Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego moje corki sa grube?

Polecane posty

Gość gość

Mam corki 3 i 5 lat. Obie karmione wylacznie piersia,po 6 m-cu warzywa,owoce,kaszki bez cukru itp. Niestety obie ok 18m-ca zycia zrobily sie mocno okragle:-( jedza duzo,maja apetyty,ale jedza zdrowo,slodycze tylko raz w tygodniu zrobione przez mnie, zadnych Monte, frytek,parowek, bardzo pilnuje tego co jemy...ruch umiarkowany,choc wiosna i latem duzo sa na dworze. My z mezem raczej szczupli. Corka sasiadki je kanapki z nutella, w kolko zamawiaja pizze a dziewczynka b.szczupla. Cory nie sa otyle, maja brzuszki wystajace i takie pucki, teraz to jest urocze,ale boje sie co bedzie potem:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jedzą zdrowo to wyrosną z tego. Maja 3 i 5 lat, może ktos je dokarmia (babcie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są jeszcze małe i wyrosną widocznie taka ich uroda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sami piszesz, ze jedzą dużo. Nie ma znaczenia, ze zdrowo, skoro za dużo. Jedzą więcej niż spalają, proste. Napisz dokładnie co zjadly np.wczoraj i dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Grube dzieci to wina tylko rodzicow ale szczególnie matki, więc miej do siebie pretensje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, i już się zaczęło głupie piertolenie, ze wyrosną:O a jeśli nie wyrosną? Wróżki jesteście? Widocznie dzieci jedzą więcej niż potrzebują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sory autorko, ale pięciolatla z brzuchem i pućkami jak ty to nazywasz, nie wygląda uroczo. Trzylatka może lepiej, ale też ludzie z boku widzą nadwagę, a nie jakieś urocze pućki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsze takie dzieciniz niejadki wiecznie chorujace bo orzeciez nic nie chca jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój jest niejadek, a choroby mogłabym mu policzyć na palcach jednej ręki. Ma 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co dokladnie jedza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje corki nie choryje w ogole,chodZa na basen a starsza na gimnastyke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Młodsza 104 i 23 kg, starsza 116 i 31 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt-sa grube. Muszą mniej jeść- mniejsze porcje na małych talerzykach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sniadanie- jajka na miekko, chleb zytni na maslance z maslem i serem kozim, herbata owocowa do picia (na kubek pol lyzeczki cukru), potem taki deser z bialego twarogu z jogurtem i gorzkim kakao i bananem,obiad zupa wielowarzywna z thermomixa(rozne warzywa),obiad (piers pieczona, jedza duzo drobiu) i frytki mrozone z Piekarnika (b.rzadko),marchew duszona, Potem owoce, na kolacje zrobie moze owsianke lub jaglanke z miodem.To tak strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:13 podszyw Mlidsza 104 i 17 kg, starsza ( ma prawie 6 lat) nosi rozmiar 122 i wazy 23 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:18 kolacja tak ie bardzo. Ten drób pędzony na antybiotykach też sobie daruj. Hodujesz małe prosiaki, zrób coś z tym skoro aktualna dieta jest do bani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie może nie, ale zależy ile tego jest na talerzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn mam nie dawac kolacji? To dajcie jadlospis jakis... One bardzo lubia drob:-( i spagetti.... Ta osoba z 17:13 to nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko idź do dietetyka dziecięcego. Podpowie Ci co masz dawac jesc corkom. Jak dla mnie menu spoko bo nie ma np mącznych rzeczy typu bulki, naleśniki, pyzy etc . Kwestia ilości które zjadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No daj kolację kretynko, ale nie owsiankę ani jaglankę, bo to raczej na śniadanie, gdyż dość długo się trawi. Ty je zapchasz tym na noc, dodasz jeszcze miód i kiedy one mają to strawić? Podczas snu? Potem rosną im bebzony więc sie nie dziw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli chyba kwestia ilosci...jedza duzo,nawet panie w przedszkolu mowia,ze jedza porcje jak robotnicy... Macznych potraw malo, biale bulki tylkou babci (twierdzi ze u babci mozna wszystko :-/ ), nawet jedza ciemny makaron, sporo nabialu (chyba powinny?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:31- nie autorka : daruj sobie takie komentarze. Autorko nie pytaj tutaj na forum bo zaraz cie zjada bo tu wszyscy przeciez tak idealnie żywią dzieci. W praktyce nie mają nawet w 50% tak urozmaiconego menu jak twoj. Wpierdzielaja zupy na kostkach i jedza gotowce ale do zjechania kogos to pierwsze. Musisz menu skonsultować z dietetykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co wy dajecie na kolacje dzieciom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17z:36- mi dietetyk poradził ze żadnych węglowodanów na kolację. Zeby dzien zakończyć posiłkiem bialkowym. No i zmniejsz im porcje bo wygląda na to ze maja rozciągnięte żołądki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę Autorko Twoje dzieci wydają Ci się grube? Moje córki mają : 4,5 roku ,109 cm, 18 kg i prawie 6,5 roku , 117 cm(ubranka nosi też 122/128) i 19,5 kg. Młodsza jest szczupła wysoka jak na swój wiek, a starsza bardzo drobna i niziutka. Wydaje mi się, ze Twoje dzieci są po prostu duże jak na swój wiek i przy rówieśnikach mogą wydawać się grubsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm, to prawda niby nasze corki maja podobne wagi, ale moje na pewno nie wygladaja szczuplo;-) sa jednymi z wiekszych dzieci w grupie, ale nie sa znowu jakies wyjatkowo duze... One nawet nie sa jakies bardzo ciezkie,tylko maja takie pulchne pupy, wystajace brzyszki (starszs juz coraz mniej), no taki typ co sie babcie zachwycaja ;-) zaczne od lekkich kolacji, tylko nie mam za bardzo pomyslow, bo corki czesto dopominaja sie jedzenia... Te docinki traktuje z przymruzeniem oka, bo widze po np.sasiadkach, ze nie ludzie wcale tak nie szaleja z super zdrowym odzywianiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa duze porcje, po co ten ser po sniadaniu? Obiad jednodaniowy, n'a kolacje zupa warzywna. To moja propozycja zmiany menu. Nabial2- 3 razy dziennie max

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie rozciągnięte żołądki, za dużo węglowodanów (kluchy, pieczywo), a za mało ruchu. Za ciepło w domu. Na basen je zabierz przynajmniej raz w tygodniu i niech raczej zmarzną, nie ubieraj je za ciepło. Wietrzenie sypialni, maksymalnie 18 stopni, można nawet chłodniej, jak się przyzwyczają. Najczęściej dzieci tyją w zbyt ciepłych mieszkaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No podasz wagę i wzrost córek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi syn tez ma tendencje do taxis, ma 125 cm wzrostu i 23 kg, 6 lat. Pilnuje tego co je Sniadanie: kubek mkeka i tost z maslem, obiad warzywa i mieso, jogurt lub owoc jako deser. Podwieczorek: owoc i 1- 2 ciasteczka, kolacja: zupa warzywna krem, czasem pizza domowa, zawsze z salata. J'ai jeszcze jesy glodny to jogurt naturalny na deser, owoc. Do picia woda, nie pidjada miedzy posilkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×