W rozmowach kobiety udają, popiszcie z nimi to wyjdzie prawdziwa twarz

Pisanie to udręka o ile z kolegami nie ma problemu popisać bo niezawodnie odpowiadają i kontynuują rozmowę, o tyle z płcią przeciwną zdarzają jakieś niezidentyfikowane fochy dochodzą, kombinacje, a doświadczenie w tym temacie mam ogromne bo z wieloma osobami od lat pisze. Każde takie zachowanie traktuję jako brak szacunku, zdarza mi się czasami zdenerwować (może dlatego że jestem z Podkarpacia ;) ), zresztą wy sami macie identyczne doświadczenia, więc znacie temat na wylot.

To Wy tam macie Internet?

O ile dana osoba nie zachowuje się wedle mośc***ana widzi mi się o tyle nie kwalifikuje się do dobrego wychowania i jest uważana za niesforną?:) Pokłony, biję czołem o podłogę..:D Co mam robić, co nakazujesz Panie?:D