Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćkkk

Dlaczego kobiety muszą robić karierę?

Polecane posty

Gość gość
Ja na szczescie mam fajnego męża, z szerokimi horyzontami, jajami na swoim miejscu i pewnością siebie, który nie musi sobie podwyższać ego moim kosztem. Zawsze mnie wspierał i dopingował w zyciowych osiągnięciach, w karierze zawodowej, namawiał na doktorat chociaz miałam wtedy wątpliwości. I nie, nie pracuję za ladą za 2 tys., tylko w instytucie naukowym za wielokrotność tej kwoty. Nie pracujemy po 14 h na dobę bo nie musimy się zabijać żeby wygodnie zyc, po pracy spokojnie wystarcza 1-2 godziny by dom był czysty z ciepłym obiadem, a cale popoludnie i wieczor mamy na odpoczynek i przyjemnosci Nie wyobrażam sobie jak musiałoby wyglądac moje zycie, gdybym była niedowartosciowaną dziewczyną, która trafiła na jakiegos prostackiego przygłupa, dla którego wykształcona i niezależna kobieta stanowiłaby zagrożenie dla jego pseudo meskosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pierwsza żona była pracująca, realizującą się i wg niej potrafiła łączyć pracę zawodową z bycie żona i matka. Wyglądało to tak że wychodziła o 7, wracała o 18 a o 20 już leżała w łóżku zmęczona i śpiąca. Może i była mądra, może i jakąś tam karierę zrobiła chociaż zarobki średnie, może i jest niezależna ale żyć się z nią nie dało. I nie chodzi ani o moja męskość, niepewność itp itd, tylko czas i zauważenie co w życiu jest ważne. Teraz mam druga żonę która jest kura domowa. Na 100% jestem bardziej szczęśliwy. Ą co słyszę od byłej żony, samotnej z resztą. Że się zmieniłem, że dla niej nie byłem taki miły, że tak nie dbalem, że nie robiłem takich prezentów itp itd. No k********. trudno było dbać o kogoś kto ciągle był zajęty a prezenty robi się w podziękowaniu za fajne życie. Życie z była nie było fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chrzanisz koleś, ciekawe po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleś właśnie napisał to co myśli większość mężczyzn. Nam wasze kariery i pieniądze nie imponują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porównuje dwie skrajności - jedną która pracowała do późna i zaraz potem szła spać i drugą która nie pracuje wcale. Większość par jakie znam kończy o tej samej lub podobnej godzinie i nie jest to żaden problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleś właśnie napisał to co myśli większość mężczyzn. Nam wasze kariery i pieniądze nie imponują. x Chyba w twojej wsi. Ja i żaden z moich kumpli nawet nie zna kolesi twojego pokroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleś właśnie napisał to co myśli większość mężczyzn. Nam wasze kariery i pieniądze nie imponują. xxx ciekawe z jakiego środowiska się wywodzisz, bo w moim faceci uganiają się tylko za wykształconymi i pracującymi kobietami, bo takie są bardziej interesujące i mają szersze horyzonty. Kiedyś kolega wprost mi powiedział, ze niepracująca dziewczyna to leniwa dziewczyna. A poza tym większość kobiet nie pracuje i nie zarabia pieniędzy, zeby imponować jakiemuś facetowi tylko robi to dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Moja pierwsza żona była pracująca, realizującą się i wg niej potrafiła łączyć pracę zawodową z bycie żona i matka. Wyglądało to tak że wychodziła o 7, wracała o 18 a o 20 już leżała w łóżku zmęczona i śpiąca. Może i była mądra, może i jakąś tam karierę zrobiła chociaż zarobki średnie, może i jest niezależna ale żyć się z nią nie dało. I nie chodzi ani o moja męskość, niepewność itp itd, tylko czas i zauważenie co w życiu jest ważne. Teraz mam druga żonę która jest kura domowa. Na 100% jestem bardziej szczęśliwy. Ą co słyszę od byłej żony, samotnej z resztą. Że się zmieniłem, że dla niej nie byłem taki miły, że tak nie dbalem, że nie robiłem takich prezentów itp itd. No k********. trudno było dbać o kogoś kto ciągle był zajęty a prezenty robi się w podziękowaniu za fajne życie. Życie z była nie było fajne. xxxxxxxxxxxx no popatrz, a ja pracuję w biurze, mam wyższe wykształcenie i wyszłam za faceta, który był już rozwiedziony - jego pierwsza żona była własnie kurą domową. I mąż jest szczęśliwszy własnie ze mną, bo mamy o czym rozmawiać, oboje się rozwijamy przy sobie. O swojej poprzedniej żonie mowi, ze była nudna, że jedyne co miała do powiedzenia to co na obiad, jaki płyn do podłog kupiła i co leci w tv. I że tez nie mógł z nią wytrzymać na dłuższą metę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiszczycielMarzeń
Ha ha ha ale żal! Nabralyscie się na trolla! Przecież w dzisiejszych czasach nie ma tak ograniczonych, tępych, ciemnych, prymitywnych, prostackich, leniwych, durnych, nie wykształconych, szowinistycznych, chamskich facetów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NiszczycielMarzeń
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×