Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wierzycie w milosc po 30stce

Polecane posty

Gość gość

? Ze jeszcze mozna sie zakochac? Ale nie tylko 30letni facet w 20latce ale tez czy w kobietach 30+ ktos moze sie zakochac? Tak prawdziwie... zdarzylo wam soe cos takoego czy po 30 to dla kobiet tylko szara rzeczywistosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam prawdziwą miłość nawet po 50-tce, wszystko jest możliwe, z tym że trudno udzielić jakiejś sensownej porady, bo miłość, rodzina, przyjaźń to nie są rzeczy, które da się zaplanować zadaniowo. Albo Ci się trafi albo nie. Zwiększysz swoje szanse jedynie jeśli będziesz poznawać więcej ludzi, więcej z nimi rozmawiać itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda z tym poznawaniem ludzi...tylko kuzwa nie mam gdzie... A tu na kafe radza szybko do 30stki wziac sobie do pary kogos milego i dobrego bo samotne zycie jest ciezkie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że to możliwe, można powiedzieć, że właśnie wtedy się przygodę z miłością zaczyna! A nie żałosne podkochiwanie się małolatów... a czym się 30stka różni od 20stki, jeśli o siebie dba? Chyba tylko życiową mądrością!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nudzić w samotności może się tylko nudny człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej w każdym w wieku możesz znaleźć prawdziwą miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty ile masz lat autorko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znalazłam w okolicach 40-tki:). I to u kogoś,kogo miałam przez 3 lata pod nosem. Więc nie martw się,można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc z 19:02- a jak wczesniej ukladalo sie Twoje zycie uczuciowe? Tzn bylas sama, czy mialas facetow ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różnie. Tzn miałam 2 wcześniej,ale to były niewypały:). Z długimi przerwami. Teraz długo nie miałam nikogo, prawie 3 lata i nie szukałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czym się 30stka różni od 20stki, jeśli o siebie dba? Chyba tylko życiową mądrością! xxxx rozni sie tym, ze zostalo jej mniej czasu na zabawe, bo trzeba rodzic szybko i mniej czasu kiedy bedziew miare dobrze wygladac ;|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 19:15 rozumiem, czyli radzisz sie nie przejmowac tymi wszystkimi niewypalami, bo w koncu moze sie trafic?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, dokładnie :). Można zarzucić mi truizm,ale jeśli nawet to opieram go na własnych doświadczeniach. Żyłam sobie sama,spokojnie,bez ciśnienia ,nie miałam parcia kompletnie na nic. A tu nagle wyskoczyło:). Nawet początkowo zła byłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za odpowiedz :) czyli potwierdza sie to, ze nic na sile i ze najpiekniejsze relacje rodza sie spontanicznie i przypadkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znalazłam miłość po 30. Jesteśmy w tym samym wieku. W ostatnią sobotę wzięliśmy ślub :) Wszystko zatem jest możliwe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widać, tak :) to nie będę się zrażać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewypał mąż którego wrobiła w dziecko i zmarnowała mu życie prostaczka? Dzięki niemu odchamila się mtrochę, bo była całkowita prostaczką, co potwierają wszyscy znajomi, że mąż stopował jej chamstwo, gdy go zabrakło wróciła do swego chamstwa i prostactwa, teraz ma bogatego socjopatę, wiech z pewnością go doceni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:38 a co to za dziwna historia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyjas radosna tworczosc, normalka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Czyjas radosna tworczosc, normalka usmiech.gif xxx az sie zakrztusilam kawa ze smiechu :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To cieszę się w takim razie, że mi żart wyszedł :P :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ważny jest wiek jak się spotkają własciwe osoby i świadome tego co ich łączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja nie wierzę, miłość tylko dla młodych po 30to tylko czysta kalkulacja zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To daj sobie spokoj z miloscia w wieku 30+,masz zatem tylko okolo pietnastu lat, 15-30... ale juz ci wspolczuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo, bardzo trudno zakochać się po trzydziestce. Ludzie są już wtedy dojrzalsi, dziewczyna nie poleci na długie włosy chłopaka i jego gitarę, a chłopak nie poleci na to, że dziewczyna nosi sukienki. Tu już trzeba więcej, a ludzie są ostrożniejsi, mają złe doświadczenia, nie zakochują się łatwo, wręcz przeciwnie. I mają znacznie większe wymagania, patrzą też na status itd. Jest ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale takie milosci sa trwalsze, po 30, bo wtedy kocha sie partnera za wszystko a nie w sposob glupi i infantylny za to, ze nosi sukienke albo nie nosi majtek :) bo potem znajdzie sie taka, ktora nosi dwie sukienki na sobie na raz i dla niej taki chloptas rzuci te pierwsza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytasz czy mozna? Kiedys w telewizji podali jak 50 paro letni mezczyzna sie podpalil, bo niewiele mlodsza kobieta, w ktorej sie kochal odrzucila jego zaloty. Wydaje sie dojrzaly, stabilny emocjonalnie mezczyzna a postapil nie inaczej jak postepuja nastolatki w milosnym szale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle w "miłość" nie wierzę, za to wierzę w to, że facetów należy traktować przedmiotowo i trzymać krótko, bo to w znakomitej większości wieprze, które patrzą tylko na dupę, cycki i jak często "dajesz". W dodatku w większości cieniasy w wyrze. Więc tylko dobrzy w łóżku przystojniacy, reszta paszoł won, bo szkoda na nich czasu, nerwów i zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc z 23:30- a to tez prawda ;) trzeba ich traktowac tak, jak na to zasluguja -krotko i na dystans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×