Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Moni7Klasa

Czy taka osoba powinna chodzić do normalnej szkoły z normalnymi ludźmi?

Polecane posty

Gość Moni7Klasa

Hej. Wczoraj widziałam post o jakiejś Łusi co się dziwnie zachowuje. U nas też jest taka jedna dziwna dziewczyna w klasie. W dodatku jest niepełnosprawna fizycznie :/ Teraz jesteśmy w siódmej klasie podstawówki, a razem jesteśmy w jednej klasie od pierwszej klasy. I od zawsze jest taka niepełnosprawna i dziwna :/ Chodzi, ale tak jakoś powoli, czasami mi się wydaję że ślimaki szybciej od niej chodzą. W dodatku tak się kiwa na boki jakby była piana. Prawie w ogóle nie zgina tych kolan tylko chodzi jak ten pajacyk. Zresztą wydaję się być cała sztywna gdy tak chodzi. Boję się, że jak będziemy gdzieś całą klasą na mieście to wezmą ją za pianą albo naćpaną. Często upada i nauczyciele zawsze pomagają jej wstać. My tego nie robimy, bo to nie nasza sprawa przecież. Często sztywnieje na jakiś głośniejszy dźwięk, a gdy musimy pójść w nowe miejsce (np. na wycieczce) to panikuje że na pewno się wywali :/ Kiedyś zaproponowaliśmy jej korzystanie z wózka i przeniesienie do szkoły specjalnej to się rozbeczała, wyszła z klasy a my dostaliśmy burę. :/ A my chcieliśmy dobrze a ona zachowuje się jak dziecko Z nikim się nie przyjaźni bo jest nudna. Ubiera się jak kujonka, zero makijażu, włosy albo spięte w kucyk albo w warkocz. W dodatku jest brzydka i ma trochę rysy twarzy jak dziesięcioletni chłopiec :/ Interesuję się jakimiś zagadkami kryminalnymi , ciągle rysuje jakieś witraże Coś nam o tym gadała ale nie słuchaliśmy. Nami to się nie interesuje, ani imprezkami. Ciągle też czyta książki. I to takie polskie! Dla nastolatek o jakiś Alach Makotach czy o jakiś Jeżycjadach. No i raz zostawiła pamiętnik w plecaku gdy wyszła do kibla. Pisała tam, że mentalnie żyje w latach 90tych, że nikt jej nie rozumie, że na ludzi nie rozumie, że podoba jej się taki jeden nauczyciel, ale nic mu nie powie o swoich uczuciach. I tu mam takie pytanie. Powiedzieć temu nauczycielowi że się ona w nim buja? Przecież to patologia ganiać za takim staruchem. On ma 28 lat! Może ma jakieś zaburzenia? A może aspergera jak ta Łusia? Czemu ona nie chce się z nikim przyjaźnić? PS: Pozdrawiam z waksów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecinko, pilnuj swojej d**y i zostaw innych w spokoju. Nie kazdy musi byc taki jak ty i tobie podobn/e/i. To, ze dzieciaki sie w szkole bujaja w nauczycielach albo w aktorach, muzykach itp. nalezy do normalego procesu dorastania. Wiec odwal sie od tej dziewczyny i pilnuj wlasnej d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę jednak ze to prowo ,że jednak autorko nie jestes tak podła jak wynika z twojego postu, a jak nie prowo to powiem ci ze jesteś wredną szują, dziewczyna jest niepełonosprawna a ty sie z niej nabijasz, i jeszcze czytasz jej właśnośc i bezczelnie piszesz na forum czy powiedzieć temu nauczycielowi, zachowujeszie jak zdzira bo taka pewnie jestes młodociana zdzira

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo na bank!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×