Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kocham mężczyznę ale wszystko popsułam przez swoją głupotę

Polecane posty

Gość gość

Zaczęło się od ogromnej chemii między nami. Podryw, flirt i...moja nagła oziębłość. A tylko dlatego, że zauważyłam że mogłoby coś z tego być :( stałam się niemiła dla niego i w ogóle beznadziejna. A teraz kiedy chce wszystko naprawić to nie umiem bo on myśli że się ośmieszył i ma mnie teraz gdzieś :( Powiedzcie mi dlaczego jestem taka głupia? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
padnij na kolana i bij pokłony może ci przebaczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończ się mazgaic. Wszystko i tak kończy się tak samo. Z tym, czy z tamtym czy z księciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lęk przed zaleznoscia. Pogadaj z terApeuta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy lęk przed zależnością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lek przed bliskością Mam tak samo Siedzę i rycze przegrane zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początku nie chciałam aby ktoś z postronnych zobaczył że nas do siebie ciągnie a potem zaczęłam się wstydzić, czerwienić nawet gdy ze mną rozmawiał albo gdy tylko go zobaczyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz.lat? Masz jakąś traumę na bank

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stara dupa juz ze mnie 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w tym samym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie. Wszystko da sie naprawic. Jestem w bardzo podobnej sytuacji. Napisz do niego albo zadzwon i badz szczera. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on cie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy to było? Dużo czasu minęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes DAA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam ten sam problem z facetem z ktorym sie spotykam.Boi sie zaufac i otworzyc do mnie.Co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam tak samo. Ale ten facet był żonaty a była między nami ogromna chemia. Czy to też lęk przed bliskości a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie będzie dobrze. On też ma trudny charakter, poczuł się ośmieszony, że nie wygłupił. Naprawde się staram ale już nie jest tak między nami jak było wczesniej :( Pytasz kiedy się tak wycofałam? no już pewnie zaraz będzie rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czym się ośmieszyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Splawiony kilka razy może zostal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz nauczke na przyszlosc nie baw sie uczuciami bo facet to nie zabawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tą samą sytuację byliśmy dobrymi kumplami i ona nagle .... przestała odpisywać szlak mnie trafił!!! ona też 25 jak ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z zonatymi nie ma dyskusji o czymkolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ja też jestem taka genialna :( Jak tylko poczułam że sytuacja robi się bardziej realna, to zareagowałam jak zareagowałam :( on poczuł się zraniony, zlekceważony. I zanim zdążyłam przemyśleć sprawę i doszłam do wniosku że teraz muszę pokazać mu jak jest dla mnie ważny, on załatwił mnie moją bronią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:44 Ale tu nie chodzi o zabawę, tylko raczej o pewien lęk , często lęk przed zranieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś jak dokladnie go potraktowalas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lenkajcie sje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 lat i stara doopa haha :) Raczej swieza buleczka ;) Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo zakalec :D tudzież buleczka z nadzieniem haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba bułeczka z dziurką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×