Nauka grania na gitarze lub pianinie po 30?

czy ktoś się zaczynał uczyć będąc już po 30 a nawet po 40? Jak poszło? Czy to jest realne jeszcze się dobrze nauczyć grać w takim wieku? Jak długo wam zajęło? ile godzin trzeba poświęcić tygodniowo?

Jeśli nie masz ambicji zostać nowym Tomem Morello to po tygodniu będziesz ogarniał temat https://www.youtube.com/watch?v=5MgBikgcWnY

Ja uczyłam się po 20 na skrzypcach,ale nauczycielka powiedziała że to jest niestety za późno że względu na palce. Myślę że przy pianinie nie ma takiego problemu więc warto się pouczyć

Będzie ciężko. Coś tam wybrzdąkasz, ale palce nie nauczone automatycznie do pracy na klawiaturze, czy gryfie raczej będą sporym problemem. To już raczej trąbka, albo harmonijka ustna, tą ostatnią możesz w kieszeni nosić.

Widziałeś/łaś film który zalinkowałam? To właśnie on mnie popchnął do nauki gry na gitarze. Nie jestem wirtuozem i nie chcę być, chcę sobie, jak piszesz, 'pobrzdąkać', sprawia mi to przyjemność a o to przecież chodzi. Zakładam że autor zadając pytanie nie myślał o starcie w Konkursie Chopinowskim ;)