Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nikt nie szuka poszukiwanych. Takie są opinie. Więc o co chodzi?

Polecane posty

Gość gość

Gdzie kupują żywność? W małych sklepach gdzie nie ma dobrych kamer lub wcale a czasem przebierają się w kaptur i idą na beszczelnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu sa nierozpoznawalni. Twarz zna rodzina, policja, gdy maleńkie miasteczko, sąsiedzi. Załozmy, że miasto 100 tys. mieszkańców, x tysięcy sklepow, czy któras kasjerka przegląda listy zaginionych? Nie. No może, gdyby na drzewie pod danym sklepem plakat wisiał, a poszukiwany się nie zmienił, dodatkowo w sklepie maly ruch, że kasjerka zwracalaby uwagę na twarze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monitoring w sklepie nie jest od szukania zaginionych, tylko patrzenia, czy klient nie kradnie - na jego ręce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×