Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana22222

Mój facet to leń.. chcę się rozstać a nie umiem

Polecane posty

Gość Załamana22222

Hej wszystkim, chciałam się kogoś poradzić a do rodziny czy przyjaciół nie chce wychodzić z takim tematem. A więc, mam chłopaka 3 lata młodszego ode mnie- ja 23 on 20- chłopak po technikum. Znamy się 3 lata a rok temu postanowiliśmy ze sobą zamieszkać. Przeprowadził się do mojego mieszkania z drugiego końca Polski. Zawsze tolerowałam to że nie potrafi czegoś w domu zrobić i przeważnie pokazywałam mu co i jak albo robiłam to sama. Niestety on jest typowym chłopakiem siedzącym na komputerze i najchętniej grałby całymi dniami w gry. Kiedyś grałam razem z nim, jednak już od dawna nie ciągnie mnie do komputera a do wyjścia do ludzi. Jemu jednak brak zainteresowań nie przeszkadza. Z domu wychodzi tylko do pracy i wtedy kiedy musi. W domu posprząta tylko wtedy jak go kilka dni o to męczę. Sama pracuję po 10 godzin dziennie i zwyczajnie nie mam już sił na sprzątanie czy ciągłe myślenie o tym co jest na obiad.. Sprzątam kiedy mogę, czasem po 12-godzinnej zmianie wracam i myje podłogi. Burdel w domu jest wzmożony przez posiadanie szczeniaka który niestety lubi rozrabiać.. Chłopak nawet z nim nie wychodzi na pole chyba że go zmuszę albo sie na niego wydrę i obrażę. Ale i tak najgorsze jest to że on O NICZYM NIE MYŚLI. Tak jakby w ogóle nie myślał.. Nie zastanawa się nad niczym, nie planuje niczego. Jeśli już cos w domu robi to robi to źle.. bo nie zastanowi się najpierw od czego zacząć. Przykład? Miał przykryć kable listwą samoprzylepną do ściany, oczywiście listwę przykleił pod kątem jakiś 30 stopni i wszystko jest krzywe.. Nie pierze, nie sprząta, nie gotuje, a jeśli już to robi to jest święto raz na miesiąc. Nigdzie mnie nie zabiera. O głupich śmieciach czy zakupach myślę sama. Niestety mieszkając od roku razem wzieliśmy już kilka rzeczy na raty.. On mieszkal wczesniej na drugim końcu Polski więc ciężko jest mi się rozstać, chciaż bardzo tego chcę.. Jednak wiem ze on mnie kocha na swój sposób. A najlepiej okazuje to tylko w łóżku. Nie wiem co robić..nie chce z nim być, nie podoba mi sie moje zycie i czuje sie bardzo nieszczesliwa.. jestem załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno, życie jest za krótkie na zamęczanie się. Porozmawiaj z nim szczerze, że nie podoba ci się jego zachowanie, że nie tego oczekiwałaś i że czujesz się zawiedziona i nieszczęśliwa. Uwierz najgorsza prawda jest lepsza niż takie zamiatanie tematu. \Skoro czujesz się nieszczęśliwa to znaczy że coś nie gra jak powinno. Ty i tak sobie poradzisz bo jesteś ogarnięta a on jest dorosły i może to będzie bodziec żeby zaczął zachowywać się jak dorosły. Trzymam za ciebie kciuki kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzielas sobie goowniarza który nie ma pojecia o prawdziwym wspólnym życiu, wy praktycznie BAWICIE się w dom. Jemu wygodnie z Toba, ma sprzataczke i seks na zawołanie. Skąd wiesz ze Cie kocha, bo Ci tak mówi? Miłość to troska o druga osobe, a jak widzi ze Ty jesteś zmęczona to on leje na to, i tak nic nie sprząta (choć pewnie pracuje mniej godzin niż Ty), na w d...e ze się zacharowujesz a on, panicz tylko siedzi przed kompem. Mieszkal kiedys na 2gim koncu Polski, tzn przez dluzszy czas byliscie w związku na odległość? Nie wierze tez ze mlodszy od Ciebie, 20letni chłopak był i będzie wierny, szczególnie jeśli ma sporo koleżanek a kiedyś mieszkał z dala od Ciebie... Nie zdziwilabym sie jesli by pisal z jakimis ,,kolezankami". Chcesz dalej tracić z nim czas, z kimś kto nie dorósł do związku? Weź sobie odpusc chyba ze jesteś masochistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×