Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak pracy brak perspektyw

Polecane posty

Gość gość

Mam s******lone życie. Wstaje rano głowa jakby mi huczała , jakby młotem waliło. Nie mam znajomych. Po za tym pracy szukam od 2 lat . Nawet na grób mnie nie będzie stać. Nie wiem co dalej będzie... I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyemigruj z kims bo tak rażniej i bezpieczniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćame
To przez Żydów tylko i wyłącznie nie am pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćame
To przez Żydów tylko i wyłącznie nie ma pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeszłośc tez zj****a .. :( szkoła jakas patologia wgl źle mi nauka szła... ciągle byłem prześladowany , bity. Na dodatek nie mam wsparcia w rodzinie, kazdy tylko dolewa oliwy do ognia. Mysle nad dalszym kształceniem, ale nie wiem co z tego wyniknie. Chcę zdać maturę, ale za późno już mam 24 lata. Większośc rodziny pokończyła studia, albo studiuje, wzieła ślub, albo ma partnera/partnerkę . A ja co? Istne zero. Na dodatek od zawsze nie byłem społecznym człowiekiem... a brakuje mi tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne, dwa miliony ludzi z Ukrainy przyjechało i nadal brakuje pracowników a pracy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choćby przyjechało 20 milionów Ukraińców, to i tak powiedzą że brakuje pracowników. Nieważne że nie ma pracy dla połowy Polaków. To jest właśnie propaganda sukcesu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łóżko mi się s**********o jakimś klockiem drewna go podtrzymuje szafy mi się sypią , aż strach kogoś zaprosić. :( Jak wstaje myślę tylko żeby mi starczyło do jutra. Mieszkam nadal z rodziną. Każda praca się kończy nerwowym załamaniem, bo zawsze chcę robić wszytsko jak najlepiej a i tak mnie wyrzucają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może za bardzo się starasz, i inni wyczuwają w tobie napięcie nerwowe ? Myślą że jest z tobą coś nie tak. Staraj się zachowywać bardziej naturalnie, tzn. mniej się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałem z ukraińcami choćby nie wiem co zj***li ich nie wyrzucą, ale jak polak coś s*******i - bo człowiek nie jest robotem i popełnia błędy , to go wywalą. Najlepiej powiedzieć że "chwilowo masz wolne" co jest g****o prawdą potem dostajesz informację na drugi dzień że umowa została zerwana ech.. co za życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chce zrobić coś dobrze , to zawsze s******le. Przykład chcę się nauczyć na egzamin a wychodzi jak zwykle ksiażki w kąt, w pracy to samo tak się przejmowałem żeby zrobić dobrze że s***********m i cała produkcję musieli zatrzymać. Postanawiam sobie jakies cele, ale chcę wszystko dobrze.... chce być dobry... chce by mnie lubiano...ale nie chce być egoistą :( wgl te wszystkie perspektywy te realia mnie dobijają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
całe życie tylko wszysyc kariera kariera.. ja już za tym nie nadążam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo z Ukraińcami jest tak, że pracują za bardzo niskie pieniądze, ale jednocześnie nie ma się wobec nich żadnych wymagań. To są w większości ludzie z wykształceniem podstawowym. Czego można od nich oczekiwać ? Wiadomo że 50% pracy sknocą, a 50% zrobią dobrze. Dostaną 300 zł za miesiąc i będą zadowoleni. Pracodawca również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co z tego, jak ja widzę ilu Ukraińców się przyjmuję do pracy , to mnie jasny szlak trafia. I oni pracują sobie bez żadnych konsekwencji , ja nie wiem widziałem nawet młodego chłopaczka może w moim wieku. Oni sobie pracują, a Polaka z dnia na dzień się wywala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mówię. Teraz są chore czasy. Pracy nie ma. Bo wszystko dadzą Ukraińcom. A ty sie martw za siebie. x Jest taka presja na wykształcenie że aż głowa pęka. Co było w szkole. No powiedzmy sobie szczerze. Każdy każdego przeganiał. A ja że byłem słaby, i że nauczyciele nie traktowali wszystkich równo. To mnie to dotykało. Fakt że nie potrzebnie wgl miało miejsce w moim życiu takie coś jak - gimnazjum. Patologia. tyle. Zresztą przez takie wspaniałe wykształcenie, musiałem isc do najgorszego LO w mieście... Gdzie tam studia.. poziom nauczania.. musiałem zapomnieć o studiach.. na dodatek wredna matematyczna, takiej nerwicy i nie przespanych nocy jeszcze nie miałem jak w tym LO ,musiałem odpuścić maturę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO wszystko jest fałszywe, i każdy udaje tak naprawdę, choćby nie wiem jak było, i jak to wyglądało zawsze, ludzie będą robili drugiemu na złość. Żeby pokazać że to oni są silni. Ja już nie rozumiem. koleżanka nawet nie miała czasu aby wyjść, choć wiem że ściemniała bo miała czas tyle że dla innych. Kpina. Wszyscy ci znajomi , to była tylko taka gra,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×