Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Od prawie 3 lat staram się o drugie dziecko

Polecane posty

Gość gość
jedynacy cierpią? sama jestem 30 letnia jedynaczką i nigdy nie cierpiałam, widze wręcz wiele plusów takiej sytuacji. mam też jedynaków w swoim otoczeniu i nie raz o tym rozmawialiśmy i jakoś nikt nie ma takich odczuć- fajni, radzący sobie w życiu ludzie. demonizujesz. posiadanie rodzeństwa tez ma swoje wady, nic nie jest czarno białe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udalo sie dopiero po 9-10latach, gdy sie poddalam. Miedzy dzieciakami bedzie 12 lat roznicy. Tez chcialam, jedno po drugim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 lat? będziesz miała dwóch jedynaków, ale to sama wiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dwoch jedynakow..masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja gdybym miała mieć tak ogromną różnicę już chyba bym się nie zdecydowała. dzieciaki i tak nic nie będą miały z posiadania rodzeństwa, bo jest między nimi przepaść- zawsze będą na innych etapach życiach, inne problemy, inne tematy. to może być nie do przeskoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami niestety nie można szybciej, z różnych powodów :( Dlatego polecam klinikę najlepiej prywatną, wizytę u dobrego lekarza. Autorka nie powinna miec większych problemow bo jedno dziecko już ma, poczęte naturalnie. Powodzenia autorko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 10 lat starsza siostre i dogadujemy sie fajnie,z ta o 5 lat mlodsza juz nie! Za to one dwie tez sie maja ku sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze jest też adopcja... bo w sumie jak bym miała urodzić dziecko z obcej spermy to chyba jednak wolałabym dziecko z dd:/ ale każdy powinien postępować wg własnych poglądów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie chciałam małej różnicy wieku bo balam się że nie dam rady z dwójka dzieci, chciałam za jakieś 5 lat a wpadlismy pol roku po porodzie. Los jest przewrotny. A co do rodzeństwa to ja mam 3 i każde w innym miejscu świata, bardzo rzadko się widujemy i co mi z nich? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mileny i Izabeli
Ja się starałam co prawda tylko 3miesiące, ale jak się po 3miesiącach nie udawało to już poszłam do lekarza,bo wg mnie było coś nie tak, bo pierwsze nie było planowane i wydawało mi się ze szybko zaszlam w ciążę, lekarz mi powiedział tylko jedno, ODPUŚCIĆ bo inaczej nigdy się nie uda, i się stało , mam 3miesięczną córkę, I jeszcze jedno, dla czego tak każdy mówi że jak jest wieksza różnica wieku to jakaś tragedia, między moimi dziewczynami jest 8lat, nie chciałam mieć dzieci na siłę, bo trzeba,byłam gotowa to zaczęliśmy się starać. Ktoś tu bardzo dobrze napisał ze rodzeństwo ma w świecie i co mu z tego rodzeństwa , Starsza córka uwielbiam lubią młodsza, i jakie one będą mieć więzi i relacje to zależy w dużej mierze od.nas rodziców , a.nie od wieku jakie ma starsze dziecko.Ja widzę jak starsza córka podchodzi do młodszej siostry, jaka jest czuła, wyrozumiała, lubi pomagać i robi to z dużą świadomością. Więc nie zgodzę się ze między dziećmi to musi być najwyżej 2lata, bo ja na pewno jeszcze wtedy nie byłam gotowa na 2dziecko ,bo córka była bardzo absorbujaca i ciężka w wychowaniu.Ta 2 jest całkowicie inna, dużo spokojniejsza.i ja dzięki temu mam czas dla obu tak samo. A do autorki powodzenia , po prostu odpuścić . Nie myśleć, nie starać się , bo naprawdę nic z tego nie wyjdzie, najlepszy jest spontan.Powodzenia i wymarzonych dwóch kreseczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobo wyżej podziwiam cie, że po absorbującej córce zdecydowalas się na kolejne dziecko. Ja mam niemowlaka a żyć nie daje odkąd się urodziła, jestem strasznie zmęczona. Chyba drugi raz się na to nie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jest duża różnica wieku to jakby mieć dwóch jedynaków. Moim zdaniem max 3 lata, ale to już jest max. Wiadomo nie zawsze wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest 7 lat różnicy i dzieci super się dogaduja wiec to stereotyp,ze nie będą bo przepaść. Podobnie z jedynakami,ze to egoisci,oczywiście bywają, ale generalizowanie ze wszyscy jest mocno krzywdzące. Taki mądrze wychowany jednak który wszystko co potrzebne miał z łatwością podzieli się z innymi,natomiast człowiek z rodziny wielodzietny, w której każdy walczył o swoje także może wyrosnąć na egoiste.Właśnie dlatego ze nie miał, że wszystkim się zawsze musiał dzielić. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja będę mieć 8 lat różnicy i jest to mój swiadomy wybór. Wkurza mnie tekst o 2 jedynakach. Po prostu nie będą się razem bawić i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8 lat różnicy: masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no 8 lat to strasznie dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świadomie nie zdecydowałbym się na taką różnicę, w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaaa. ..czy na tym forum naprawdę tak mało jest osób które chce normalnie porozmawiać? Ze wy chcecie mała różnice ok,dziewczyna pisze ze świadomie zdecydowała się na większą no i co?jej wybór a ze Wam nie odpowiada to nie znaczy ze jest zły. Dla każdego co innego jest dobre,nie ma jednego schematu na życie i dobrze....było by potwornie nudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mileny i Izabeli
Los mi wynagrodzil trudy przy pierwszym dziecku, bo 2 córka jest bardzo spokojniutka, każdemu życzę takiego dziecka.przy pierwszej rzeczywiście było ciężko. Co ja przeszłam to tylko ja wiem, jak mi ktoś mówił że pora na 2 to wlaczal mi się instynkt zabójcy , no chciałam tą osobę dosłownie zabić . Ale po 7latach sieczdecydowalismy ucieszy super, obie dziewczynki są z października ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja od 8-letniej różnicy. Prawdę mówiąc w ogóle nie chciałam mieć 2 dziecka. Ostatnio jednak znów obudził się instynkt, a syn bardzo zapragnął rodzeństwa (wcześniej też nie chciał) i postanowiliśmy mieć 2. Chyba lepsza różnica 8 lat niż zeby został jedynakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie różnica między dziećmi to 5 lat. Nie zgodzę się, że tylko max 3 lata, żeby dzieci się dogadywaly, bo inzcaej to tak jak dwoje jednakow.przeciez to zależy od ludzi, od wychowania.teraz moje dzieci mają lat 15 i 10.dogaduja sie super od początku. Starszy syn zawsze uwielbiał siostrę, bawił się z nią od malego. Jak szedł z kolegami brał młodsza siostrę, nie było problemu, że się jej wstydzi czy coś. Teraz też w szkole jej pilnuje, na przerwach się widzą, pomaga w zadaniach domowych. Młoda też brata uwielbia, teraz już bardzo przeżywa, że syn od września skończy gimnazjum i pójdzie do innej szkoły, nie będzie go widywać. Moje dzieci chodzą do zespołu szkół, więc gimnazjum i podstawówka widuje się na korytarzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za te wszystkie wypowiedzi osób, które mają dzieci z większą różnica wieku. Wiecie, co najśmieszniejsze w tym wszystkim? Że po kątach dowiaduje się od najbliższych (np. bratowa), że tylko mała różnica wieku gwarantuje, że dzieci będą miały ze sobą kontakt. Dlatego ona się nie zdecyduje na dużą różnice wieku. I mówi to przy pełnej świadomości mojego problemu. Taka serdeczność od niej bije :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe ja też mam takie "życzliwe" osoby w rodzinie. Np teściowa. Poronilam przed wielkwnoca, a ona przy stole przy całej rodzinie gadala że mogłyby być już te wnuki i tak patrzyla na swoją córkę. Bo ja to wybrakowana skoro ciąży nie mogę donosić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci z in vitro są bezpłodne !! Taka jest różnica.bedzie nas coraz mniej . Nasze pokolenie ma problem z płodnością po wybuchu w Czarnobylu i stosują in vitro a dzieci z "probówki " co zrobią ? Będą bez dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy jesteście puste ! Ojej różnica 12lat i co z tego ? Lepiej standard i 3lata różnicy, padać na twarz ze zmęczenia, biegać z dwójką maluchów ale się czasem pobawią to jest super . Między nastolatkiem a niemowlakiem jest różnica i uwierzcie że mogą się lepiej bawić niż takie 2lata różnicy.starsze pójdzie na spacer z młodszym a to jest już ogromną pomoc.starszs nie płacze, nie marudzi, nie nosi pieluch, zajmie się samo sobą, pójdzie na zakupy ale wy widzicie tylko dwóch jedynaków.jak oboje będą dorośli to będą się super dogadywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mileny i Izabeli
Autorko powodzenia .na pewno wszystko się ulozy.ja sobie odchowalam starsza, troszkę sobie popracowałam,nabrałam doświadczenia, odpoczęłam. "Wywietrzyłam mózg " po trudach wychowania , i jest 2córcia . Ale zaobserwowalam jedno, że te mamy które mają malutka różnicę są jakieś agresywne itp. Niż te mamy które mają z większą różnicą wieku. Nie Jestem mama atakująca na każdym kroku , nie pluje jadem.jestem dumna mamą, I niech będzie ze jestem mamą dwóch jedynaczek ale szczęśliwych i kochających się, ale jestem wypoczeta bo nie opiekuje się dwoma niemowlakami,i nie padam na pysk, jak te mamy które opiekują się małymi dziećmi. Gdy sobie odchowam 2córkę szybko wracam do pracy.bo mam szansę, wypadne z rynku pracy najwyżej na kilka miesięcy a nie na dobrych kilka lat.i co wtedy ?....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama mileny i izabeli ma rację też to zauwazylqm wśród znajomuch. Kolezanka ma bliźniaki tak się cieszyła że odchowa 2 za jednym zamachem no i będą się razem bawic itd. A teraz jest ciągle zmęczona bo te dzueci śpią na zmianę, bija się i jest kupa wrzasku. Inna kolezanka ma dzueci 7 lat różnicy i jest córka ładnie się zajmuje malym braciszkiem, a ona ma czas odpocząć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mileny i Izabeli
Wiadome że się chce jak najlepiej dla swoich dzieci, ale jak się ma 2malutkich dzieci ("bo tak trzeba, bo większą różnica wieku, to masakra")nie jest się wstanie być rozpoczętym , nie ma się czasu dla siebie, więc stajemy się rozdrażnienie ,coraz bardziej nieszczęśliwe, więc zaczyna się to udzielać dzieciom,i na pewno dzieci wtedy nie są szczęśliwe.zaczynają się robić coraz bardziej problematyczne .SZCZESLIWA MAMA SZCZESLIWE DZIECKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Mileny i Izabeli
Przepraszam, nie rozpoczętym tylko wypoczętym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Moj mąż po roczku corci chce się starać o drugie ale ja nie chce. Już przy jednej chodzę jak zombie a co dopiero dwójka. Odchowam córkę i za jakieś 5 lat może drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×