Jak odzyskać szacunek ukochanego?

Sprawa jest dla mnie bardzo skomplikowana. Kiedyś byłam bardzo nerwowa, były to początki mojego związku z obecnym ukochanym, a on wtedy się mnie bal przy każdej kłótni, którą wywoływałam. Z biegiem czasu dużo się działo a nasze rolę się odwróciły. Od jakiegoś czasu bardzo często wybucha nerwami, często z drobnych powodów. Wtedy zmienia się w inną osobę. Na co dzień mówi mi jaka jestem cudowna, a podczas nerwów? Słyszę okropne wyzwiska, bluźnierstwa i obrażanie i poniżanie, przez które nie jedna rozsądna kobieta odeszła by już dawno, ale ja nie potrafię przeżyć jednego dnia bez myślenia o nim, stał się dla mnie wszystkim. Jak mogę odzyskać jego szacunek? Zmieniłam się dla niego całkowicie, próbuje być doskonała, ale najczęściej dostaje gwóźdź w drobne błędy, choćby w to, że nie zrozumiał co miałam na myśli, albo powiedziałam coś za mało albo za dużo. Często też wyciąga brudy z przeszłości. Błagam, naprawdę upadam psychicznie, a on zaniżył moją samoocenę na taki poziom, że nie jeden człowiek by już dawno się skrzywdził, co sama mam chęć zrobić. Jak uratować ten związek?