nie chce mi sie nakladac podkladu, tuszu, szminki i potem zmywac to wszystko

nalezy się malowac poszukując samca,a gdy już samiec jest zaklepany to nagle! budzicie się koło niego bez makijażu on dostaje zawału na wasz widok a wy dziedziczycie szmal ,proste

18:33 wlasnie dla takich jak ty nie powinno byc miejsca na forum. Wiesz czym jest wyrażanie swojego zdania, dyskusja? Czy jedyne co potrafisz, to wyśmiewać innych i za wszelka cenę dowodzić, ze jedyna masz racje i koniec? Jeszcze ta pointa z podpaskami... Żenada. Widac twoj poziom inteligencji:)

A te dalej się jebluja co jest lepsze i bardziej trendy. Tapeta czy jej brak. I jeszcze mieszają w to facetów. Kogo naprawdę obchodzisz co oni wola? Ja p*****le :D idiotki

Ja mieszkam za granica i tu nie ma takiego parcia na wyglad, kazdy ubiera sie / maluje lub nie / farbuje wlsoy na dziwne kolory / ma 20 tatuazy jakchce / itd i nikogo to nie rusza. oczywiscie jest sporo kobiet zaniedbanych na zasadzie nijakie postrzepione wlosy, czy z duza nadwaga. ale jest tez wiele kobiet atrakcyjnych i to nie oznacza tony makijazu, ale ogolnie - zadbane , zgrabne (nie musza byc chude, po prostu spoko figura i DOBRZE dobrane do niej ubranie). ja osobiscie maluje sie rzadko, tzn zawsze mam troche podkladu i troche pudru w kamieniu, i pomadke ochronna. tusz czasem mam, czasem nie; tak samo brwi i pomadka raz jest raz nie ma. ale przewaznie jest do pracy, w sobote nie, a w niedziele czazem, dla meza ;) ;) pracuje od poniedzialku do piatku w sredniej wielkosci korpo, 8:30-16:30. mam 34 lata, meza i dziecko w podstawowce. Wielka Brytania. pozdrawiam malujace sie i nie malujace P.s. co do Wloszek, Hiszpanek - tak, to prawda, to fajna uroda. Greczynki tez. spoto tych 3 narodowosci tutaj. co zauwazylam ? szybko staro wygladaja. taka uroda... chyba ... np mam dwie rowiesniczki mniej wiecej , obie Wloszki - wygladaja na 40.

18:33 pisałam do Ciebie, ale chyba dam sobie siana i napisze tylko, ze nie będę z Toba dyskutować (bo nie masz pojęcia co to wymiana zdań, na czym polega) i, special for you: Nie dyskutuj z chamem, bo najpierw sprowadzi Cie na swój poziom, a potem Pokona doświadczeniem:) PS pointą z podpaskami naprawdę żenująca:)

O, jednak beda dwie wiadomości do ciebie 18:33 :) pozdrawiam jeszcze raz (środkowym palcem), pa:)

Jestem blondynka, mam zielone oczy, ale rzesy i brwi ciemne. Podkreslam tylko rzesy. Bo wiadomo ze pomalowane wygladaja ladniej. Moja corka tez jest blondynka, ma niebieskie oczy i tez ladne dlugie czarne rzesy i ciemne brwi.

Wpadasz na kilka filmów z delikatnym naturalnym makijażem i szczęka ci opada tak samo jak po ujrzeniu podrobów na patelni osoby która mówi, że prowadzi zdrowy styl życia :-) Makijaż, jak by go nie nazywać, jest maską i zmienia twarz. Z naturalnością i urodą nie ma nic wspólnego.

już bez przesady z tą maską, to taka sama "maska" jak luźna bluzka

a ja robię hennę brwi i rzęs, czasem trochę pudru, pazurki ładnie rosną naturalnie, wystarczy opiłować, wypolerować i... styknie. Wiem, że mogłabym więcej robić by wyglądać lepiej, ale nie znoszę zmywać tuszu (reszty też, ale tuszu szczególnie). A tak wyglądam wystarczająco.

ja uwielbiam się malować...tylko nie mam na to czasu. Przed 7 mam autobus do pracy i nie chce mi się wcześniej wstawać żeby nakładać makijaż