Czy któraś z Was używała poduszki albo maskotki Szumiś

tych poduszek do spania dla maluchów albo do karmienia ? z wbudowanym dźwiękiem uspokajającym dzidziusia ? Czy warto takie coś zakupić ? Cena jest dosyć wysoka, mam termin na początek marca i zastanawiam się nad kupnem tego wynalazku... będę wdzięczna za opinię.

Jasne ze kup i to koniecznie to przecież must have roku 2017. Bez tego nie wychowasz dziecka. Maja to wszystkiem juciuberki wiec ty byś miała sobie odmawiać??? Chyba nie chcesz oszcedzac na dziecku. Kup koniecznie i zostaw cenę przyklejona a potem bierz ze sobą zabawkę wszędzie w gosci żeby wiedzieli ze cię stać. A co...

Miałam, wydałam kupę kasy, posłużyło miesiąc, potem poszło w odstawkę ;) Ale to u mnie, może u kogoś sprawdziło się na dłużej.

Liczę na poważne odpowiedzi mam, które używały i mogę wyrazić swoją opinię na temat tych produktów.

Ja mam Szumisia, ale dla siebie. Mam problemy ze snem i tylko to mnie usypia. Kupiony był dla starszego syna, ale moje dzieci usypia tylko dźwięk silnika. Wstrzymaj się z zakupem, bo może być tak, że Twoje młode uśnie bez problemu albo będzie mu odpowiadać tylko suszarka do włosów albo odkurzacz. Nie ma co wyprzedzać faktów :)

Ja rodze w kwietniu i też się zastanawiam. W pudełku niebieskim lub różowym które dają w szpitalu będzie kupon rabatowy do Smyka-20% więc się wstrzymaj i jak ci się płaczek urodzi wtedy go kup z rabatem zaoszczędzisz;) a w każdym smyku jest cała kolekcja szumisiow w cenie jak na stronie producenta.

Dziękuję Dziewczyny za odpowiedzi, a więc na razie wstrzymuję się z zakupem do porodu a później zobaczę, dziękuję też za odpowiedź z 18.07 z informacją o kuponie rabatowym w pudelku ze szpitala :)

Wstrzymałam się z zakupem do porodu i dobrze. Na moje dziecko to nie działało. Wiem, bo testowałam. :)

Moje dziecko usypia tylko dźwięk wydawany przez małpy. Wiem dziwne. Kiedy chce małego położyć spać kładę go w łóżeczku gaszę światełko a potem zaczynam udawać małpę uuuaaaaa iiiii aaaaauuuuu uuu aaa iiii aaaa. Dla lepszego wczucia się w role zsuwam gacie i wystawiam swój czerwony tyłek do okna.

Ja polecam żałuję że tak późno kupiłam mały mial 3miesiace,uspokaja, zaglusza odgłosy domu

dostałam w prezencie, puszczam zawsze na noc , mala spi w swoim pokoju od poczatku bez problemu

Ja wprawdzie ani Szumisia ani poduszki (niemowlęta i tak nie powinny spać na poduszkach), ale była opcja szumu w karuzelce i ją wykorzystywałam, mała od razu spokojniej zasypia przy tym szumie. Zabieraliśmy jej taką "głowicę" od karuzelki, tą z projektorem i dźwiękami kiedy spaliśmy poza domem, szybko ją uspokajała. Większość małych dzieci lubi szum, suszarki, auta, odkurzacza, pralki...

Ja polecam z ręką na sercu. Kupiłam w 9 miesiącu i juz kładlam na brzuchu włączonego. Od urodzenia szumis jest z nami, mamy z cry sensorem. Dziecko śpi w swoim łóżeczku, wystarczy że zakwili, ja się budzę i słyszę, że nie muszę wstawać, bo szumis usypia dziecko dalej. Oczywiście nie da rady na kolki czy głód, ale dziecko potrafi się budzić kilka razy w nocy ot tak, wtedy jest spokój. Polecam Autorko.