Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćyyy

Narzeczony chce zeby jego mama jezdzila z nami szukac sali na wesele

Polecane posty

Gość gość
a po co jeździć, ja jak szukałam sali to obdzwoniłam najpierw wolne terminy, okazało się , że tylko jedna sala ma dogodny dla mnie termin, a później rzeczywiście pojechaliśmy z moimi rodzicami i rodzicami mojego jeszcze nie meza wybrać menu zaplacic za talerzyk, dogadać szczegóły. w każdym razie sale wybrałam ja, mąz tez nie miał nic do gadania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćyyy
Jeszcze wracając do tematu sukni to pamiętam jak była rocznica ślubu dziadków narzeczonego (rodzice przyszłej teściowej) i założyłam taka czerwona elegancka sukienkę... jego matka uznała ze ta sukienka jest zbyt wyzywajaca. Była za kolano, z krotkim rękawem i dekolt na wysokości obojczykow. Ale jej chodziło o kolor... ze jest wyzywajacy. Wyjęła z szafy swoją sukienkę, okropna babcina zielono brązowa... i ja to założyłam. Wiem ze to straszne ale chyba już wtedy ona wiedziała że może się wpierniczac we wszystko. Bo tak jakby dałam jej przyzwolenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćyyy autorka
Moje dwa ostatnie wpisy to 14.01 i 14.07 reszta to podszywy. Rozstalismy sie dzisiaj. Dlugo rozmawialiśmy i podjęliśmy taka decyzje. On chyba nie jest gotowy dojrzaly na zalozenie wlasnej rodziny. Jego mama mualaby za duzy wplyw na niego. On nie widzi nic zlego w tym a uwaza ze ma super relacje z mama. Jestem spokojna i niesmiala dziewczyna i za czesto chyba ustepiwalam a zwiazek to kompromis. Mimo wszystko jest ciezko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głową do góry autorko będzie dobrze.Moze twój partner dzięki twojej decyzji dojrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oddałam pierscionka, nie widze tez powodui dlaczego mam oddawac jego mamie zadatek - 20 tys który mi dała naslub. Ona wywrzeszczała mi w twarz że jestem złodziejką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie oddawaj pierścionka temu maminsynkowi, potraktuj go jako rekompensate, w końcu zmarnował ci 4 lata życia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No żesz skończ to kolejne prowo autorko od "wywrzeszczała" !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooo,kolejna nieudolna twoja prowokacja nieco niżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćyyy autorka
Nie oddałam mu bo nie miałam... wstyd mi to mówić ale pierścionek który dał mi jak się oswiadczal okazało sie ze wybierala go jego matka... dowiedziałam się o tym jakoś 2 miesiące po zaręczynach. Może nie tyle co wybierala ale doradzala i chyba podjęła ostateczna decyzję bo wg niego wszystkie wyglądały tak samo. Oddałam mu ten pierścionek i miałam dostać nowy -od niego... taki który sam wybierze. No ale niestety mimo upływu wielu miesięcy jeszcze się nie doczekalam także nawet nie miałam mu czego oddawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćyyy
Za to tamtem pierścionek nosi jego mama...nie wiem co myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćyyy autorka
10:59 podszyw. Mam dość. Tonl forum jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćyyy autorka
JAk weszłam do miekszania i chciałam odebrac swoje rzeczy, to drzwi otworzyła mi jego mama UBRANA W MOJĄ SUKNIE ŚLUBNĄ! Nie wiem co mam zrobić z tym teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wywrzeszczałaś jego mamie? hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tą suknią i tesciowej w nią ubraną to niekoniecznie prowo, niektóre staruchy mają hopla na tym punkcie, moja koleżanka kiedyś otwiera drzwi do swojego domu a tu teściowa w jej sukni ślubnej mizdrzy się do srajfona i sobie fotki cyka, najlepsze, że sioę z tyłu nie dopieła, podobno tragicznie to wyglądało, jeszcze się głupio tłumaczyła, ze ona sesji ślubnej nie miała, masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w tych provo nie tesciowa zakłada suknie slubna tylko calkiem kto inny i są to slabe prowokacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×