Robią w polskim szpitalu ZDJĘCIA dziecku po porodzie tak jak w Niemczech??!

Moja siostra rodziła w Niemczech i już na drugi dzień wysłała mi piękne zdjęcie z sesji. Cudowne i robił je fotograf w szpitalu. Tam to norma, a u Nas? Ja rodzę za 3mce i zastanawiam się czy będzie również taka opcja?

W szpitalu św Zofii w Wawie chodzi fotograf i robi zdjęcia maluchom na życzenie. Są śliczne i fajna pamiątka.

Na Orłowskiego w Warszawie też.

Nigdy się z tym nie spotkałam!

No robią od razu jak tylko główka wyjdzie, można szybko wstawić na fb czy insta i jest piękne zdjęcie. Potem hit w albumie rodzinnym .

u nas robią, ale czy to piękna sesja? :O Przeważnie kobiety umęczone porodem, a noworodki zapuchnięte, brzydkie. Zawsze się śmiejemy z koleżanką z tych fotek :)

Skąd wiadomo czy dany szpital robi??

U nas robili na życzenie, płatne oczywiście. Kraków. Nie korzystałam, tez uważam że ani matka, ani dziecko tuż po porodzie to nie jest jakiś cudny widok dla kogoś poza mężem czy rodzicami.

Ja Ci mogę zrobić jak jeszcze dziecko będzie w kanale rodnym aż do momentu urodzenia. Będzie wszystko na zdjęciach krew, pot i łzy. A chwilę po porodzie wszystko wstswimy na fb bo tylko o to wam chodzi durne baby

Zadzwoń i zapytaj. Jak nie robi, to zawsze możesz się dogadać z jakimś fotografem.

O tym, że takie zdjęcia są płatne nie musisz pisać, bo każdy to wie. Tu w pytaniu chyba chodzi o to, czy w szpitalu już będzie jakiś fotograf, czy też trzeba o tym samej pomyśleć i z jakimś się umówić.

Wiekszosc polek w polsce to zacofane mohery wstydzą się meża podczas badań cipki i porodach. A mają prawo do obecności meża przy badaniu nawet w szpitalu lecz intymność polki mają z obcym facetem ginekologiem a nie mężem! Zawsze o obecnosci decyduje pacjent chyba że jest zboczony ginekolog to wtedy on! Mąż jest zawsze przy kazdym badani cipki i wspierał porody. Pilnuje sterylnosci podczs badań bo czesto dochodzi do zakażeń!Mąż Prosi o zmiane rekawiczek gdy coś dotknie po zalozeniu rekawiczek!

W Krakowie na Kopernika był fotograf, gdy rodziłam

Byl fotograf a mąż nie to ciemnota! Obcy facet fotograf tak a tatusia dziecka sie wstydzą. Dzis zdjecie zrobi mąż bez fotografa. Chyba ze to kolejna prowokacja by reklamować fotografa na porodówce!

W żadnym szpitalu nie ma żadnego "fotografa ", najczęściej to dziennikarz do gazety albo praciwnik szpitala.

A po co ci fotograf? Ktokolwiek może zrobić smsrtfonem. Te zdjęcia nigdy nie będą piękne inaczej niż emocjonalnie

Tak brak więzi z mezem bo sie wstydzą go a zrobil swoje czyli dziecko to jest tylko potrzebny jako bankomat by teraz płacił. Tylko nieliczne sie kochajace pary sa razem przy badaniach cipki i porodzie.

Ja mieszkam w uk i też robią ale nie uważam tych zdjęć za piekne..opuchniete niemowlaki z różnymi wypryskami..

Te zdjecia nie musza byc piękne w sensie nalozone tone pudru na matke.One sa po prostu piekne bo to jest dziecko upragnione danej matki.

W takich chwilach nie jest potrzebny fotygraf lecz caly porod i przy badaniach druga połówka! Po to by wspierac zone w tak waznych chwilach dla związku!

Okropne są takie zdjęcia... u nas pojawiają się później w regionalnej gazecie. Dzieciaki brzydkie, spuchnięte, wykrzywione... matki zmęczone, naturalnie brzydkie, z tłustymi włosami, itp. Zdjęcia są piękne tylko dla rodziców, dla obcych ludzi niekoniecznie. Dziwię się, że ludzie godzą się na takie prywatne sesje po porodzie.