O marihuanie.

Najpierw powinno się odbyć krajowe referendum, czy ludzie chcą legalizacji 5g na własny użytek. Wiele starszych osób myśli narkotyk - czyli osoba niebezpieczna, która może nam zrobić krzywdę, od razu na myśl niektórym przychodzą igły, chemia, środki żrące. Bardziej powinniśmy się obawiać osoby pod wpływam alkoholu. Chyba już większość osób widzi bezsens zamykania kogoś z kryminalistami za palenie. Nie wiem po co Donald Tusk przyznał się do palenia, gdyby jednak odsiedział za to palenie w więzieniu dziś byłby za legalizacją. Ludność musi się bać, że albo sędzia może odstąpić albo nie od procesu. Również jestem zdania, że pierwszym etapem musi być zdefiniowanie ile dokładnie gramów jest uznawane za niewielką ilość. Cenie Baracka Obamę, nie palił dwa razy i do tego się zaciągał. Nawet, jeśli po referendum ludzie będą przeciw legalizacji to proszę ścigać handlarzy.

jjhjk

Ja jestem za legalizacją niewielkich ilości na własny użytek i zwiększenia środków na badania leczniczych wpływów marihuany