Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy kobieta singielka jest gorzej postrzegana ... ?

Polecane posty

Gość gość

od tej co ma meza, dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety jest :( nawet lepiej niż taka, co ma męża debila/alkoholika itp półgłówka i spory przychówku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko w kręgach małomiasteczkowych półanalfabetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ludzie o takiej mysla ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety w Polsce tak, bo tam nadal panuje mentalnosc sredniowieczna i jedt kult plodnosci. Wyjedz do normalnego kraju to zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie tak. Zawsze singielka jest postrzegana, że albo orientację seksualną ma skierowaną nie w te stronę, szczególnie jak ma psa, albo kota, albo że boi się po prostu założyć rodziny, a może tylko jest wygodna i nie chce jej się. Może jej nikt nie chciał, może w prywatnych sytuacjach jest nie do zniesienia. Ludzie lubią sobie dopowiadać, wszędzie tam, gdzie sytuacja jest niejasna. No bo czemu rezygnuje z miłości rodzicielskiej, z miłości męża, z wspólnego życia. Tylko egoizm? Nie dziw się ludziom, to tak samo jak z grubasami, którzy zamiast powiedzieć o sobie potwór, wolą eufemizmy mówiąc, że są puszyste. Wata na patyku jest puszysta, a ty gruba. Podobnie ty stara panna jesteś, a nie singielka, myśli sobie każdy, a niektórzy gadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:04 Ty zaś produkujesz sie na kafe, bo nie masz swojego życia, a w realu nikt już nie chce słuchać Twoich wywodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiem jako stara panna:to mój wybor, jedna woli być sama niż z psychopata, Polakiem, zdradzający, nie kochanym, druga wybierze każda z tych opcji by nie być sama, pierwszej samotność nie przeszkadza. Myślicie, że stara panna nie miała możliwości zamazpójścia? ZAWSZE znajdzie się ktoś kto zechce dana kobietę, sztuka polega na tym, by mężczyzna kochał wolność jak ja ona i rozumiał potrzebę posiadania swej przestrzeni, akceptujacym to, że nie o wszystkim trzeba peplac, że ma własne zdanie i potrafi je obronić, że jest ekscentryczna i nie zależy jej na opinii innych. Ilu mężczyzn zaakceptuje to w kobiecie? Czy bycie z byle jakim mężczyzną warte jest wyparcia się siebie i udawania głupszej by zadowolić jego ego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:04 ahahaha zabolalo dlatego sie odgryzasz, zgadzam sie z gosciem 20;04 taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Polakiem wskoczyło zamiast pijakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, jest gorzej postrzegana. Przez ślepych, niedorozwiniętych i innych nieszczęśników, takich jak ofiary przemocy domowej, kobiety bez ambicji. Normalni ludzie nie mają takich problemów z d/u/p/y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komuś odbija z tymi singielkami. Zazdrość? Mania prześladowcza? Idź pogadaj o tym z psychiatrą. Ten specjalista jest łatwo dostępny na NFZ. Skierowanie od lek. domowego zbędne. Tak się objawia kiedy człowiek ma coś z głową. Jedno i to samo cię męczy upierdliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś tak, jest gorzej postrzegana. Przez ślepych, niedorozwiniętych i innych nieszczęśników, takich jak ofiary przemocy domowej, kobiety bez ambicji. Normalni ludzie nie mają takich problemów z d/u/p/y x Pytanie sie pojawia - ilu tych normalnych jest? Moze jest tak, ze wiekszosc spoleczestwa nie, ale ludzie naokolo, w najblizszym otoczeniu - rodzina, znajomi maja zle zdanie o takiej osobie. Stara panna taka 35, 40 letnia zyjaca sama od wielu lat albo i cale zycie zle postrzegana bedzie przez najblisze znajace ja mniej lub bardziej osoby itp ... Zle postrzegana czyli jak? Wysmiewana, wyszydzana, obgadywana, krytykowana, obrazana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starych kawalerow ludzie sie nie czepiaja, a jak kobieta ma kolo 40 lat i NADAL sama to zaczyna sie plotkowanie, gadanie, ona pewnie taka i taka ze nikt ja nie chce itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak się składa, że częściej wyśmiewają porzucone mężatki. Chłopa na brzuch złapała i tak skończyła. Starą pannę każdy ma w d/u/p/i/e jak się nie ośmiesza szukaniem chłopa na siłę, nikomu nie wadzi. Kiedy mężatki wloką do domu chłopów pijanych spod sklepu to wieś ma ubaw dopiero, albo jak wielki mąż i ojciec zesikany, zerzygany w rowie leży. Jak stary kawaler leży to ludzie gadają, dobrze, że się nie ożenił, bo by jakąś kobitę skrzywdziła pijanica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carycka
Z tego co zauwazylam, zadeklarowanej Singielce jest latwiej utrzymac sie w pracy. Spotkalam sie z sytuacja kiedy to kobietom, ktore zaszly w ciaze p.o. prostu nie przedluzono umowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najbardziej mnie bawią określenia "stara panna " w stosunku do kobiet 30-letnich... Jakie one stare? A nawet później, przecież każda będzie stara - i panna i mężatka i wdowa. W czym stara panna jest gorsza od starej mężatki? Taki pogląd na tę kwestię utkwił w głowach kobiet jeszcze z poprzednich epok, gdzie jedynym celem kobiety było wyjść za mąż i urodzić dzieci. W małych miejscowościach czy wśród mniej wykształconych ludzi dalej ten pogląd panuje niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie spokój. Tego już się czytać nie da. Co wam do cholery do tego czy ktoś prowadzi życie pustelnika czy woli mieć 10 dzieci i męża pijaka? Każdy ma WYBÓR. Są też tacy którzy tego wyboru nie mają, takie życie, ale wrzucanie wszystkich ludzi do jednego wora świadczy jedynie o prymitywizmie w myśleniu. Jedna będzie starą panna bo chce, druga bo ma coś z głową, a trzecia bo coś tam. Dlaczego ludzi aż tak bolą cudze wybory? Życia nie macie że podniecacie się cudzym i wmawiacie każdemu kto ma odwagę żyć inaczej niż wy wymagania z kosmosu albo choroby psychiczne? Ludzie zadowoleni z życia maja gdzieś to co robią inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego żyjesz z hejtowania innych, bo jesteś psychopata i debilem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Odpowiem jako stara panna:to mój wybor, jedna woli być sama niż z psychopata, Polakiem, zdradzający, nie kochanym, Xxxx Bo tylko tacy sa?! Wez dziewczyno puknij sie w cymbal bo takie bdury pociskasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta stara panna ubzdurala sobie akurat że każdym Polak jest zły i dlatego jest sama. Chociaż gdyby chciała to znalazłaby niepolaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Starych kawalerow ludzie sie nie czepiaja, a jak kobieta ma kolo 40 lat i NADAL sama to zaczyna sie plotkowanie, gadanie, ona pewnie taka i taka ze nikt ja nie chce itp X Co ciekawe te ploty to tylko kobiety bo mezczyzni dziwnymi kobietami sie nie interesuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytaj manipulancie do końca i komentuj tekst a nie wyrwany fragment z kontekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma sensu dyskusja z tym typem. Widać że jest samotny i sfrustrowany. Szczęśliwy facet w związku z normalną kobieta której pragnie ten czubek nie ma czasu ani ochoty na pisanie tego typu rzeczy do kobiet których nie zna. Próbuje wmowic kobietom coś co ma sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×