Bol i twardnienie brzycha w 21 tc

3 dni temu przesyłam kaszlec smarkac. Od przedwczoraj często boli mnie brzuch twardnieje i cały czas go czuje nawet jak leżę. Przyjmuje leki nospe forte magnez i luteine. W poniedziałek idę na usg. Zastanawiam się czy po lekach się wyciszy? Czy lepiej jechać dziś na IP?

Gdzieś w 16 tyg tez tak miałam ze brzuch mi twardnial ale brałam leki i było już ok. Przez 2 tyg chorobę kaszel katar problem wrócił.

Okolo 18 tyg tez mi tak twardnial, badania nic nie wykazaly ale musialam zrezygnowac z chodzenia do pracy. Jestem mama 3 dzieci. Gdy w domu wiecej lezalam bol ustapil. Polecam jechac do szpitala. Sprawdza czy szyjka sie nie skraca, jak ok to wrocisz do domu

Mi w 22tc zaczęła skracać się szyjka miałam założony passer urodziłam w terminie. A no i tez brałam takie leki jak ty

W pon masz wizytę to chyba nie ma potrzeby jechać. Oczywiście jak ci się pogorszy to jedz

Ja bym jechała tym bardziej ze nie płacisz za wizytę

Dzięki. Myślałam że jutro pójdę do mojej gin, ale przecież jutro święto. Mam nadzieje ze mi minie,a jak nie to pojadę jutro przed południem.

Słuchajcie a jeśli ja pojadę jutro na IP i w poniedziałek znowu będę miała usg to nie za często?

I żadna z was nie ma i nie miała takiego problemu ?

Ja mialam tez w 21tc i lezalam w szpitalu bo sie szyjka skrocila, radze skontrolowac i duzo lezec

Ile leżałas w szpitalu? Jakie leki przyjmowałas?

A myślicie że mogę poczekać z wizytą do poniedziałku? Czy to będzie zdecydowanie za późno?

Up

No bez przesady. Nie badz taka panikara..

W szpitalu nie robią za darmo usg. Żeby dostać kasę za procedurę zostawią Cię na kilka dni i w poniedziałek nie pójdziesz

Juz od razu zostawia nie przesadzaj

Ja bym nie czekała tylko jechała dziś juz za późno ale jutro z samego rana

To ja od lezenia w szpitalu. Lezalam 8dni w 21tc i 4dni w29tc. Dawali mi luteine nospe i jeszcze jeden w czopku nie pamietam nazwy scopolan czy cos takiego. Kazali duzo lezec nawet w domu tylko do wc i lozko zadnych spacerow zadnego sprzatania.pozniej sie uspokoilo ale caly czas bralam nospe i magnez. sama wiesz jak sie czujesz jesli masz czeste twardnienia to jedz do szpitala. Jesli tylko czasem to poloz sie i bierz nospe magnez ale chybe lepiej zeby lekarz jednak spr szyjke

Doczytalam ze boli nawet jak lezysz to ja bym jechala pewnie zostawia cie w szpitalu wiec sie spakuj

To ja autorka teraz żałuję że nie pojechałam wieczorem . Tak boli i twardnieje nawet jak leżę. Nawet teraz !! Nie ma co idę się pakować i budzę męża. Bo do rana nie ma co czekać prawda?

Mi brzuch twardnial i bolał przez co najmniej połowę ciąży. Brałam dużo nospy i magnezu.te bóle były okropne brzuch robił się twardy jak kamień i bolało to.pojawiało się częściej gdy miałam ręce w górze więc np nawet w sklepie przy grzebaniu na półkach, myciu naczyn,pprasowaniu. A szyjka była ok.lekarka kazała brać te leki i nic więcej

Ale oczywiście do szpitala nie zaszkodzi pojechać.lepiej sprawdzić bo kto wie co się dzieje.

Poczekaj do rana teraz tylko wszystkich wku

I jak pojechałas?

Pojechałam. Szyjka 4.2 mm twarda. Mimo to zostałam w szpitalu. Dostałam czopek i mam przyjmować swoje leki

To dlaczego cie zostawili skoro szyjka ok?

No jesli szyjka niecale 0.5 cm.to sie nie dziwie.

Źle napisałam 42 mm. Nie wiem dlaczego

no dokladnie. dlaczego Cie zostawili? ja tez jestem w 21 tyg ciazy a moja szyjka ma 36mm i wszystko jest dobrze

Nie wiem kasę za to mają? Jak ktoś tu pisał. Nawet mnie napoczatku nie zbadał nie zrobil usg od razu stwierdził że zostaje. Najpierw formalności potem badanie z usg. Mówi szyjka 42 m. To ja na to to może nie musze wcale zostać? A nie niech pani zostanie lepiej znajsc przyczynę... zrobimy mocz morfologie. I nie miałam gadania.