Facet poznany w necie przelewa mi pieniadze

Jakis czas temu poznalam przez internet faceta. Po kilku rozmowach, zdeklarowal sie, ze chcialby mi pomoc finansowo ( nie byl to zaden sponsoring), nie chcialam by pieniadze byly " do reki", wiec poszly na konto. Teraz co miesiac otrzymuje kwote min 1000zl. Gdy chce to zwrocic- koles tego nie chce. A mnie troche strach oblaruje, bo nie wiem jak to sie moze dalej potpczyc i czy to nie podchodzi pod jakis paragraf. Moze ktos cos doradzi? Dodam, ze koles nie wie o mnie nic

Szykuj dupsko bo niebawem zacznie cie rochać, myślisz że ktoś darmo daje ci kasiorę, jak ma dużego choja to będziesz miała radochę

"Dodam, ze koles nie wie o mnie nic "- sama przed sobą udajesz? A nr konta skąd ma obcy człowiek? Z tablicy na facebooku? Litości... Rob przelewy zwrotne, zmień nr konta- zamknij konto/ przenies do innego banku i bądź rozsądna. No chyba, że adres domowy tez ma, to przekaz wyśle. Musisz mieć trudną sytuację, skoro chce Ci pomagać (na razie bezinteresownie), ale uważaj, by się nie uwikłać w problemy, może za jakiś czas coś zechce, a potem zacznie cię wyzywac od najgorszych, osaczać, nękać.

Jak mozna być kims tak głupim?