Facet... ich zachowanie zrozum...

Witam, Poznałam dość fajnego faceta on 31 ja 30 z dzieckiem... pisalismy ze sobą od listopada z przerwami, na początku to ja nie byłam przekonana, więc czasem kontakt się urywal. Wznowiłam kontakt jakos po nowym roku, spotkaliśmy się, wszystko fajnie super sie rozmawiało, on kulturalny. Otwierał drzwi. Pomagał ubierać kurtkę itp. Następna randka kino, na koniec tylko symboliczny buziak na pożegnanie. Następnie spytalam czy nie zawiezie ze mną dziecka na ferie do mojej siostry, zgodził się. Zawiózł ze mną małą 250 km od miejsca zamieszkania, gdy chciałam mu zapłacić za paliwo, wręcz się oburzyl. Całą drogę rozmawialiśmy o p*****lach, czasem były chwile ciszy, ogólnie było miło. Odwiozł mnie buziak i tyle. Przez tydzień mojej wolności bez dziecka, zaprosiłam go na kolację w ramach rekompensaty za wyjazd. Zjedlismy, oglądaliśmy film, rozmawialiśmy, nic konkretnego, caly czas ostrożnie aby go nie przestraszyć powazniejszymi rozmowami... ja wypilam z 3 kieliszki wina, on nic ( przyjechał samochodem) ja w sumie juz byłam bardziej rozluźniona i dawałem juz jakieś znaki, np dotykałam jego ręki, ramienia. Oczywiście następną randka zakończyła sie buziakiem na pożegnanie...

I?

Ale o co ci chodzi? Że cię nie bzyka? A musi?

Noi o co chodzi bo nie kumam

Pomyślał sobie, że jak Cię będzie mógł bzykać tylko wtedy, gdy nie ma dziecka (raz na rok przez tydzień?) to postanowił w ogóle nie zaczynać.

Jako 3 randka z******ta propozycja zawiezienia bachora na ferie. LOL

Chodzi jej o to ze do tej pory nawet nie pocałował jej namietnie, tylko buziak w policzek. Autorko, chyba nie bardzo go pociagasz...

Znam taki przypadek przez pol roku nawet buziaka, randki 2 razy w tygodniu, komplementy nt.wygladu. Dziewczyna to w koncu przerwala bo spotykali sie jak dzieci z podstawowki. Byl to facet po 30. Caly czas mial w glowie jakas byla.

Się ciesz że ktoś cię wogole chce z tym dzieckiem

Baby sa jakies dziwne szanujesz je i chcesz.dla nich dobrze to sie oburzaja a jak jestes ostatnim dupkiem to wyznaja ci milosc.

Mysle ze boi sie dziecka, na pewno wprost tego nie powie, ale wyglada na to, ze wolalby dziewczyne bez dziecka dlatego trzyma dystanas. To moze tak trwac I trwac dopoki nie pozna innej jesli to taki typ niezdecydowany.

A co miał już cię brać analnie ? Nie dziwię się że jesteś samotna matka , trzeba trochę razem pochodzić ,to że się ktoś bzyka na 3 randce to nie jest oznaka dorosłości ,tylko tego że nie macie o czym pogadać

Okropne błędy popełniasz. Narzucając się facetowi że zapłacisz rachunek obcinasz mu jaja ..

Samotny romantyk - jako kobieta, uwazam ze autorka postapila wlasciwie.

Samotny romantyk - bredzisz. A co do chłopaka - nie każdy jest taki hej do przodu od razu, potrzebuje czasu.

mozejuzzakochana Trochę ucięło mi końcówke. Wczoraj napisał, że wyjeżdza do Niemiec na 3 tyg, nie odpisałam mu on też milczy.

podejrzewam , że problem może być dziecko, choć na początku sam mówił, że zazdrości mi bo chciałby aby na niego ktoś mówił tato. Jego wychowała samotnie matka wraz z trójką rodzeństwa...

12.52 do pracy wyjezdza?

chyba tak... wcześniej mieszkał i pracował kilka lat.

Więc najwidoczniej niezainteresowany. Swoją drogą, co za "moda" na bzykanie na 3 randce. Ten świat jest postawiony na głowie.