Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy tylko ja uważam że bratowa jest leniem ?

Polecane posty

Gość gość

Co wy o tym myślicie ,mój brat z bratowa długo mieli tylko jedno dziecko córkę 7 lat ,niedawno urodzilo im się kolejne dziecko ,od początku dzwonili do mamy z naszej strony żeby zaprowadzala ta starsza do szkoły i później przyprowadzała ze szkoły ,na początku wiadomo można pomóc bo jest teraz zimniej i z takim dzieckiem wychodzi się po trochu ,ale minol miesiąc i bratowa nadal nie zejdzie z wózkiem czekała jak brat wyjdzie z pracy i chyba jej pomoże ,mają do zejścia jakby piętro ,ja schodziłam sama z 4 piętra z dzieckiem i dałam radę ,teraz ich mała ma 3 miesiące ,i nadal się proszą żeby zaprowadzać i przyprowadzać ja ze szkoły ,bo niby ta mała cały czas wisi na cycu,ale chyba można jakoś się zorganizować ?ja sądzę że jej tak wygodnie że ktoś zaprowadzi do szkoły potem przyprowadzi a ona nie musi się męczyć z znoszeniem wózka i dostosowaniem się do drugiego dziecka ,rozumiem jeszcze że poproszą mamę żeby zaprowadziła jak jest zimno ale nieraz była ładna pogoda i się wysługiwali a później normalnie potrafi sobie wyjść nawet sama i chodzić godzinami z małą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najchętniej wywrzeszczałabym jej w twarz co o niej myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wy odczuczuwacie nieustanna potrzebe komentowania życia swoich bratowych? Mnie koło d**y lata to co robi mój szwagier bo to nie ja z nim żyje. Niech nawet cały dzień siedzi na kanapie i pierdzi, co mnie to? Ty z nią śpisz czy twój brat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie pomyślą że może mamie też jest ciężko bo ma już swoje lata ,tylko brat patrzy na to żeby jej było wygodniej ,siedzi tylko z tym dzieckiem w domu bo cały czas niby je ,siedzi tylko na d***e i czeka na gotowe ,przez to jak tylko słyszę że nie zdarzy po dziecko do szkoły i ktoś ma jej iść to mam nerwy ,tak jej nie lubię że szok ,ma dwoje to powinna dostosować się do dwójki i jeszcze na FB co kilka dni zdjęcie małej z podpisem moja niania czy coś w podobie a drugie dziecko to co gorsze ?! Masakra brak mi słów na nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij się swoim życiem. Ty jesteś gorsza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są matki że nie mają tak dobrze i z rana czy zimno czy nie muszą wyjść z niemowlakiem i zaprowadzić drugie dziecko i nie czekają na łaskę że ktoś im zaprowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajmij się sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No napewno nie ,ja mam dziecko i nikim się nie wysługuje ,to moje dziecko i moja odpowiedzialnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba nie jest twoja sprawa ..ciebie nie proszą. A jak twojej mamie to przeszkadza to niech sama się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bratowe jednak są wredne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli mama sobie na to pozwala i jest na każde jej zawołanie, to sama jest sobie winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadomo każda matka chce pomóc ale żeby codziennie ?jak mama mówi że nie to brat pisze do mnie czy po nią pójdę albo do siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może miała ciężki poród i nie może dźwigać, tobie nie będzie się zwierzac z wychodzącej pochwy, trochę empati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 10.46- odpowiedz chyba najlepsza :) podpisuje sie pod nia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poród przeszła dobrze ,mówi że lepiej było niż przy pierwszym ,ona poprostu od zawsze była leniem tylko wcześniej aż tego tak nie było widać a teraz jest. Po porodzie parę dni po już dobrze chodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez nie lubie swojej bratowej ale wisi mi to co ona robi poki mnie to nic nie kosztuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też wisi co ona robi ale robi z siebie taka ofiarę losu ,i na swoją korzyść wykorzystując innych ,a później może będzie opowiadać jakie to ciężkie wychowanie dwójki dzieci a wtedy wyśmiała bym ją ,bo teraz to ona ma lajt bo nie chodzi prowadząc dziecka do szkoły ani nie przyprowadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego,?? Dalej cię nie rozumiem. Wisi ci to niby,ale czemu dalej o tym piszesz? Śpisz z nią? Jesz z nią? Mieszkasz z nią?dajesz jej na życie? Więc co cię boli? Jej sprawa jak żyje. Jej i twojego brata. A matka jak się tak daje, widocznie jej pasuje, więc dalej nie wiem o co Kaman.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję zakup cudownej maści na ból doopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sobą się zajmij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie wredne bratowe komentują bo ich to boli że są nie lubiane i nikt was nie trawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu to ile ta twoja mamusia ma lat, że już taka niby starsza i nie może do szkoły wnuczki zaprowadzić? Mój dziadek lat 86 codziennie w wakacje na rowerze 5km jezdzi, a w zimie na spacery tyle samo chodzi (do sklepu i z powrotem) dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, bo jakby zaprowadzała starsze dziecko do szkoły to wtedy można mówić o wychowaniu 2 dzieci. O czym ty gadasz? Już 100 wolałabym zaprowadzac dziecko do szkoły niż z uwiązanym na cycu niemowlakiem leżeć cały dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi tez pomagaja tescie ale srednio ze 2-3 razy w tyg zaprowadzajac starszaka do szkoly. Zawsze odbieram ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo sa matki zaradne i inne wygodne .Jezeli ma kogoś do zaprowadzania dziecka do szkoły,to po co będzie robić to ona,jak ma darmową pomoc. W klasie mojej córki jest taka dziewczynka,która od 8 do 16.30 jest na lekcjach a póżniej do zamknięcia na świetlicy,bo mamusia jest zmęczona i nie pracuje,a dziecko w domu jej przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:25 To jest przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś kto ma 1 dziecko nigdy nie zrozumie tego kto ma dwoje. Podobnie było u mnie- mam 2 dzieci z mala różnica wieku. Wyjście z nimi wymagało super organizacji i akrobacji bo gdy kończyłam ubierać 2 to 1 w tym czasie zdarzyło zrobić np kupę i zabawa zaczynała się od nowa. Moja koleżanka sąsiadka podrzucala mi swoją 1 córkę natomiast gdy mi było potrzeba iść gdziekolwiek bez dzieci to ona w tym czasie miala 1000 spraw a w dodatku doope mi obrabiala jaka to ja jestem itd. Minęło trochę czasu koleżanka urodziła 2 dziecko i wtedy dopiero zobaczyła jak to jest mieć 2 dzieci i musieć z nimi wychodzić bez pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie można zajmować się dwojgiem można jak się chce ,i za to podziwiam mamy które dają sobie radę ,a nie leżeć w domu z drugim dzieckiem a po starsze wysyłać kogoś ,rozumiem że jak coś wypadnie to dobra jest taka pomoc ale ze codziennie się prosić bo dziecka na spacer nie może ubrać i po drodze odebrać dziecko ze szkoły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też chce drugie dziecko ale napewno nie będę się wysługiwać ,wiem że na początku by było ciężko bo mieszkamy też na 4 piętrze ale to kwestia organizacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z komentarzami wyżej - zajmij się swoim życiem, na co ci tyle nienawiści. W nieskończoność bratowa nie będzie mogła iść na łatwiznę, jeśli rzeczywiście robi to z lenistwa, to w końcu życie to zweryfikuje, mimo wszystko nie jest to twoje zmartwienie. Jeśli nie chcesz odbierać jej dziecka ze szkoły, to się wykręć i tyle. Wyluzuj trochę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×