Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

a1aleksandra1

Starania o dziecko 2018

Polecane posty

Gość gość
Brak słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o leżenie plackiem ale są czynniki podwyższające ryzyko niepowodzeń jak np latanie samolotem i tu chodzi o różnice ciśnień. Ktoś kto nie zachodzi w ciąże na pstryk lub mam mniejsze lub większe problemy to powinien dodatkowe czynniki redukować na prawdę do minimum. Wiadomym jest ze jeśli np jest się w ciąży a ma się w domu dwulatka to on wymaga noszenia i nie zawsze można odpocząć ale tu jakby nic się z tym nie zrobi bo przecież nie oddasz dziecka babci na 9 miesięcy. Ale uważam ze latanie samolotem w ciąży można sobie odpuścić. Co innego jeśli wakacje już wykupione zapłacone a tu wpada ale jeżeli ktoś świadomie chce dziecka stara się to po co planować takie wakacje a później płacz. Iwonexx przykro mi ze tak się stali bo za swoją lekkomyślność zapłaciłaś najwyższa cenę jedyne co ci teraz zostaje to wyciągnąć wnioski i nie powtarzać błędu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiadomo czy też nie straciłaby ciąży, gdyby została w Polsce, a wiele osób wykupuje wakacje np. na pół roku przed wylotem i nawet nie wie czy będzie się starać czy nie. Ja uważam, że tego typu wypowiedzi tylko wpędzają kobiety w niepotrzebne poczucie winy. Czasami robi się wszystko, żeby ciążę donosić, a i tak się nie udaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie z ta tylko różnica ze ma się poczucie ze zrobiło się wszystko co było w mocy a nie było egoista i myślało o sobie. Najgorsze jest w tym to ze takie osoby jak iwonexx i tak się niczego nie naucza a matki które są w stanie zrobić wszystko dla ciąży i tak wpędzają się w poczucie winy gdy pójdzie coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina352
Iwonexx nie zwlekaj z wizytą u lekarza. Jeżeli jest coś nie tak to może się jeszcze uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciu dla twojej wiadomosci to przed wakacjami dzwonilam do lekarza powiedzial ze jak nic sie nie dzieje nie ma przeciwskazac moge leciec po czym dorzucil cos w stylu "co ma wisiec nie utonie". A poczucie winy mam i to wielkie takze sie nie wypowiadaj na temat tego czy mnie to czegos nauczylo czy nie bo tego nie wiesz.. Malina jutro sie dowiem wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne ze ci tak odpowiedział bo skoro nie było plamien skurczy itp to znaczy ze wszystko okej. Ale lot samolotem zawsze jest ryzykowny dla ciężarnych chorych na serce z nadciśnieniem itp a przecież wiadomo ze ci ludzie tez latają. Ja po prostu na twoim miejscu zminimalizowalabym ryzyko i nie leciała bo statystycznie to samolot może wpływać tylko albo az na około 20% ciąż. Myślałaś ze będziesz w tej większej części? No cóż zaryzykowałas i straciłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak samo jak przebywanie w domu.. nie slyszales ze 9 na 10 wypadkow zdarza sie w domu.? Uwazaj zeby cie np. szafa nie przygniotla bo roznie bywa a to jest bardziej prawdopodobne niz utrata ciazy przez lot samolotem.. ale chyba sobie policzysz bo widze ze ze statystyk jestes baaardzo dobry.. takze odpowiedz mi teraz ty.. myslisz ze bedziesz w tej mniejszej czesci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iwonexx jak ci to pomoże to wyzywaj się na mnie. Życia twojemu dziecku i tak to nie wróci. A ty do końca życia będziesz sobie zadawać pytanie: ,,czy jestem winna”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz i tak nic nie zmienie.. a Ty mozesz przestac byc takim kretynem.. przemysl.. bo mysle ze warto. I przestan oceniac innych bo nic o mnie nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wakacje się udały? To najważniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w szpitalu.. hcg na dobrym poziomie.. jednak zarodka na usg nie bylo widac.. jutro mam miec powtorzone badanie krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę ze leczysz sumienie? Oj chyba trochę późno się za ciąże wzięłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina352
Iwonexx mam nadzieje ze jakos się ułoży ale niestety tez uważam ze postąpiłaś mało odpowiedzialnie skoro planowałaś ciąże nie była ona zaskoczeniem to mogłaś wybrać troszkę bezpieczniejsza firmę wakacji. Trzymam kciuki ze będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iwonexx i jak wyniki bety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malina wiem.. tez mnie to meczy troche ta mysl.. chociaz lekarz powiedzial ze mysli ze to nie lot samolotem mial na to wplyw tak po prostu musialo byc.. zobaczymy co bedzie dalej.. modle sie tylko zeby nie byla to ciaza pozamaciczna chociac poczatkowo to zostalo wykluczone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A właściwie to który tydzień ciąży ci lekarz wyliczył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co.. sama nie wiem.. Ci lekarze.w tych szpitalach to jacys dziwni.. kazdy coa innego mowi.. jeden jak liczylam.od.okresu i powiedzialam ze 6-7 tydz zrobil usg powiedzial ze zarodka nie ma ale hcg jest podwyzszone.. dzisiaj inny powiedzial ze na 4 tc hcg troszke niskie i czekamy na wyniki.. z tego co wiem w 4 tyg ciazy zarodek jest jeszcze niewidoczny na usg.. nie wiem.. tylko mam metlik w glowie.. czekam na dalsze informacje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iwonexx z tego co wiem to liczą od ostatniej miesiączki ale jeżeli masz np 35 dniowe cykle to dziecko może być młodsze. Jeśli dobrze pamietam jak pisałaś wcześniej No to 4 tydz to u ciebie nie może być z której strony by nie patrzeć zwłaszcza ze pozytywny test wyszedł ci przed terminem miesiączki wiec nie można tu mówić o późniejszym zapłodnieniu bo by test nie wyszedł. Mam już dzieci i niestety dwa poronienia na koncie wiec mam porównanie i kurczę no nie wyglada to dobrze u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem ze nie wyglada.. raczej jestem w trakcie samoistengo poronienia.. badaja hcg zeby sie tylko upewnic ze spada i potwierdzic swoja teze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina352
Iwonexx to nie ja pisałam o 9:56 znów ktoś się podszywa. A boli Cię brzuch? Plamisz jeszcze? Może masz puste jajo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iwonexx poronienie pierwsze było w 10 tyg. Test wyszedł mi jak tobie wcześniej. Nie miałam kompletnie żadnych objawów ani ciąży ani poronienia w 8 tyg okazało się puste jajo czekali do 10 ale się nie doczekali miałam łyżeczkowanie bo organizm dalej rozwijał ciąże a właściwie to to jajo. Było już wielkośc****eści i rosło adekwatnie do wieku tyle tylko ze puste podobno zarodek nigdy się nie pojawił. Później ciąża zdrowa syn test dopiero w terminie miesiączki wyszedł później córka zaszłam w 30 dniu cyklu wiec różnica z terminem om a usg az dwa tyg alewyszysto pięknie zarodek pojawił sie kiedy miał być według daty usg kolejne poronienie ciąża biochemiczna test dużo wcześniej beta doszła do 700 i zaczęła spadać poronilo się samo chociaż strachu było bo była to wpadka po mimo wkładki domacicznej miałam duży krwotok ale obeszło się bez łyżeczkowania później syn test pozytywny dopiero po jakimś tyg od terminu miesiączki bardzo silne objawy ciążowe przesunięcie z usg o tydzień ale był to pierwszy cykl po odstawieniu anty wiec było to normalne. Teraz kończę 5 tydz ciąży u lekarza jeszcze nie byłam hcg pięknie rośnie i objawy są wiec myśle ze powinno być dobrze tak z doświadczenia. Do lekarza idę w końcówce 7 tyg żeby już było wiadomo w która stronę to pójdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oo no to gratuluje :) no ja mam nadzieje ze sama sie oczyszcze chociaz wczoraj lekarz mowil ze prawdopodobnie lyzeczkowanie jak cos.. ale slyszalam ze do 8 tc rzadko kiedy robia.. wieczorem sie wstrzymal widzac ze nie krwawie az tak i mam hcg na poziomie 110 ale to chyba zbyt malo.. liczac od okresy bylby to 7tc teraz.. mam nadzieje ze najakos sie to wszystko pouklada i za jakis czas bd sie moga cieszyc zdrowym malenstwem.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
110 to strasznie malutko myśle ze hcg spada. Ja teraz w tej ostatniej ciąży w 28 dniu cyklu czyli zaraz po teście miałam 162. Pęcherzyk widoczny na usg jest od 1500 wiec skoro u ciebie coś widać na usg a beta taka malutka to niestety ale no nie udało się teraz. Wiadomo ze jak trzeba to ci zrobią łyżeczkowanie ale lepiej jakby wszystko samo zeszło. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina352
Paulina co u cb? Iwonexx współczuję Ci. Tylko się nie zalamuj. Damy radę razem. U mnie 38dc jajniki mnie bolą. Temperatura wzrosła ale nie za dużo. Jutro chyba pójdę do ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
iwonexx dawaj znac co u ciebie. Malina a test robiłaś? Skoro nie masz okresu to może się udało? To ja gość co pisał o swoich poronieniach będę się teraz podpisywać bo coś za dużo tych gości Amilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malina352
Amilia nie robiłam testu. Mój poprzedni cykl trwał 60dni więc jeszcze poczekam. Lepiej pójdę do lekarza zobaczę czy w ogóle miałam owulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malina zawsze miałaś tak długie cykle? Wiesz czemu tak jest czy jesteś w trakcie diagnozy? Amilia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×