Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myślicie o osobie która nie patrzy w oczy rozmowcy

Polecane posty

Gość gość

Tylko zerka. Ze dlaczego tak robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie patrzę jeśli nie znam tej osoby zbyt dobrze albo gdy ktoś za blisko mnie stoi/siedzi. Tylko że ja ogólnie jestem nieśmiała w pierwszym kontakcie a jak już lepiej się z kimś poznam to nie mam problemu z patrzeniem w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niesmialosc ja tak mam:-( czuje ze wszyscy mnie oceniaja:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bo ja pisze o sobie ktos sie ja mnie gapi całą rozmowę a ja sie zastanawiam jak to robi ze sie nie krępuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest niesmialosc. Ja z tym walcze. Kiedys ciagle zerkalam gdzies w bok, teraz zmuszam sie do patrzenia prosto w oczy i powiem Wam- nie taki diabel straszny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak trzeba sie przelamac nikt nas nie zje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to wynika nie z nieśmiałości, ale celowej strategii. W każdym razie część ludzi ma osobowość uległą i nie patrzy innym w oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie, w niesmialosci czlowiek sie caly czas boi, w sumie absurdalnie. Trzeba sobie zadac pytanie, czego sie tak wlasciwie obawiam, okazuje sie, ze nie ma zadnego racjonalnego wytlumaczenia i odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze nie kazdy musi byc dusza towarzystwa. mozna byc spokojnym niesmialym i rownie skutecznym a nawet skuteczniejszym. mozna miec lepsze wyniki w szkole i mozna byc kreatywniejszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś ze mną rozmawiał patrząc na koleżankę która stała obok to dopiero było dziwne. Nie widziałam czy gada ze mną czy z nią. I wcale nie była to osoba nieśmiała. Wręcz przeciwnie. Ciągle i natretne patrzenie w oczy podczas rozmowy jak i unikanie wzroku całkowicie są nie na miejscu moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm nie wiem, czy skuteczniejszym... jednak przebojowosc****ewnosc siebie sa niezbedne, zeby osiagnac sukces. Ja sie staram niesmialosc zwalczac bo to strasznie utrudnia zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja staram sie patrzec mimo niesmialosci. Przerzucam wzrok z oczu drugiej osoby na jej usta i jakos to leci.. Ale czesto tez uciekam wzrokiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało sie kogos zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie tez boje ze ktos pomysli ze na niego lece dlatego tak wprost nie patrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pracujecie, co porabiacie? Jak sobie w pracy radzicie z takim problemem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tylko nieśmiałość ale jak ktoś mądrze napisał - nie taki diabeł straszny:) Sam tak kiedyś miałem,zwłaszca jak gadałem z fajną laską - odrobina auto treningu,troche literatury psychologicznej i dziś wiem że to nic strasznego i gadam z każdą mimo że piękny specjalnie nie jestem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w pracy, gdy z NIM muszę rozmawiać to staram się coś w międzyczasie robić ażeby na niego nie patrzeć. Jestem pochłonięta robotą, on się mnie o co pyta a ja mu odpowiadam nie patrząc na niego :D Gdy z nim rozmawiam, jak muszę oczywiście, albo go mijam, staram się nie patrze mu w oczy, bo mam wrażenie, że się skapnie, że się mi podoba :D No i oczywiście wynika to też z nieśmiałości, a ON jest taki pewny siebie, że jeszcze NIGDY nie spuścił pierwszy wzroku. Te oczy mnie pochłaniają w całości ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, to ja pisalam i zgadzam sie, ze trzeba nad soba pracowac, na pewno przyniesie to efekt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób mu w końcu tego looooooda,nie wstydź się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się zawsze patrzę na cycki i dooopcię! W oczy też od czasu do czasu ale na początek ogarniam całą sylwetkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak gadasz do cyckow to maja cie pewnie za niezlego swira ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie kiedys bylo inaczej patrzylem zawsze smialo, potem przezylem traume i tak to wygląda u mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.08 o ja mam podobnie! Po dluzszym mobingu w pracy mam teraz straszny problem z niesmialoscia i nie patrze teraz za bardzo w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.29 jakiej strategii? Co chcesz tym unikaniem wzroki uzyskać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×