Czy bardzo inteligentny i utalentowany mężczyzna może zakochać się w głupszej?

Oczywiście nie chodzi mi o jakąś kompletną debilkę i słodką idiotkę, raczej bardziej o przeciętną kobietę, która nie jest za bardzo zainteresowana nauką. Nie jest też oczywiście typową matką polką co to chce jak najszybciej zaciągnąć faceta pod ołtarz i urodzić mu dzieci. Ktoś z was zna takie osoby, czy taki związek może się w ogóle udać? Czy może taki mężczyzna po czasie uzna, że ta kobieta jest dla niego za "głupia" i będzie szukał kogoś zafascynowanego nauką?

Nie

Mądra nie jesteś, zająć się domem i rodzić dzieci nie chcesz, to na sranie mu ktoś taki, nawet cymbał by cię nie chciał bo po co :-D

Tak właśnie skończyła kobietą która dobrze znam. Wymieniono ja na model pt. baba Żaneta nauka. Ostatecznie obie między nogami maja to samo a facet jeszcze wyjdzie jak Zabłocki na mydle czego mu życzę.

Myślę, że to może się udać jeśli ona też posiada jakiś talent lub pasję. Żeby nie siedziała na nim ciągle. Dobranoc

Wolisz pod nim albo 69. Bywa i tak.

przespać się - tak. Zakochać - nigdy w życiu.

Może nie chodzi o glupszą, tylko mniej nieporadną w życiu. Facet przy niej może czuć się przy niej dobrze..

Po jakiemu to?

No to pisz że nie poradną. ale nie poradną pod jakim względem? Taka to kojarzy mi się że nic nie potrafi zrobić nawet sie umalować:) A takich dziewczyn nie znam. Chodzi ci o taką co woli np siedzieć w domu niż pracowac robić karierę? O ile umie zajac sie domem to inteligentny mężczyzna taka kobietę pokocha na wejsciu.

Znasz tylko takie, które potrafią się umalować? Gratuluję.

znam różne niektóre na szczęście tylko znam

Cwaniak ma modelki na wybiegu korytarze pełne a no i sam jak ostatni ukradkiem na niego.spojrzałam to jak model w rureczkach , fajny facet ale mnie nie lubi bo jestem za głupia tak pisał:))

Tak moze. Mezczyznie nie trzeba imponowac, dlatego np. wyksztalcenie wyzsze, wysokie zarobki, bycie "gwiazda" nie imponuje mezczyznom po prostu szuka milej kobiety, z ktora bedzie mu dobrze.

Mężczyzna nie lubi być "głupszy" od kobiety więc jeśli pozna miłą kobietę która potrafi sprawdzić się jako dobra gospodyni , matka , partnerka do miłego spędzania wspólnych chwil i kochanka w jednym to będzie nią oczarowany i zakocha się bez pamięci. Kobieta nie musi być wykształcona , ale musi umieć radzić sobie w życiu . Jeśli będzie niezaradną cizią , facet może się nią na moment zauroczy bo poczuje się przy niej jak macho ale po jakimś czasie klapki z oczu opadną , niezaradna cizia stanie się życiowym ciężarem i baj baj ,.. poszuka innej .

Czy wy umiecie czytać? Tu nie chodzi o niezaradną cizię, tylko o zwykłą kobietę która nie ma parcia na karierę naukową ale nie jest też jakąś umysłową amebą.

Tak, może. Co ma w zasadzie inteligencja czy jej brak do miłości czy szczęścia? Tak jak ktoś napisał wyżej. Wykształcenie kobiety, jej zarobki itp itd w ogóle ma lo obchodzą facetów.

Autorce chyba chodzi o to że mniej wykształconą lub wcale. głupsza jest tutaj nie na miejscu. Tak może - w oczach mężczyzn o atrakcyjności kandydatki na partnerkę nie dyecyduje coś takiego jak dyplom,wykształcenie,zawód zarobki ale to jaką jest ona kochanką/matką/gospodynią/żoną. Jeżeli te role spełnia nalezycie ( bo o dziwo wiele tych "wykształconyc,robiących karierę" nie potrafi tym rolom sprostać) to mężczcyzna się zakocha. No ale jeżeli jest tylko landarą,karyną,tipsiarą - jedyne kto ją weźmie to łysawy dres.

Pewnie że może , sam tak mam ....

10:14 co cię w niej urzekło? nie boisz się że w końcu się nią znudzisz i zaczniesz szukać kobiety z zainteresowaniami zawodowymi podobnymi do twoich?

Nie , nie boję się , nigdy nie chciałem aby moja kobieta pracowała w takim samym zawodzie jak ja , pracy mi wystarczy w pracy , w domu o niej nie chcę rozmawiać czy myśleć . A co mnie urzekło ? nie będę się tu rozpisywać , każdego co innego urzeka , mniej więcej to co napisane w postach z 8.50 i 9.06 , to nie moje ale ktoś dobrze napisał.

Ja bym z chęcią taką kobietę pokochał,oczywiście, o ile błaby do tego i pracowit i skromna - czemu nie? Wykształcone czy nie to nie istotne - Gwiazdy i księżniczki nie są przez powaznych facetów traktowane poważnie.

ciekawe czy taki mężczyzna ma coś dopowiedzenie w tej kwestii czy tez zasugeruje się wolą internatów wyrażona w plebiscycie

Kobieta której całe życie to praca jest żałosna. I nie ma w niej nic atrakcyjnego .

mężczyzna jaki by nie był zdolny i inteligentny to przede wszystkim mężczyzna i zanim dostanie nobla to musi se dobrze podjeść, podupcyć i poobcowac wesoło z przedstawicielkami płci przeciwnej. no chyba, że tam woli z przedstawicielkami płci tej samej....chociż to już moim zdaniem zbocznie naukowe jest

Mnie zawsze zastanawiało dlaczego kobiety uważają że ich praca czy wykształcenie może decydować o ich atrakcyjności. Oczywiście nie mówimy o skrajnosciach ale nie widzę różnicy w poziomie atrakcyjności między kobietą że średnim wykształceniem a wyższym. Być może jest tak dlatego że kobiety zwracają uwagę u mężczyzn na pracę i przenoszą to na siebie.

kobiety robiące karierę - eh nic do nich nie mam tylko nim sie obejrzą mają zamiast piersi mają wory - a zarabiaja tyle że szukaja równie bogatych księciów którzy wolą co tydzień dupcyć inne niż tylko jedne i te same. Jak już chca tą kariere robić to niech godza je z macierzyństwem .

całe to mydlenie oczu i promowany image oderwanego od rzeczywistości efemerycznego chudzielca w okularach to bzdura. chudzielec w okularach jest chudy bo mu nie chcą dawać żryc za myślenie nosi okulary bo z powodu braku zainteresowania chudzielcami kobiet nie zapuszcza sie wzrokiem w ich dekolty a efemerycznośc wynika z tego, że nikt go nie zauważa.. normalnie waliłby kobite jak szalony najlepiej po dobrym jedzeniu a w trakcie orgazmu wygłaszał rewolucyjne naukowo twierdzenia z dowolnej dziedziny

12:12 hihihi

niestety polityka inwestycyjna kobiet nie zakłada bezpośredniego wspierania takich osobników wola postawic na desperacje i dokarmianie doprowadzonych na skraj smierci duchowej przegrańców w celu wyłudzenia od nich idei do opatentowania