Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kobiety nie potrafią żyć bez uzależnienia emocjonalnego

Polecane posty

Gość gość

od drugiej osoby i wymagają tego samego od tej osoby bez tego w ich życie wkrada się pustka , którą nie potrafią niczym wypełnić na dłuższy czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A osoba , ktora tak dobrze zna i wie od czego kobieta jest uzalezniona i czego chce to FACET- wielki znawca ;) czyt. autor tekstu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co prosze?? Autor opowiada jakies bzdury, co to za belkot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej wszyscy ludzie nie tylko kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy slabi i nieporadni ludzie, fakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja tam bym chciała byc sama. Ale nie mogę odejść od faceta bo mamy razem dziecko. Tęsknię za czasami jak miałam czas na siłownię na pasje. Nie musiałam przy nikim robić prac sprzątać... Może jak dziecko podrośnie to 0dejde i będę wiodła szczęśliwe życie singileki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:32Wlasnie, wiele kobiet tak twierdzi. Czyli zamienilabys okres bycia w malzenstwie na okres singielki? Rozumiem ze jako singielka nie mam najgorzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem singielka, bo tak wybrałam :) Z facetami tylko kłopot, dużo chcą a mało dają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez jestem z wyboru :):) czesto kobiety dusza sie w zwiazkach, sa ograniczane. Przekonuja sie o tym, kiedy sa juz z deka wyeksploatowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z 13 32 Nie jestem zuuzyta. Odchowam malucha i jeszcze podbije swiat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie potrafię być sama. To jest okropne. Nie radzę sobie sama z niczym, do wszystkiego potrzebny mi jakiś przewodnik, który mi mówi co mam robić a czego nie. Większość osób nie chciałoby takiego układu. Mój mąż też miał na początku z tym problem bo on nie chcial mi mówić co mam robić Ale w końcu zaczął bo zrozumiał że ja inaczej nie umiem funkcjonować. To samo jest w pracy,nie nadawała bym się na osobę która ma o czymś decydować. Niestety najlepiej działam w roli popychadla jak ktoś mi mówi co mam robić a ja tylko wypełniam polecenia. Moim zdaniem u mnie to wynika z wychowania bo mi rodzice nie pozwalali podejmować żadnych decyzji i ja po prostu tego nie potrafię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do kobiety z 13:32. Z mezem juz nie wytrzymujesz? Pewnie jak wiekszosc kobiet czujesz sie ograniczana, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że potrafią, niektóre nawet WOLĄ (np. ja). Nienawidzę być od kogoś uzależniona emocjonalnie, to uwłacza mojej godności (jak każde uzależnienie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:40 jestes po prostu wygodnicka, tyle. Nie chce Ci sie z lenistwa niczego robic, najlepiej oplesc faceta jak bluszcz i nic z siebie nie dawac. Tak najlatwiej. Zaslaniac sie jakims zaburzeniem emocjonalnym i czekac, by inni prowadzili za raczke jak male dziecko. Zalosne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, nie umiem inaczej. Sama nic nie zrobię bo nic nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest jakas prowokacja, czy tacy nieudacznicy naprawde istnieja? Nie do wiary!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja jestem martwa, bo żyję bez uzależnienia emocjonalnego od lat. Właściwie to całe życie, bo nigdy nie byłam bluszczem i zawsze zostawiałam facetów, którzy nie potrafili sobie beze mnie zorganizować życia i czasu. Ja potrzebuję przestrzeni na siebie, swoje pasje, swoje znajomości.Facet to tylko przyjemny dodatek do tego wszystkiego. Jak jest, to fajnie, ale jak go nie ma to jeszcze fajniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:58 w punkt, zgadzam sie :) to tylko mily dodatek, ktorego absolutnie nie szuka sie na sile, przypaleta sie zawsze przypadkowo ;) a jak nie, to placzu nie ma, absolutnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.52 Nie, to nie prowokacja. Zawsze musiałam mieć kogoś kto by mi pomagał w decydowaniu. Najpierw rodzice, później przyjaciółka, później partner. Próbowałam żyć normalnie Ale nie umiem być samodzielna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - to smutne. A co by było, gdybyś nie miała przy sobie nikogo? Przyjaciółki, faceta, rodziców? Dla mnie to jest totalnie niezrozumiałe. Przecież masz mózg, jak wszyscy. Dlaczego nie potrafisz z niego korzystać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej sie nie chce z niego korzystac, jak kazdemu leniowi do kwadratu. Jakos na forum potrafi sama pisac, nikt za raczke nie musi trzymac :) ale zeby sie wziac do porzadnej roboty, to juz damulce sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ciapulek jest kobietą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po sobie wnosisz? Zaufaj mi że istnieje wiele kobiet dla których facet typu rzep na psi ogon to najgorszy scenariusz jaki mogłoby im życie ofiarować. Badania empiryczne prowadziles czy to pomysł autorski niepoparty niczym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co rozumiesz pod pojeciem uzaleznienia emocjonalnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxaxa
Nie jestem autorka, no ale pewnie milosc byla tu brana pod uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.52 No to proponuję wizytę u psychiatry bo takie zaburzenia osobowości się leczy. Nie przeszkadza ci ze o twoim życiu decydują inni ludzie? To musi być koszmar samemu nie mieć prawa o niczym decydować i jeszcze wymuszać na innych żeby za ciebie decydowali. Tak naprawdę mężczyźni nie lubią zależnych kobiet mąż się w końcu znudzi ze małe dziecko a nie żonę. W pracy też niczego nie osiągniesz bo nie lubiani są pracownicy bez jakiejkolwiek inicjatywy. poczytaj sobie o osobowości zależnej. To na dłuższą metę nie jest dobre takie osoby są obciążeniem dla innych bo wiecznie trzeba za nie myśleć i we wszystkim pomagac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy jesteście emocjonalne i musicie się w tym wyżyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×