Do kobiet co was podnieca..

Witam te piękniejsza płeć:) mam proste pytanie....co was najbardziej podnieca? Nie chce odpowiedzi typu "inteligencja" i takie tam. Chodzi mi o czysty seks, o ruchy, o czynności, co kiedy gdzie i jak:) myślę, ze jestem całkiem niezłym kochankiem, ale chce sie doskonalic:) wiem, ze lubicie jak sie wam robi dobrze ustami, jezykiem...w pewnym momencie dolaczajac palce..:) z pewnoscia tez wiekszosc z was lubi jak sie was bierze na pieska, trzymajac za wlosy i dajac klapsa...chce wiedziec wiecej:) jesli nie chcecie tutaj odp, to podaje swojego maila, szlagier6@wp.pl:P pozdrawiam dziewczyny, chociaz pewnie w wiekszosci wypowiedza sie fajfusy:D

Ja uwielbiam pocałunki w szyję i kark. Po prostu się roztapiam:). Powolne,niespieszne i wilgotne. Lekki dotyk dłonią tu i tam,nagłe "przyciśnięcie",zmianę tempa. Chyba ,że już finiszuje,wtedy proszę już nic nie zmieniać:)

hmm no tak, pominalem szyje i kark:) pewnie jeszcze uszy:) nie chcialem sie za mocno rozpisywac:) dzieki za opinie:)

Mineta i palcówka mogą dla mnie nie istnieć totalnie, seks na pieska w sumie też. Najbardziej mnie podnieca to, jak facet na mnie patrzy, jak się rozbiera, całuje. Szyja, kark, plecy - to są moje strefy erogenne. Nie cierpię miętolenia cycków, 0 przyjemności.

Też tego niecierpialam. Zawsze miałam skojarzenie z ubijaczka ha,ha,ha. Dopiero mój obecny parter wie jak się nimi zająć. Jest baaardzo delikatny. Na początku niemal nie czuję,lekko myślą i im mi lepiej to on lekko podkręca. Niczego nie miętoli:)

Też lubię pieszczoty delikatne szyi, ramion. Nienawidzę ugniatania cyckow i łechtaczki. Lubię delikatne ruchy, ale mój naogladal się porno i myśli, że tak traktuje się kobiety.

hmmm też rzadko "miętole", bo wolę pośladki!:D chociaż dobrymi piersiami nigdy nie pogardze...:)

ale przecież lubicie tez na ostro:)

Ale to później:). Nie na początku. Też nie cierpię jak mężczyzna dobiera się do mojej łechtaczki jakby to był kawał kiełbasy . Musi być delikatnie,leciutko,co najmniej dwa razy słabiej niż wtedy gdy facet robi dobrze sobie. Trzy razy:). Później może być ostro.

Lubie bdsm. Nie jakies brutalne, po ktorym ma sie na dlugo slady i siniaki. Ale takie lekkie. Zarowno jako ulegla jak i jako dominujaca. Lubie mlodszych, uleglych chlopakow. Jak pozwalaja mi robic wszystko.

i języczkiem tak delikatnie:)

Kto lubi, ten lubi. Ja nie przepadam. Mnie w ogóle nie kręci dotykanie piersi, nie są wrażliwe na dotyk.

Oczywiscie, a najlepiej na poczatku dotyk reka, nogi, uda, posladki, dopiero lekko miedzy nogami...:) a co podczas samego seksu?

Moment kiedy wchodzi. Czasami już tylko od tego dochodzę:). Lubię powolne ,posuwiste ruchy, głębokie. Lubię jak trzyma mnie za biodra,łapie od tyłu za włosy lub szyję. O cholera ,jak wróci z pracy to chyba mu dzisiaj nie daruje :)

Sam seks? Ma być w równym rytmie, nie za głęboko i, co najważniejsze, szybko. Jak nie dojdę w ciągu 3 minut, to nie dojdę wcale.

i mocne zlapanie za szyje od tylu?:)

Nie lubię ciągnięcia za włosy co to ma być... Czy ty lubisz jak ktoś Cię szarpie za klaki? Co w tym fajnego... W więzieniu Cię nie dopieścili?

Gość 21 47 ja tez lubię wchodzić sama główka i powoli A potem wolno ale gleboko

Nie lubię ciągnięcia za włosy co to ma być... Czy ty lubisz jak ktoś Cię szarpie za klaki? Co w tym fajnego... W więzieniu Cię nie dopieścili?

W ogóle nie wiem skąd w mężczyznach takie przeświadczenie, że kobiety uwielbiają mocne pieszczoty łechtaczki i piersi. Chyba naprawdę z p****li. Sama też lubię delikatną grę wstępną, oddech na karku, pocałunki i pieszczoty wszędzie. Ostro lubię jak mocno się podniecę.

spoko, mozesz nie lubic:P po co ten atak?:D zawsze mozesz tak jak zawsze rozlozyc nogi i klasyczne 30 sek.:)

Lubię subtelny masaż łechtaczki właśnie główką penisa. Jest delikatniejsza niż palce i bardziej to podnieca.

Żadnego ciągnięcia za włosy, duszenia, klapsów - nie moja bajka.

hmmm pytałem dziewczyny co lubicie, a nie czego nie lubicie (chociaz w sumie to tez jest przydatne):) wszystko mozna na wstepie wyczuc przy bliskim spotkaniu:)

Ja lubię srać facetowi do buzi..W twarz..podnieca mnie to... Lubię gdy się nie myje przez tydzień ,i czuć go prawdziwym facetem .. Gdy bierze mnie od tyłu ,i puszczam mięsiste Bąki Lubię ,gdy zlizuje z mojej muszli serek wiejski o zapachu oscypka(nie lubię sie kąpać ) Podnieca mnie,gdy podczas pocalunkow namietnych,bekamy sobie do ust... Ohhh... podnieca mnie to

Jak kobieta już jest wilgotna to dla faceta też jest mega. Trochę masować A potem wysuwać samą glowke

Ja lubię srać facetowi do buzi..W twarz..podnieca mnie to... Lubię gdy się nie myje przez tydzień ,i czuć go prawdziwym facetem .. Gdy bierze mnie od tyłu ,i puszczam mięsiste Bąki Lubię ,gdy zlizuje z mojej muszli serek wiejski o zapachu oscypka(nie lubię sie kąpać ) Podnieca mnie,gdy podczas pocalunkow namietnych,bekamy sobie do ust... Ohhh... podnieca mnie to

Ja lubię, ale gdy jestem mocno podniecona.

Zawsze gdy czuję na łechtaczce główkę penisa nie mogę długo wytrzymać rozkoszy i poruszam biodrami tak aby wszedł już we mnie cały. To lubię, ale rzadko mam. Za długi staż w związku.

ach ta rutyna w zwiazku...:D