Imię dla syna

Cześć wszystkim! Liczę na waszą pomoc w wyborze imienia dla naszego synka. Kompletnie z mężem nie wiemy na jakie imię się zdecydować, a przeszukaliśmy już chyba wszystkie możliwe źródła. Na stałe mieszkamy w Anglii, mąż jest Hiszpanem, więc nazwisko jest hiszpańskie. Rozważamy imiona Leonardo, Timoteo, Teo, James, Liam, Mauricio. Czy macie jakieś propozycje imion zagranicznych? Niekoniecznie angielskie ani hiszpańskie. Z góry dziękuję za pomoc i proszę bez żadnych Brajanów, Kewinów czy innych Kłentinów :D

A moze cos uniwersalnego -Karol, Robert, Patryk...Donald :D

Leonardo

Diego,Bruno.

Adam

Ja bym wykreśliła z tej listy James - wiem, ze po hiszpańsku to Hames, ale zważywszy na kraj w ktorym mieszkacie, to wszyscy z rozpędu beda czytać Dżejms. Jak widze tego piłkarza James, to tez mysle o Nim Dżejms, a wiem przeciez, ze to Hames

Bruno bardzo ładne i też mi się podoba, ale mężowi nie. Leonardo chcieliśmy skracać do Leo i w sumie najbardziej nam ta opcja póki co odpowiada. Donald jest wspaniałe haha :D

Hej, ja mieszkam w Szkocji, znam tutaj trochę Hiszpanów i akurat kolega mojej córki ma na imię Jacob. rodzice oboje Hiszpanie. ale znam też faceta Hiszpana z byłej pracy i ma piękne moim zdaniem imię - Jorge (mówi się Horhej). to może dajcie takie imię żeby pierwsze było albo anglojęzyczne, albo hiszpanskie, a drugie polskie? bo pierwdsze polskie z hiszpańskim nazwiskiem będzie się "gryzło" raczej. O ja bym dała Jorge albo Juan, a drugie np Artur, Adam, Piotr. proste, ładne. ale to moje zdanie. zalezy też, jakei jest nazwisko ;) pozdrawiam z ziiimnego Inverness :) pozdrawiam :)

Jeśli chodzi o James to zdecydowanie czytane byłoby , czyli po angielsku, ale dziękuję za sugestię, bo faktycznie w Hiszpanii mogą wymawiać imię inaczej.

Jorge odpada, bo tata męża ma tak na imię :/ O drugim myśleliśmy Gabriel, bo we wszystkich 3 językach pisze się tak samo i podoba nam się :) Pozdrawiamy! :*

Aha, to taki James miałby byc Dżejmsem, to jesli sie nie gryzie z nazwiskiem to ok. Ale mi Leonardo tez sie podoba najbardziej w tych co napisałaś.

A mi się podoba Liam z tego co wypisalas :) Leonardo też może być, ale trochę długie. Chyba że będziecie do niego mówić Leo. Ja też chciałam mieć synka Leona ale facet się nie chcę zgodzić.

moim zdaniem rozważacie bardzo ładne imiona i to na nich bym się skupiła

Dzięki za opinię :) Co do Leonardo, to faktycznie jest długie w pełnej formie, ale Leo już jest ok :) Podsunęłaś mi teraz fajne imię - Leon, nie myślałam o nim wcześniej, muszę tylko z mężem przedyskutować i pochodzić z tym trochę w głowie, czy będzie pasować do nazwiska :) Ostatnio spodobało mi się jeszcze Lorenzo i Vincent, ale nie podobają mi się skróty - Lori, Enzo i Vin, odpadają :/

Liam i Vincent :)

Dzięki za pomoc, ale w sumie nie do końca imię wybrane :D Dziś musimy to przedyskutować, bo lada dzień synek będzie na świecie, no chyba, że imię dopasujemy do buzi dzidzi :)

Stawiam na Timotei

Timotei raczej trochę słabo, zwłaszcza, że są takie płyny do kąpieli itd. Timoteo to była jedna z propozycji :D