Dziwna sytuacja na parkingu

Miałam dziś dziwna sytuację a mianowicie : cofajac autem na osiedlowej uliczce chyba delikatnie stuknelam w tył auta za mną.Pewności nie mam. Wychodzę do pani z tamtego auta i pukam w szybę.nie chciała otworzyć.pytam czy wszystko ok i czy jej nie stuknelam.ona nawet nie wychodząc krzyczy ze bym spieprzala...ludzie, wyszłam i chciałam załatwić to po ludzku a ona tak.no i odjechala bez żadnych danych. Czy grożą mi jakieś konsekwencje?

Tak, grozi Ci sex analny

Czy ktoś miał podobną sytuację?

ja miałam ale zrobiłam lewatywę i nie było żadnych niespodzianek. gładko i czyściutko. a na koniec z d. do gęby :D

Idiotka.

Up

Up

Haloooo

moze miala w samochodzie walizke z milionem euro z nielegalych zrodel, wiec dlatego nie chciala uwagi :D

Też tak może być :-D ale tak serio to gdyby coś jej się odwidzialo to może mieć jakieś roszczenia? Nawet nie wyszła i obejrzała ...Ale dziwna była i kto wie co w głowie ma...

Ydgivjxejkcc

Cos Ty. Znacie sie chociaz z widzenia? Numerow nie ma, na monitoringu widac ze u niej bylas, spij spokojnie. Pewnie jej nie,stuklas bo by poczula uderzenie. Musiala byc czymś zaaprobowana,jakis problem miec i myslec o nim.

Po tablicach widziałam, że z innego województwa. Poczuć nie poczułam ale dźwięk jakiś tam był aczkolwiek u mnie sladow zero i prędkość była bardzo mała ...

To nic sie nie stalo Podobne zdarzenie, jadac samochodem ,odwrocilem na chwile glowę , atrakcja swietlna na ulicy . Nagle samochod przede mną, błyskawicznie hamulec , poczułem delikatne puknięcie,Zatrzymalem sie , kierowca z kolega tez .Wyszli obejrzec ja tez , zadnego najmniejszego sladu , refleks mialem niebywały Rozjechalismy sie spokojnie

Dziękuję za odpowiedzi, od razu mi lżej :-D niestety z natury jestem trochę panikarą i przeżywam :-D Zastanawia mnie jednak fakt, czemu ta kobieta nie wyszła obejrzeć auta tylko kazała "spieprzać" :-D

Moze nie miala majtek, jakis facet robil jej dobrze, chciala bys odeszla :)

Moze cos stało sie zlego w jej zyciu , o wiele gorszego ? Na pewno nic prawie nie poczuła i dlatego .Tego sie juz nie dowiesz Ja kiedys byłem , też swiadkiem dziwnej sytuacji, kawał chłopa przyciskał do piersi dziecko zawiniete w kocyk , jakby je ukradł Przeszedl przez czerwone swiatlo wprost przed moim samochodem.Oczami szukal w kolo , zagrozenia Szedł w strone bazarow , gdzie mnostwo roznych narodowosci na targu Do dzisiaj mam ten obrazek przed oczami

Ojej...a nie próbowałeś jakoś zainterweniowac? Nikt inny tego nie widział ?

Trudno ocenic sytuacje co sie dzieje , akurat jechalem samochodem Takie odnioslem wrazenie, no bo jak z dzieckiem ktos przechodzi na czerwonym swietle , nie zwracajac uwagi na samochody ? To dzialo sie tak szybko , on wtargnal na pasy I dlaczego bez wozka dla dzieci ?

22.03 Mnostwo ludzi było na ulicy , bo to w miescie i obok bazary , dzien handlowy

W sumie racja. Ale tak z prawnego punktu widzenia to czy ta kobieta ma prawo do roszczeń? Moim zdaniem nie bo nie wyszła z auta.

moze nie miala prawka, auto kradzione albo nie miala oc

Albo kradla samochod , to prawdopodobne

W kazdym badz razie autorko ta kobieta zachowala sie podejrzanie

Czyli ja mogę spać spokojnie :-D

Na pewno , spij spokojnie, zachowałaś sie wzorowo:)

Ze tez mnie nie stuknęłaś ... Szkoda :))

A dlaczego ? :-D

Na pewno bym nie uciekał , w rewanżu za tak miłe spotkanie wytworna cukiernia :) Bede sie rozgladal za Toba na parkingu:))

To miłe :->