Tęsknię za czasem gdy byłam w ciąży.

Kocham synka nad życie ale smutno mi, czuję tęsknotę za tym gdy byłam w ciąży, za tym oczekiwaniem,********* Ciąża nie była najłatwiejsza, zagrożona mimo że nie czułam się najlepiej to tęsknię za tym.:-(:-( Od porodu minęło 8 tygodni. Czy to minie?

Drodzy Forumowicze Kafeterii,w wolnej chwili zapraszam Was do obejrzenia mojego filmu,o tajnym poligonie Wehrmahtu>>https://www.youtube.com/watch?v=d0xctu5OA_8<

Tam miało być ru/cha/mi dziecka.

Ja nie tęsknię, chociaż miałam ciążę bardzo spokojną i wszystko było jak należy. Od porodu minęło 7 miesięcy i nie cofnęłabym czasu.

Ja tesknie bo mogłam całymi dniami się o******lać :) teraz moje dziecko chodzi i nie mam ani chwili wytchnienia :)

14.52 he he no wlasnie:-D

Ja nie tesknie bo: -bylam gruba i ciezko wstawalo mi sie nawet z kanapy -nie moglam nawet stac 10minut w kolejce do kasy bo robilo mi sie słabo(pod kobiec ciazy juz na szczescie) -nie moglam zyc jak zylam przed ciaza i robic tego wszystkiego co przed -mialam mega mdlosci a potem ciagle cos mnie bolalo i mialam refluks żołądka jak tylko sie polozylam -przekrecanie sie w lozku z boku na bok bylo wyczynem bolacym -nie moglam lezec na plecach -kiepsko wygladalam (wygladalam na mega zmeczona) Teraz tez jestem zmeczona i mam permanentny ból plecow oraz krotsze paznokcie niz moj maz ale i tak jest duzo lepiej niz w ciazy:D

Ja w ciąży czulwm się swietnie, nie spuchłam ani nic nawet nog ani razu spuchnietych nie miałam. Dzień przed porodem myłam okna. Nie czułam tej ciąży. Za to teraz moje dziecko mnie wykańcza

A ja nie mogę doczekać się porodu :D oby jak najszybciej przeleciało do maja... Codziennie odliczam dni.

Ja nie tęsknie bo dla mnie to najgorszy okres w zyciu . Rzygałam jak kot . Przez 3 tygodnie nie wychodziłam z pokoju bo światło, zapachy tak mnie drażniły ,ze cale dnie spałam . Jak urodziłam dziecko to poczułam sie wolna a opieka nad noworodkiem i niemowlakiem to byl dla mnie pikuś :)

Dla mnie nie bo mój noworodek miał przerazliwe kolki....