Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy gdybyscie kochaly to wystarczylby wam seks bez penetracji?

Polecane posty

Gość gość

Jesli facet ma impotencje i leczenie nie pomaga ale chetnie piescilby was reka lub oralnie i byscie go kochaly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajacaBEZpenetracji
oczywiscie! w sumie tak mam, chociaz nie do konca ze wzgl. na impotencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale login! :D A dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochajacaBEZpenetracji
bo raz, ze mi specjalnie nie zalezy, a dwa, ze facet co prawda nie jest impotentem, ale stresuje sie, zeby utrzymac wzwod, a z prezerwatywa to ma juz problemy. tak wiec bez penetracji nie ma obaw o wpadke (zdecydowanie nei chcemy miec dzieci). a minety robi tak artystycznie, ze poezja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby tak było to by się zwiazaly z kobietami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie nie!!! Zawsze kiedy mam seks oralny, mam ochotę na penetracje, zawsze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że tak. Gdyby kobieta odrzuciła z takiego powodu, to znaczyło by, że tego faceta nie kocha. Poza tym sama penetracja, to żadne tam fajerwerki :) dobre pieszczoty potrafią dac kobiecie dużo więcej przyjemności, niż szybka penetracja jak to jest nanajczęściej w wykonaniu większości facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy w życiu. Facet ma zaspokajać przede wszystkim penisem. Zauważyłam, że zawsze ci co mają problemy lub brak im techniki czy też doświadczenia to lubią, kochają wręcz lizać, mogliby robić to godzinami. A w seksie tak jak we wszystkim, potrzebna jest równowaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:49, też to zauważyłam. Prawdziwy facet pieprzy a liże przy okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
N I E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie seks może nie istnieć, więc tak. Nawet wolałabym tak, niż musieć uprawiać seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:19 moglabys rozwinac? W zaden inny sposob tego nie robisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam takiej potrzeby. Mogę nie uprawiać seksu 10 lat i mi tego nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże, chciałabym tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli nie masz takich potrzeb, to pozostaje mi mieć nadzieję, że nie masz faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzilo mi o manewrowanie tam samej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam. Ale fajnie by było mieć takiego, który nie może, przynajmniej by mnie nie dręczył o seks. I tak żaden facet nie jest mi w stanie zapewnić orgazmu, więc po co się w ogóle z nimi bzykać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mówiąc to wręcz byłoby mi to na rękę. Ale nawet gdybym była w takim momencie życia, że pełna penetracja sprawiałaby mi satysfakcję to nadal w żadnym razie nie przykładałabym jej nad miłość. Mówię oczywiście o prawdziwej, szczerzej, pięknej i czystej miłości, a nie związku tylko po to, żeby nie iść przez życie samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kilka koleżanek w pracy, że takiego impotenta kochałyby ponad życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Uwielbiam jak mąż posuwa mnie od tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam twardego penisa w cipce więc sorry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie :( ale przykro mi że masz tę przypadłość. weź sobie wierzbownice drobnolistną, mojemu pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie najwazniejsze jest zaspokojenie intelektualne. jak to mi facet da, to seksu moze nawet nie byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze jest intelektualne i fizyczne, czemu sie ograniczac?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze to problem natury psychologicznej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:50 ale co, dokladniej? Bo nie wiem, do czego to odniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×