Co teraz musi czuć żona Mackiewicza...

Gowno widziałaś i w dopie byłaś. A jak tak nam zazdrościcie to zapraszam do służby, skoro to taka cud malina praca to czemu tyle wakatow cały czas? xx kończą się argumenty to zaczyna się obrazanie. Nie każdy marzy o byciu TREPEM i nie każdy się sprzeda za przywileje. A niektórzy, np. ja, wolą wykonywać ambitniejszy i bardziej potrzebny społeczeństwu zawód :)

12:55 czyli jaki?

To co Cię boli że ktoś ma Play be l4 lub emeryturę wcześniej? Moje zajęcie też jest ambitne i zdecydowanie potrzebne i bynajmniej nie jest to praca w drogowe (choć i ta jest potrzebna), a skoro tak gardzisz nieambitnym zawodem policjanta to bądź Las kawa nie dzwonić jak Cię ktoś napadnie.

Co czuje ? Pewnie rozmysla, ze pyknela sobie dzieci nie z tym kim bylo trzeba. Ten facet nie nadawal sie na ojca. Piszcie sobie o d maryni tutaj ale odpowiedzialnosci za potomstwo nie stawia sie pod pasja. Bez przesady. Tyle piszecie tutaj o odpowiedzialnosci, wspanialej bezdzietnosci, a nie rozumiecie tej sytuacji?

Ta Pani od znajomego małżeństwa policjantów. Z doopy chyba bierzesz te informacje - mają normalnie 80% wiem w w ubiegłym miesiącu mąż był na zwolnieniu i jakoś pełnej pensji nie dostał. Po co gadasz jak nie masz o tym pojęcia?

13:03 to ty jeszcze nie wiesz, ze zazwyczaj najlepiej poinformowani są ci, którzy goowno wiedzą? Oni wszystko ci powiedzą, nawet lepiej wiedzą od ciebie ile twój mąż zarabia:D

Do 12:54 A Ty akurat wiesz że idą na l4 i to na dodatek 100% płatne? :D A nie wpadłaś że mogą brać urlop??? Już na pewno wiesz na jakich warunkach są w domu :O Ale wpleść 3po3 potrafisz. Faktycznie musisz być przedstawicielem mega ambitnego zawodu... :( typowa kwoka....

Kondolencje dla żony i dzieci...

Jakie wy k zazdrosne o ta kase jestescie. Spojrz na swoje lapska. Kto blotem rzuc nie moze miec cxystych rak. Plociuchy obie.

Ale Revol nie zostawiła mu namiotu, o ile go mieli, przecież żona Tomka mówiła już wczoraj, czy przedwczoraj, ze on został bez namiotu w szczelinie lodowej, co znacznie obniża jego szanse i według rodziny jest beznadziejną sytuacją.

dziś 12:29 Dlatego, że mierzymy siły na zamiary i wiemy gdzie jest granica bezpieczeństwa. Ja w góry nie pójdę przy złej pogodzie, bo mam świadomość czym to grozi. Mąż na motorze teraz jeździ bez szaleństw, raczej rekreacyjnie, zamienił ścigacza na inny, bezpieczniejszy. Tak, to jest pasja ale ona nie może przysłaniać wszystkiego, nie może być priorytetem mając rodzinę. I tak, bylibyśmy w stanie zrezygnować jeśli wiązałoby się to z narażeniem własnego życia. xx ale twoj maz nadal ryzykuje zycie jezdzac na motorze, obojetnie na jakim.Egoista.

Żal mi jej bo tylko rozbudzili w niej nadzieje, a szli tylko po francuzke :( Wielicki stwierdził że nie mieli przygotowania na 7 tysiacach. Całe dmuchanie akcji ze to po Tomka było żeby dostać kasę ze zbiórki.

Chodzenie po zwykłych górach może tak się właśnie rozwinąć do skrajności jak tu widzimy, bo to wciąga jak narkotyk. Sama nie zrozumiałabym nigdy tych ludzi, gdybym sie sama nie przyłapała kiedyś na raczkującym, ale jednak mechaniźmie powstawania takiego uzależnienia. Jednak ja mam spokojną naturę i szanuję ostrzeżenia dzwonka ostrzegawczego we własnym umyśle, dlatego nie doszło u mnie nigdy do rozwinięcia takiej "pasji". Jednak wiem w jaki sposób to powstaje i się napędza. Wariaci ale szkoda mi ich mimo wszystko, że ich to spotkało. Smutna bardzo i przejmująca historia musieć zostawić człowieka w takich dramatycznych okolicznościach, nawet jeśli prawdopodobnie już umarł. Facet jeżeli był byłym ćpunem i uzależnionym od gór to się nie dziwię. Życie na co dzień jest tak ponure i parszywe, że doprawdy ciężko się od czegoś nie uzależnić, bo depresja na każdego czycha za plecami a im ma sie więcej lat to tym jest gorzej.

Cóż.. współczuć żonie ze zdecydowała się na dzieci z kimś tak nieodpowiedzialnym :-( tylko tyle

Jakby go nawet odratowali żywego to za jakiś czas by sobie znalazł nowy obiekt i tam igrał ze śmiercią. Musiałby być fuksiarzem, by żyjąc tak jak żył, życie przeżyć nie umierając na jakimś szczycie. Taka góra jest pewnie usiana takimi trupami.

13.27- ty tak serio? Uważasz, ze ktoś przerywa swoją - bardzo kosztowną- wyprawę, naraża własne życie, wyłącznie po to żeby dostać parę groszy? Przecież pieniądze były na opłacenie transportu, a nie na wynagrodzenie dla ratowników. Akcja została przerwana z powodu warunków atmosferycznych, a nie dlatego ze im się dalej iść nie chciało!

http://wiadomosci.radiozet.pl/Swiat/Nanga-Parbat.-Szokujace-slowa-amerykanskiej-alpinistki

14.38 każdy mądry jak go tam nie było. Mieli się w nocy wspinać na ponad 7 tys, skoro nie mieli aklimatyzacji, wzmagał się wiatr itd.?

:Seba chce być sławny i realizować swoje pasje -nie ma hajsu na batyskaf wiec na dno rowu mariańskiego opuszcza sie w starej cysternie ...

A czemu ten Ludovic giambasi nie poszedł ratować francuski?

Jakie tu wielkie zaangażowanie w krytykę pojedynczego gościa, że zostawił rodzinę dla ambicji, a ilu zostawiło rodzinę bez ambicji i życia nie straciło tylko żyją sobie jak pączki w maśle po kawalersku. A takowych jest chyba miliony. Życia by wam nie starczało by ich wszystkich opluć, ale pewnie o tym by wam było za długo myśleć. A troska o te trójke dzieci tego gościa ? Pewnie liczy się tylko by odbyć codzienną dawke plucia na kogokolwiek pod przykrywką szczytnych racji, a w rzeczywistości te dzieci to macie w d***e. Za pare dni nie będziecie o nich już nawet pamiętać, że ktoś taki chodzi po ziemi. Taka jest prawda. A to najmłodsze dziecko ojca nie straciło bo go praktycznie nie miało skoro odszedł dawno temu do innej kobiety.

Gdyby się odpowiednio przygotował a nie jakiś liche liny bez butli to co on myślał.. wiadomo żal.. ale w góry idzie się przygotowanym

tfu najstarsze

15.28 powiedział co wiedział ech

Jak to co ma czuc??? Wreszcie sie finansowo odkuje! Juz sie wszyscy organizuja zeby zbierac kase na nia i dzieci - polskie gwiazdy juz na pudelku sie lansuja i zbieraja, wszystkie organizacje i fundacje zwiazabe z gorami i wspinaczka a jeszcze dojda do tego politycy bo beda chcieli sobie reklame zrobic! Wreszcie sie kobita odkuje bo przy alinenciarzu z "pasja" to boso zima chodzila. Mize nawet to dziecko na ktore nie placil wreszcie cos dostanie!

Mam ambiwalentne uczucia. Nie powinniśmy oceniać decyzji ratowników. Gdyby to było możliwe to poszliby po niego. Może dowiedzieli się czegoś od Revol ( może Mackiewicz był już martwy jak schodziła. Może bała się, że nikt po nią nie wyruszy bez ubezpieczenia ), a może warunki i stan ratowników nie pozwolił na dalszą akcję. Najgorsze jest to, że nie ma 100%, że on już nie żyje.

właśnie mówią w tv że chodził na tą górę od 8 lat i ciągle było mu mało spędzał tam święta, urodziny, nowy rok kazdy normalny człowiek spędza ten czas z rodziną i dziećmi a nie w samotni na lodowej górze, masakra, chore facet ojciec małych dzieci i pstro w głowie, psychiatra by się przydał