Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rogacz maybe

Żona chyba mnie zdradza za granicą

Polecane posty

Gość gość
11'08, może w tym czasie zwyczajnie była w pracy ? wiec jak może być rownoczesnie dostepna na fb? Tez mam wylaczony telefon w czasie pracy,takie zasady firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogacz maybe
Znam jej godziny pracy, a wieczorami zawsze wchodziła na facebooka i rozmawialiśmy. To nie jest tak, że jeden raz się to zdarzyło, przez ostatnie tygodnie praktycznie w ogóle ze mną nie rozmawia, olewa mnie. Znalazłem tamtego faceta na fb, ale ma praktycznie zamknięty profil, nawet zdjęcia nie ma. Jedyne jego zdjęcie jest na stronie szpitala, gdzie oboje pracują. Nie wiem już co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to co? Szykowac sie do rozwodu powoli. Gdybys byl dla niej wazny, jak przed wyjazdem, to nie ma opcji zaniedbywania kontaktow, olewania, unikania, niedomowien. Wyjazd i rozlaka nie ma tu nie do rzeczy. Na sile nikogo przy sobie sie nie utrzyma. Czlowiek jest istota wolna i trzeba zmierzyc sie z wieloma niezawinionymi przez nas traumami. O ile nami sie tu nie bawisz, to masz kiepska sytuacje. Przykre, ale takie wredne potrafi byc zycie czasem. Elena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogacz maybe
Witam, żona napisała do mnie tłumacząc się, że telefon jej się rozładował. To nie ma sensu bo przecież ma komputer w domu. Zdecydowałem się na detektywa, ale może wcześniej powinienem po prostu napisać do tego faceta? Może on nie ma pojęcia o moim istnieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lennon1
To Twoja żona powinna mieć pojęcie o Twoim istnieniu. Co ci da pisanie do tego gościa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogacz maybe
Może on mi powie co się dzieje z moją żoną, albo co ich łączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naiwniaków nie sieją sami się rodzą !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D :D :D rogi aż do sufitu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciniec na kamiencu
Tez pamietam ten wątek o zonie lekarce, tamten temat jak i ten zreszta, to była prowokacja. Tamte autor czy autorka wpadł na tym, Ze napisał o dniach płodnych Zony mimo, ze brała pigułki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościniec na kamiencu
Hahahaha autor juz zdecydował sie na detektywa!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg1965
Tak to nie jest normalna sytuacja. Również uważam, że coś jest na rzeczy. Ludzie, którzy sie kochają utrzymują kontakt, tęsknią i pragna jakiejkolwiek bliskości tej drugiej osoby. Kolego nie jesteś biedny więc ten detektyw to jest dobry pomysł. Bedziesz miał jasność w temacie. Jeżeli będzie kogoś miała to nie przejmuj się. Nie ty pierwszy i nie ostatni. Związki często sie rozpadają. Spotkasz jeszcze kogoś w swoim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogacz maybe
To jest mój pierwszy temat na tym forum, miałem nadzieję, że kobiety mi tutaj pomogą. Nie wiem po co miałbym kłamać w takiej kwestii. Dużo dzisiaj myślałem i faktycznie ten pomysł z detektywem wydaje mi się najrozsądniejszy i jeśli sytuacja się nie wyjaśni to na pewno skorzystam z jego pomocy. Na razie chciałem jakoś się dowiedzieć na własną rękę, więc czy myślicie, że warto zapytać tego faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pytaj faceta tylko zwróć się do detektywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co pytac jakiegos faceta? A co on odpowiada za twoja zone, czy relacje z toba. Nonsens. Caly detektyw ma sens, o ile chodzi o rozwod z orzeczeniem o winie. Bardziej martwilabym sie, czy nie jest w ciazy i tak rzucala sie na ciebie. Moze potrzebuje alibi, ze ciaza moze byc skutkiem tychze harcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogacz maybe
Seks uprawialiśmy w prezerwatywie, więc szansa ciąży jest minimalna.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg1965
Rogaczu przestań za dużo myśleć. O co k***a chcesz zapytać tego faceta? O to czy sypia z twoją żoną? To ona powninna być wierna jeżeli cie kocha i jest jej z tobą dobrze. Jeżeli sie puszcza to czas sobie zadać pytanie dlaczego. Czy czasami nie jestem winnien takiego stanu rzeczy. Najpierw sie upewnij, porozmawiaj z nią. Nie pokazuj dowodów pod żadnym pretekstem. Jeżeli sie dogadacie to warto wybaczyć jeżeli to tylko jednorazowy incydent. Szkoda przekreślać lat małżeństwa. Jeżeli sie nie dogadacie to czas się rozejść i ułożyć sobie życie na nowo. Jeżeli wróci to niestety musisz mieć już rękę na pulsie i kontrolować sytuację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg1965
Kochaliśmy się w prezerwatywie. A to dobre. Wiesz jaki jest sex z takim zabezpieczeniem? Niczym. Totalną beznadzieją. Zero spontaniczności. Ciągłe myślenie spadnie nie spadnie. Pęknie nie pęknie. Zostanie nie zostanie w środku. Jak się kochaliście tylko w prezerwatywie to już chyba wiem czemu cie może teraz zdradzać. Potrzebuje porządnego sexu na 1000% a nie tylko zaspokojenia potrzeb fizjologicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogacz maybe
Wielokrotnie próbowałem ją namówić na inną metodę antykoncepcji jednak ona twierdziła, że w gumce jest jej dobrze choć dla mnie to nie jest dobry seks. Miałem ją zmusić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes beznadziejny. Normalnie nie kumaty. Ona mogla zaciazyc z innym na wyjezdzie, a jelopo tobie wmowi to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg1965
Sex ma sprawiać przyjemność obu stronom. Nie wierzę, że jej było dobrze. W końcu to ty pewne stale myślałeś czy wszystko jest z gumka ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie malzenstwem i robicie to w gumce ?? Ty tak na serio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rogacz maybe
Niestety tak. Jeśli faktycznie było jej źle to mogła mnie posłuchać. Ja nie lubię seksu w prezerwatywie i w tej kwestii to ona olała moje prośby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość greg1965
Chyba żaden facet nie lubi prezerwatyw i mówi c i to 52 latek. Lubią je tylko goście, którzy chcą zaliczyć kolejne panienki, lub którym zależy wyłacznie na zaspokojeniu swoich potrzeb. Sex to zabawa i muszą z niej przyjemnośc czerpac wszyscy. Być może twoja żona potrzebowała tylko mieć orgazm i szybko dochodziła więc jej prezerwatywa odpowiadała. Jeżeli byłaby to dla niej zabawa to szukałaby innego rozwiązania. Jesteśmy anonimowi więc powiedz ile trwał przeciętnie wasz stosunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie tylko detektyw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i musisz się oswoić z rozstaniem... rozwodem... no chyba że wybaczysz... zawsze to też jest możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I cisza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×