Slyszalayscie w wiadomosciach ze gdzie w Polsce szukaja lekarza oferuja mu miesz

09.21 masz rację,u nas w mejscowości jest rodzina dentystów.Ojciec dentysta i trzech synów,trzepią kasę ze hej! Osobiście znam kogoś co chciał się dostać na takie studia kilka razy - nie było szans!

swoich do zawodu dopuszczają jedynie prawnicy, lekarzem może zostać zwykły szarak - przypadek mojej kuzynki. Tyle tylko, że ona całe życie siedziała w książkach, wygrywała olipmiady i poszła do najlepszego liceum w województwie, które prym wiedzie także w kraju. wiec można ale jest to ciezka praca.

aha, i jeszcze rodzina mojego kolegi, gdzie każdy z jego rodzeństwa jest lekarzem a jego ojciec to zwykły górnik na kopalni, Można skonczyc medycyne nie majac poplecznictwa, jednakze trzeba w to wlozyc duzo wysilku.

To nie jest tak, że lekarze na dyżurach się wysypiają. Właśnie koleżanka mi opowiadała, że co z tego, że może się położyć, skoro cały czas musi być czujna, a z tyłu głowy ma, że zaraz może musieć wstać. xxx wiele ból, bo może ich ktoś obudzić. ale mają możliwosc snu!! a sa w pracy przeciez i maja za to płacone. w razie czego podejdzie pielegniarka, ktora spac nie moze i obudzi doktorka.

6:19, jakim cudem z 15 tys brutto zostaje 14 tys netto, nawet przy małym zusie?? :D Ja mam działalność gospodarczą i 1/3 moich zarobków brutto przeżerają podatki, zus i inne opłaty, a też nie jestem vatowcem. Zapomniałaś o podatku dochodowym. Mały zus płaci się raptem przez 2 lata, potem normalnie płacisz duży. A co do oferty pracy , to wcale nie dziwi mnie, że nie ma chętnych. Niby 15 tys. brutto to wydaje się niemało, ale po odjęciu podatków i innych opłat zostanie ok. 10 tys i to na kontrakcie, czyli z niepłatnym urlopem i bez chorobowego. Praca na zadupiu, trzeba się całą rodziną na to zad***e przeprowadzić. Gdybym była żoną lekarza to w życiu bym się na to nie zgodziła, wolałabym jechać za granicę, bo dla mnie przeprowadzka do małego miasteczka to śmierć zawodowa. 10 tys netto na utrzymanie czteroosobowej rodziny to nie jest mało, ale nie są to też żadne kokosy. A jeszcze do tych co płaczą, że lekarze śpią w pracy. Przeczytaj sobie jedna z drugą ze zrozumieniem definicję wyrazu DYŻUR, to może zrozumiesz.

Jakiś idiotą tu napisał że place trzeba dostosować do kraju, czyli co równamy do 1300 na rękę? Dobrze niech strajkują i windują płacę do poziomu europejskiego! Ktoś musi być pierwszy! Potem stopniowo całe społeczeństwo stawka w górę.

ty też jesteś idiota! tak na pewno tobie zrównają. kazdy wie, że w tym kraju rządzą trzy kasty - księza, lekarze i prawnicy. a jakas tam sklepowa, nauczycielka czy inny urzednik to będzie do konca tyrał za marne grosze.

swoich do zawodu dopuszczają jedynie prawnicy XXXX bzdura, os dobrych 10 lat test na aplikację może zdać każdy, kto chociaż trochę się uczył na studiach. Tak samo z testem końcowym

10:12, dokładnie! Moja koleżanka z klasy licealnej została prawniczką bez żadnych znajomości ani prawników w rodzinie. Po prostu świetnie się uczyła i ciężko pracowała na studiach, podczas gdy reszta balowała. Parę lat temu skończyła aplikację radcowską i zdała egzamin. Mam wrażenie, że c***iszący o "znajomościach" to po prostu nieudacznicy, którzy niczego w życiu nie osiągnęli i teraz szukają usprawiedliwienia.

10:20 a ty co w zyciu osiagnelas, ze wyzywasz innych od nieudacznikow? kim jestes? ile zarabiasz? czego sie dorobilas?

Jak większość z was zazdrości ludziom, którzy się uczyli, że maja coś więcej od życia, albo lepsze propozycje pracy. Tez byście tak chcieli, ale bez wysiłku, bez czytania książek, bez nauki po nocach, bez kosztów. To trzeba się było chociaż wyuczyć na dobrego fachowca, bo znam ludzi po zawodówce, którzy np. potrafią świetnie kłaść kafelki, czy robić remonty i przebierają w ofertach i zarabiają w miesiąc też po kilkanaście tysięcy złotych- i to bez nocnych dyżurów. Znam faceta, który skończył technikum i jest jednym z niewielu fachowców , który potrafi złożyć maszynę włókienniczą, która ktoś zakupi za granica i przysyłają ja w paczkach- narobi sie przy tym fizycznie przez kilka dni, góra tydzień, a zarobek na czysto nawet 20 tyś za zlecenie.No ale to trzeba być w czymś dobrym, albo coś umieć, jak macie zawody, które po krótkim przeszkoleniu może wykonać ktokolwiek, to skąd zdziwienie , ze płaca przeciętnie i że może was zastąpić ktokolwiek z ulicy?

10:20 a ty co w zyciu osiagnelas, ze wyzywasz innych od nieudacznikow? kim jestes? ile zarabiasz? czego sie dorobilas? XXXX może po prostu zwykłym człowiekiem, który nie ma w sobie aż takich kompleksów, żeby liczyć kasę innym. wiesz...czasem ludzie zarabiają średnio, maja zwykła pracę , ale nie maja aż takiego bólu d...ze przeżyć nie mogą , że ktoś ma więcej. albo po prostu ma świadomość, ze życie jakie ma to konsekwencja tego jak wybrała, czego sie uczyła, jakiej pracy szukała, a nie że nic nie robiła, nie uczyła sie, a chciałaby pensji jak ktoś kto robi pionierskie operacje serca

no chyba ze ma mieszkanie po rodziacach, dziadkach albo tesciach, to moze sobie miec srednia pensje. ale jak musi wziac kedyt na mieszkanie, to sorry, taka srednia pensja rzedu 3000zł moze sobie tylek podetrzec, bo do konca to juz bedzie liczenie sie z groszem i nerwowka.

Powinni przyjmować lekarzy choćby z Ukrainy wtedy by im piórka opadły! Ale cóż kasta się zabezpieczyła...,trzeba nostryfikować dyplom i "co nam zrobicie?!"

wszędzie trzeba nostryfikować dyplom, chocby dlatego zeby były jakies standardy leczenia. A tak na marginesie- umiesz sie tak wysłowić po ukraińsku, zeby wyłozyć lekarzowi w chwili kiedy twoje dziecko straciło przytomność wszystkie niuanse jego stanu zdrowia?

u mnie w miescie juz jest dwoch lekarzy z Ukrainy, i to nie pacjent ma mowic po ukrainsku, tlyko lekarz po polsku jesli chce pracowac w polskim szpitalu idiotko

u mnie w miescie juz jest dwoch lekarzy z Ukrainy, i to nie pacjent ma mowic po ukrainsku, tlyko lekarz po polsku jesli chce pracowac w polskim szpitalu idiotko owszem matole, ale zawsze istnieje większe ryzyko, ze sie nie dogadasz, zwłaszcza, ze jak widzę ty nie z tych bystrych i wykształconych

matola to sobie znajdz w lustrze. z kim sie nie dogadasz? przeciez ci lekarze musza mowic plynnie po polsku, a nie tak jak ty po angielsku - ąte przez dziesiąte. Kumasz czy dalej masz za daleko do łba?

matola to sobie znajdz w lustrze. z kim sie nie dogadasz? przeciez ci lekarze musza mowic plynnie po polsku, a nie tak jak ty po angielsku - ąte przez dziesiąte. Kumasz czy dalej masz za daleko do łba? a mówisz płynnie po angielsku? twoi rodzice i dziadkowie też?

i takie pytanie pomocnicze...podniecasz się takim hejtem na forach, czy po prostu jesteś prostakiem z urodzenia i natury?

tak, mowie, wyobraz sobie ze studiowalam anglistyke to mowie, a dziadkowie i rodzice co maja do tego??? bo nie rozumiem?? twoi pewnie w szkole wykladany mieli ruski.

i takie pytanie pomocnicze...podniecasz się takim hejtem na forach, czy po prostu jesteś prostakiem z urodzenia i natury? xxx chyba mówisz o sobie - pierwsza zaczelas wyzywac od idiotek.

u mnie w miescie juz jest dwoch lekarzy z Ukrainy, i to nie pacjent ma mowic po ukrainsku, tlyko lekarz po polsku jesli chce pracowac w polskim szpitalu idiotko XXXx przecież to twój wpis a nie mój, to kto pierwszy zaczął? Skleroza? Czy nie wiesz co piszesz, tylko tak wyrzygujesz z siebie frustrację w sposób niekontrolowany?

tak, mowie, wyobraz sobie ze studiowalam anglistyke to mowie, a dziadkowie i rodzice co maja do tego??? bo nie rozumiem?? twoi pewnie w szkole wykladany mieli ruski. wow, taki poziom prymitywu mimo studiów, no to dziecino gratulacje dla przodków, awans społeczny jest, ale jak widać kultura za tym nie dociąga. Pozdrowienia dla matki:)

przecież to nie ja pisałam kretynko. podpisalam sie tam, ze wiesz ?

przecież to nie ja pisałam kretynko. podpisalam sie tam, ze wiesz ? brawo laska, brawo, dalej nam udowadniaj , że na studia może byle kto iść....podziwiam twoje zacięcie, naprawdę:)

Mógłbym wyjechać do Niemiec i zarobić krocie w swoim fachu ale nie da rady bo musiałbym znać język w stopniu zaawansowanym technicznym, a to nie to samo co kupić bułkę i spytać o drogę. Każdy powinien znać język kraju w którym pracuje i lekarz musi znać polski i to porzadnie, inaczej nikogo nie wyleczy.

brawo laska, brawo, dalej nam udowadniaj , że na studia może byle kto iść....podziwiam twoje zacięcie, naprawd xxx ale z ciebie mitomanka i dopowiadaczka faktów :) to aż szok a po drugie z takim gimnazjalnymsłownictwem (laska), to masz góra 15 lat.

ale z ciebie mitomanka i dopowiadaczka faktów usmiech.gif to aż szok a po drugie z takim gimnazjalnymsłownictwem (laska), to masz góra 15 lat. szok:) tez słownictwo z gimbazy:) nie mówiąc o dopowiadaniu.a mitomania...no cóz jest to skłonność do opowiadania nieprawdziwych lub wyolbrzymionych historii na swój temat. Ja tu o sobie słowa nie powiedziałam, to ty ciągle coś o sobie piszesz.... więc kochana nie używaj słów, których znaczenia nie znasz , bo to smutne

Zawistne Polaczki, ja nie zarabiam to inny też nie może. Dla mnie sąsiad może dostać i 50 tys podwyżki kopiąc rowy, nie podpalenie mu za to chaty.