sobie jakie minusy sa poczęcia dziecka w laboratorium Bo wszyscy widzicie male bobo w wózku ale o minusach juz nikt nie mówi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwoje dzieci z in vitro. Nie widzę żadnej, podkreślam żadnej różnicy między moimi dziećmi a innymi. Moje dzieci chodzą do przedszkola - określane są przez nauczycielki jako bardzo bystre dzieci. Dodam tylko, że oboje z mężem jesteśmy prawnikami .... Pozdrawiam cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś serio pracowniczka i taka głupia ? nikt w klinice nie poinformował Cie jak to naprawdę wygląda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:43 to wyjaśnij nam jak to naprawdę wygląda. Czekamy z niecierpliwością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale czym ty sie przejmujesz ? będzie to będzie nie to nie . Daj spokój . Ja tez chciałam 3 dzieci a mam jedno . Adopcja i in vitro odpada. Juz wole mieć jedynaka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Autorko ale czym ty sie przejmujesz ? będzie to będzie nie to nie . Daj spokój . Ja tez chciałam 3 dzieci a mam jedno . Adopcja i in vitro odpada. Juz wole mieć jedynaka . X jest jeszcze inseminacja. Ja w życiu nie chciałabym mieć jedynaka. Masakra dla dziecka. Niestety, wiem coś o tym. Pomyśl jeszcze , może uda się nawet naturalnie :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na in vitro trzeba mieć kasę , nie wszytskich stać . To nie jest tanie :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Wole mieć jedynaka niz robić drugie na sile . Na dziecku moj świat sie nie kończy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mnie stać ale nie chce dziecka z in vitro. Produkcja dzieci w laboratorium jest dla mnie obleśna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ty nie rozumiesz, nie ogarniasz, że dziecku robisz krzywdę. Daj spokój, mam kilku jedynaków w swoim otoczeniu, mój brat ma jedynaka, moja szwagierka jedynaczkę. widzę jak te dzieci cierpią z powodu braku rodzeństwa. Dodam tylko, że sama mam dwoje i żałuje ze na trzecie sie nie zdecydowałam :( Mam swoje lata i nie chcę już ryzykować ( np. zespól downa) bo nawet na in vitro czy inne metody to mam kasę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×