Czy to ma sens?

Nie mam wymagan, nie lece na kase, chce za pare lat wyjsc za maz miec dziecko pracuj***ardzo dobrze zarabiam. Moj chlopak szuka juz rok pracy, mieszka z rodzicami nie chce nigdy dzieci a jesli juz to dopiero w wieku 40 lat zenic sie nie chce. do wspolnego mieszkania mu sie nie spieszy. Jestesmy ze soba 2 lata i zastanawiam sie nad tym zwiazkiem . Moze lepiej by bylo wyjechac i miec prace marzen zrezygnowalam z tej pracy dla niego a on i tak nie chce sie zenic nie chce miec dzieci to co ja mam z nim miec tylko sex ? mam sie ludzic ze zmieni zdanie czy porozmawiac z nim jeszcze?

Ten facet to leń , , bez perspektyw , bez pomysłu na zycie wygodnicki nierób i za takiego kogoś chcesz wyjść za mąż ?? Kobieto , otwórz oczy i opamiętaj się , tacy ludzie NIGDY się nie zmieniają , rozmowa nic nie da bo dzis obieca Ci że się zmieni a za dwa dni zrobi dokładnie to samo co teraz czyli nic.... Jesteś zaradna , masz dobrą pracę i sprecyzowany cel w zyciu , zostaw tego faceta i poszukaj kogoś na kogo zasługujesz .

To nie ma żadnego sensu, znajdź sobie faceta z którym będziecie nadawali na tych samych falach.

I ty sie jeszcze pytasz? Muszisz byc ynteligenta inaczej :-( KObieto zlituj sie

Racja chyba nie ma sensu już z nim rozmawiać bo to nic nie da

Każdy ma prawo żyć jak uważa. Jak ci nie pasuje to się rozstańcie. Ja tak zrobiłem i jest ok.